Dzies 1 dzien mojej diety....mam nadzieje ze dam radę, no musze wytrzymac , :)
Wersja do druku
Dzies 1 dzien mojej diety....mam nadzieje ze dam radę, no musze wytrzymac , :)
no to powodzenia...a jakie załozenias??
jaki masz plan diety: co to za dieta, czy jakieś ćwiczenia, ile chcesz schudnąć??
I pamiętaj dieta to nie głodówka, nie miesiąc odchudzania, ale zmiana sposobu żywienia na całe życie :)
Jak coś wierze w ciebie i 3mam kciuki ;)
Witaj Adulaa :)
Napisz coś więcej o sobie np. ile masz lat, wzrost i jaką diete zaczęłaś stosować.
bubusOna ma racje. Dieta to zmiana stylu swojego odżywiania na całe życie :)
Pamietaj, że Twoje odżywianie ma być rozsądne (żadnych głodówek, bo wrócisz z nawiązką do swojej wagi) i lepiej powoli niż na hura (bo to daje krótkotrwałe rezultaty)
A jak będzie Ci ciężko to napisz tu do Nas - napewno Cię duchowo wesprzemy :) i zachęcimy do dalszej walki :)
Grunt to mieć motywację i wierzyć w siebie :)
Trzymam za Ciebie kciuki
Wiec tak, mam 33 lata wzrost 180 i ważę o zgrozo 97 kg, tak strasznie przytyłam....no chce chociaz na razie 10 kg, zaczełam diete kopenhadzką , wiem ze jest nie zdrowa , ale musze sie jakos pokazac na tym sylwestrze, a nie mogę sie w sukienki mojje wcisnąc:( Trzy lata temu stosowałam diete Kwaśniewskiego na samym tłuszczu , dieta rewelacyjna , wogól nie głodziłam sie , a schudłam 17 kg, ale niestety wróciłam do obecnej wagi.
Jeszcze coś , to dieta na poczatek, potem chce zupełnie zmienic styl odzywiania, ale najpierw musze miec motywacje w spadku kilogramów ...to na poczatek :)
"diete Kwaśniewskiego na samym tłuszczu , dieta rewelacyjna , wogól nie głodziłam sie , a schudłam 17 kg, ' w ogóle kurde jakos sobie nie wyobrazam ze jedzac tluszczmozna chudnac.. co wiecie na ten temat ?? :)
ta dieta na samym tluszczu faktycznie daje efekty ale jak po kazdej tego typu efekt jojo murowany o ile nie zmienia sie sposobu odzywiania.
a ta kopenhaska to po prostu masakra. ale faktycznie sposob na szybkie zrzucenie kilogramow. glownie wody oczywiscie.
trzymam kciuki za ciebie teraz i jak ja skonczysz tez bo to najwazniejsze zebys nie wrocila do poprzedniej.
ja ja stosowalam raz i wiecej nie moglam sie zmobilizowac.
teraz po prostu staram sie jesc mniej.
nie zawsze wychodzi ale dziewczyny tu mniebardzo wspieraja i to mi bardzo duzo daje.
dzieki nim nie nazarlam sie wczoraj pizzy.
powodzenia jeszcze raz.
no jacie krece jedzac same tluszcze chudniesz?...wow
ale kochana wszystko jest do zrobienia..ja osobiscie ejstem WIELKIM przeciwnikiem kopenhadzkiej no ale mysle ze przestaniesz ja po jakis czasie i zaczniesz najlepsza diete MŻ!:) powodzenia
witam 2 dnia na diecie:) Nawet nie żle, ale cholera głodna jestemmm:) haha ale wytrzymam,
Jesli chodzi o diete Kwaśniewskiego, no na poczatku jak ją zaczynałam , tez nie bardzo chciało mi sie wierzyc , że przynosi jakis efekt, ale zaryzykowałam, stanełam na wadze po 2,5 miesiąca i sama w to nie wierzyłam, przyeczytałam ksiązke dodatkowo.
ps....wogóle mam na imie Aneta :)
Miło mi ze jestescie tu ze mna....
:D