ja to na boczkach mam, ale kości :?
jak ja bym chciała żeby brzuch znikał mi tak szybko jak biodra ;?
Wersja do druku
ja to na boczkach mam, ale kości :?
jak ja bym chciała żeby brzuch znikał mi tak szybko jak biodra ;?
ależ ja głupia jestem...
mam kamerke i nie pomyślałam, że nią mogę machnąc mini foto :lol:
no to mój paskudny brzuchol...
sorry za jakość i te kawałki "poucinane" ale to z przyczyn technicznych
okropny? nie przesadzaj, sa ludzie w gorszej sytuacji. a te zebra to Ci wystaja tak strasznie, bo wyprostowalas sie mocno, czy tak masz normalnie?
nie wygladasz na 70 w talii
to normalne, bez wciagania brzucha
te zdjecia sa troche splaszczone od gory, przez kamerke, a nie umiem inaczej ustawic
ale masz żebraaa :D:D
ja to chyba nigdy w zyciu nie bede mieć takich wystających :twisted:
a kości miednicy też ci tak wystają :D?
powiem tak: fotki nie oddaja Twojego problemu
ale rozumiem Cie w sumie, ja niby mam sylwetke normalna, ale mi nieco przeszkadza. nie jakos bardzo, ale chce ja zmienic poki co
i jeszcze przod, teraz jakos lepszej jakosci kurde
z miednica podobnie, ale ne wiem czy uda mi sie machnac mini foto hhe
tzn?Cytat:
nie wygladasz na 70 w talii
aa no i ja ogolnie chcialabym chudy brzuch bez zeber wystajacych. a przy 48 ponoc mialam, a widac to tylko na tych fotkach http://img366.imageshack.us/img366/7...lcia492pc8.jpg
nie no na serio nie widze problemu u Ciebie :P normalny ladny brzuch :)
świetny był....
kurde zaraz wam pokaze jak wygladam jak wciagne haha xD
no wygladasz na mniej niz 70 :) eeeeeech w ogole marze o brzuchu z 48... mmmmm 60 w atlii bylo ladnie, biodra do tego ladnie szersze i malo tluszczyku mmm ale sie napracowalam wtedy biegajac
aaa to one mogą być JESZCZE BARDZIEJ WYSTAJąCE :P:D?!
od lewej: po wciągnięciu
po prawej:' normalnie + macie moją miednice
http://img103.imageshack.us/img103/2577/ddyq6.jpg
powiem Ci ze podonie wyglada na wciagnieciu i bez tego. ladny brzuchol :)
bo się nawcinałam tej kapuchy kiszonej to mnie wzdęło hehe :P
a juz nie mialam siły go wciagnac normalnie :P
też uważam że ładny :)
robisz jakieś na niego ćwiczenia ;)?
nie, bo mi sie nie chce :P
i nie mam zbytnio czasu.
ale codziennie tancze godzine jive'a a w nim duzo brzuch pracuje
no i konie - tu praktycznie cala ich zasluga
oooo fotki hihihihi. Ładny brzusio :)
Tylko wystające żebra bleeeee... tez tak mam bleeeeee... Zakryje je mięsem jak zaczne ćwiczyć joge :P
A Wam one przeszadzają czy uwazacie ze to fajne zjawisko? :roll:
w sumie... jakoś nie przywiązuje do tego jakies szczegolnej uwagi...
moze dlatego, ze to genetyczna wada klatki piersiowej^^ dlatego wystaja jeszcze bardziej:P
ale ja je w sumie lubie.
tylko jak nosze sukienki/obcisle bluzki, to wyglada jakbym miala podwojne piersi :P
Ahaś... :P
A mi cycuchy przeztą diete sie wsysły masakrycznie i rozmiar A 75 jest na mnie za duży troche nioh nioh nioh :lol: No ale coś za coś... :wink:
ja płaska jestem :P
75, ale B :P
kupiłam dzisiaj bolerko, kilka bluzek i sweter - wszytsko S xDD
jee^^
na dzisiaj ok 560kcal :?
jeszcze kakao - musi być obowiązkowo!!
no ladnie :) ja zawsze xski kupuje, nawet jak mi sie przytyje, ale za to na dole aktualnie ledwo w 36 sie pcham, biodra mi sie rozrosly ostro :? bo jak tylam to wszedzie rownomiernie, a nigdy w tylek nie szlo. a mailam rozmiar 34/36 spodni... a teraz no masakra, ale juz niedlugo i bedzie to glupie 36 :D
uu ja tez plaska jestem, 70B. ale najgorzej to jak sie ma nadwage i mini boiust, moja kumpela tak ma, nieciekawe to :?
spodnie to ja nosze 38 :?:?
poracha...
ja zawsze miałam mały biust... przed dieta 83B, a teraz 75B...
plaska jestem :?
ja mam kumplele, która jest sucha jak patyk a ma balony jak Doda heh
B to nie jest najgorzej, ale wg mnie to jets maly biust, a nie jak sie powszechnie mowi, ze sredni.
ja mam kilka kumpel, ktore maja biusty fajne, ech no ale grubsze sa :)
B to tylko tak teoretycznie.... płaska jestem^^
Nie narzekajcie na swoje biusty głuptoki jedne bo ja mam rozmiar stanika 75A i jest na mnie troche za duży!!!!! To dopiero jest tragedia! Nosze staniki z push upem. Ale masakra ogółem. Ani bluzki z dekoltem ubrać ani nic... Masakra. Dużo bym dała żeby mieć chociaż miseczke B... :cry:
ja dłuuuugi czas trenowałam zapasy, boks, piłkę nożną.
jako sportowiec miałam mały biust^^ i nawet mi się podobał taki mały.
ale teraz.... kurde aż bym sobie poiększyła :lol:
lubie jak mi sie facet w dekolt patrzy ahhaha xDD
w sensie lubie bluzki z dekoltem^^
wg mnie ladnie sie prezentuje ten moj maly biust z zaznaczonymi obojczykami
75a i 70b to praktycznie to samo. no ja jakbym staniki nieusztywniane miala, to porazka by byla :?
no co Ty Julix!
przeciez na zdjęciach wyglądasz ok
usztywniany stanik :P tylko w stroju widac jak jest na serio. znaczy nie jest tragicznie :P moglo byc gorzej hehe.
le ponoć małe jest piekne :lol:
kupiłam sobie kozaczki :D
na 10cm obcasie xDD
mama powiedziala ze w takich chodza prostytutki:P:P
ale sa boskie^^
i mam koszulke z koniem!! :D
heh, dzisiaj do południa już 350kcal :?
Obcasy! o zgrozo! Nie dość ze nogi w tym badziewiu strasznie bolą to jeszcze sie chodzi jak ułom. Ani biegać ani nic. Bleeee....
Ale widze że za to przykladne, podręcznikowe śniadanko nasza dziecinka zjadła. Jestem z Ciebie dumna! 8)
no już jest ok 450kcal.
a na obcasach latam i to nieźle :D
nogi nie bola mnie :P
zreszta ja na obcasach to tylko do auta dochodze i spowrotem:P
a tak to w glanach smigam^^
ja sobie kupilam butki ze skory, ladne, kasy sie wydalo, ale rzadko nosze, bo sie nadaja do chodzenia po miescie tylko, a nie jak to mi sie zdarza przez jakies lesne sciezki itp :P wiec raz po raz do szkoly je zakladam i na jakies wyjscia :P
ja sie w moich za bardzo nie nalatam, bo wysoooookie fest^^
ale na obcasach wyglada sie szczuplej :twisted:
mama mi zrobila awanture :(((
wcisnela mi 5 piergow....
*****;/
i dobrze, stanowczo za mało jesz, więc te pierogi ci tylko na zdrowie wyjdą
w sumie nie wkurza mnie fakt, iż kolejne 100kcal na liczniku, tylko to, że się wtrynia :?Cytat:
Zamieszczone przez parapet16
i ciągle straszy, że powie tatcie i będę musiała zjeść nie 5 tylko 25 :/ przy nich.
a znajac mojego ojca to jeszcze mnie wysle do jakieos psychologa.
zapewne przydałoby się. :roll:
nie przesadzajmy, ja mam wszytsko pod kontrola, a ona mi sie wpierdziela