bo w sylwestra chce blyszczeć jak gwiaZdka :)

witam dziewczynki..


wkoncu sie zdecydowalam na swoja diete., zaczęłam od 6 listoprada dzis mamy 16 a na mojej wadze 3 kilo mniej :oops: :roll: Pragne wazyc .. 60 kg.. sadze ze przy moim wzroscie 164 .. bedzie to waga odpowiednia. Mam 17 lat pragne odmienic swoje zycie na lepsze.. wreszcie pozbyc sie niepotrzebnych kompleksow i zyc tak jak chce :oops: mam dosyc.. tego ze w sklepach nie zawsze moge kupic cos dla siebie.. musze sie ograniczyc z jedzeniem na dzien dzisiejszy codziennie pije po 1,5 wody niegazowanej + owoce ( jablka,grejpfrut) , warzywa gotowane, jesli kanapke to z ciemnym chlebek albo z bulka wieloziarnista (ciemna) + jakas wedlina drobiowa.. uwielbiam jesc salatki wiec jest mi z tym latwiej. gdy dopada mnie glod.. robie sobie pyszna salatke ze świeżych warzyw.. wczoraj zaczełam cwiczyc..
jak narazie jestem chora wiec miesnie brzucha same sie cwicza :wink: kaszel mnie wykancza.. wiec i jesc sie nie chce..
mam nadzieje ze mi pomorzecie


pozdrawiam wszystkich :oops: :oops: :mrgreen: :P

3 kilo w 10 dni to super wynik, gratuluje ! :D napewno uda Ci sie do sylwestra osiagnac swoj cel.

Zycze powodzenia i wytrwalosci !!!! :lol: trzymaj sie i troche wiecej optymizmu 8)

advena dziekuje za wsparcie :) napewno się przyda :oops:

do godz 15 : [juz po obiadku]

1 litr wody .. jak narazie..
warzywka na parze :)
*brokuły
*kalafior
*marchewka
*bob


jak narazie nic innego nie jadlam..
ale planuje sobie zrobic salatke z pomidorkow bo w brzuchu burczy :)

Tylko pamietaj ze organizm potrzebuje wszystkich skladnikow - nie tylko warzyw :) I lepiej wolno a na stale :)

Powodzenia!!!

ja takze trzymam kciuki i zycze wytrwania :)

Witajcie dziewczyny !Paula17 gratuluje wyniku! Wiem ile Cie to kosztowalo wysilku bo ja od 05 listop walcze.I dzis bylo wazonko spadlo 3kg .Ale tak naprawde to ja sie musze przyznac do jednego posilku dziennie jak wracam do domu ok16.Ten posilek nie jest za duzy a pozniej jem owoc.Rano tylko kawke oczywiscie z cukrem i jakis herbatnik lub placek ryzowy ale to malutkie dawki:)Wiem ze to za malo ,ale w dni wolne nadrabiam czyli sniadanko ,obiade, kolacyjka i tak trzy razy w tygodniu .W te trzy dni zaliczam sie do 1200 kal.Wiesz ,ale KAVI ma racje trzeba sie do tego przystosowac i dbac o to zeby nie powrocily stare kg .Pozdrawiam !!!

Straznika przestawilam o 2 kg mniej a ten kg to tak dla motywacji pozostanie w pamieci :)
Pzdrawiam!!


http://straznik.dieta.pl/show.php/sl...g_82_80_70.png

ja cie podziwiam z ta woda...ja bym nie potrafila tyle złopac...jak wypije szklanke herbaty to jest dobrze :(

Hej i ja się z chęcią do ciebie przyłączę co prawda chce zacząć od jutra ale już dziś chce się psychicznie przygotować. Nie chę stosować jakiejś specjalie diety tylko wszystkiego co dotychczas tylko w ograniczonych ilościach, jedynie to słodycze chce ograniczyć do minimum.
Trzymam za ciebie mocno kciuki i mam nadzieje że nam się uda osiągnąć wymarzony cel do sylwka.
Pozdrawiam :wink:

I ja gratuluję tych 3 kg :D
Widzę że startujemy z podobnej wagi tylko ja musze dużo więcej zrzucić :wink:
Trzymam za ciebie kciuki :*