Dieta.Help wskazana!

Witam, mam 19 lat, jestem studenka I roku polonistyki. W związku z tym prowadze dość nieregularny tryb życia.
Przy wzroscie 1.63 ważę około 57 kg.
Postanowiłam się odchudzać, moim marzeniem jest waga 52-53.

Załozyłam sobie m.in.,ze nie bede jeść bailego piczywa, czy slodyczy.
Niestety pomimo moich wyrzeczeń, powoli dochodze do wnisoku,ze na efekty przyjdzie mi długo czekać!
A ja nie chce chudnać 1 kilogram na miesiąc, tylko na tydzień.
Nie wiem.Moze to wina metabloizmu, moze za mało sie przykladam?
Czy mozecie mi cos polecić,doradzić?
Jakies specjalne diety,supmenty,sposoby czy tricki?

bede wdzieczna.

polecam diete 1200 kcal :) w miesiąc-dwa dojdziesz spokojnie do celu :)
jak wroce później do domu to ci dokładnie napisze co i jak bo teraz nie mam czasu za bardzo.
buźki

Cytat:

---

Zamieszczone przez bubusOna

polecam diete 1200 kcal :) w miesiąc-dwa dojdziesz spokojnie do celu :)
jak wroce później do domu to ci dokładnie napisze co i jak bo teraz nie mam czasu za bardzo.
buźki

---

bede mega wdzieczna!

Jeśli nigdy dotąd nie byłaś na diecie, to nie radzę przechodzić na żadną - szkoda, byś miała rozstrajać sobie metabolizm, skoro póki co funkcjonuje nieźle (bo przecież gruba to Ty nie jesteś :) ). Odstaw słodycze,shit-food, jedz wg zasady "śniadanie jedz sam, obiad z przyjacielem, kolację zostaw wrogowi" :) Czyli wieczorem (na 3 h przed snem) jedz tylko sporadycznie, jak będziesz bardzo głodna - i to tylko jakiś owoc czy warzywko. No i zacznij się więcej ruszać (są różne ćwiczenia na wlaściwie dowolne partie ciała).
Jak przejdziesz na dietę (choćby tą 1200 kcal) to jest ryzyko, że będzie to duży szok dla organizmu, który opóźni tempo metabolizmu na czas diety, po czym je zwiększy jak zaczniesz jeść normalnie - dzięki czemu wpadniesz w tak przez wszystkich "kochane" jojo :) Dlatego...naprawdę się zastanów. Gruba nie jesteś, niewiele chcesz schudnąć, da się to zrobić mniej szokowymi metodami (ale rzeczywiście będzie to trwać dłużej).
Aha, i zacznij się mierzyć. Jak zaczniesz ćwiczyć może się okazać,że chudniesz w obwodach, mimo, że waga stoi w miejscu :)
Trzymam kciuki :)

Witaj na forum xkaciulax :)
Z tego co tu wycztałam, to nie masz zbytnio problemów z wagą, tymbardziej, że jest ona prawidłowa, więc moim zdaniem nie masz co zbytnio się porywać na jakąś diete.

Baszek ma racje :)
By zrzucić jakieś kilogramy to powinnaś przede wszystkim ograniczyć słodycze, chipsy i inne szkodliwe rzeczy -> fast-food, pizza, no i oczywiście ćwiczyć.
Efekty napewno będą widoczne :)

Pamiętaj o tym, że jak za szybko zaczniesz zrzucać wagę to efekt jo-jo najprawdopodobnie masz murowany, bo co NAGLE TO PO DIABLE, więc chyba jednak wolniej nad tym wszystkim pracować, a skutecznie.

Takie jest moje zdanie -> wybór należy do Ciebie.

Pozdrawiam

w sumie Baszek i elunka mają racje :)
odstaw słodycze, fast-foody i inne śmieci
jedz posiłki nie rzadziej niż co cztery godziny
na kolacje- warzywa i nabial lub lekkie owoce typu grapefriut (niektóre maja dużo cukrów np banan)
pij duzo wody
i ćwicz przede wszystkim :)
jedz najpóźniej 3 godz przed snem

to chyba tyle