:D hejka Recmal
jak dietkowanie idzie???
byly grzeszki????? :twisted:
Wersja do druku
:D hejka Recmal
jak dietkowanie idzie???
byly grzeszki????? :twisted:
Witam!!!
Dziś już dobrze, ale wczoraj nagrzeszyłam :oops:
Placuszek drożdżowy, własnej produkcji, był pyszny.
Nie dałam rady i przekąsiłam mały kawałeczek tak dla towarzystwa.
Dziś mam takie wyrzuty,że o słodyczach nawet nie myślę :roll:
Sekretive nie załamuj się, z własnego 8 letniego małżeństwa, powiem że w związku raz lepiej raz gorzej, byle nie popadać w paranoję.
Po chmurnych dniach zawsze wychodzi słoneczko :D
Obie wczoraj nagrzeszyłyśmy :twisted: więc nie ma co nad tym biadolić, trzeba dietkować dalej.
WITAM!!!
Ale mamy piękny dzionek. :lol:
Wczoraj zawaliłam po całości :oops: urodzimy męża.
Szkoda gadać. :cry:
:D nie tylko ty zawalilas:):) wiec uszy do gory:):) pozdro
dokładnie nie tylko Ty...;)
trzeba wziac się w garsc i ruszac dalej:)
powodzenia
wierze w Ciebie!
Właśnie uszykowałam obiadek.
Czytając forum wiem że robicie warzywa na patelnię, więc też zrobiłam i dodałam troszkę gotowanej piersi z kurczaka. Boże jakie to pyszne :shock: a jak mało kalorii :lol:
Liczę że podpowiecie mi parę fajnych dietkowych przepisów :wink:
Oj widzę że nikt mnie nie odwiedza :( a dzionek taki ponury
U CIebie mnie jeszcze nie bylo :DD...ale poczytalam sobie Twoj watek :))
i przyszlam Cie troche powspierac :)....u mnie tez jakos dzisiaj ponuro i troche przygnebiajaco, ale to pewnie ta taka nijaka pogoda....ale usmiech na twarz i bedzie dobrze :D
pozdrawiam :)
u mnie też paskudny dzień! :[[
ja polecam makaron graham z sosikami z jogurtem i przyprawami. ;)