To fakt że na forum jakieś fatum ludzi zjada :roll: .ale ja jestem :lol:
Wersja do druku
To fakt że na forum jakieś fatum ludzi zjada :roll: .ale ja jestem :lol:
No i dzionek zakończony............1027kcal na koncie..........i dobrze, choć na ciasteczko się skusiłam :oops: ..........ale do limiciku dodałam, więc wyrzutów nie mam.
Oglądałam dziś fajny program jak zagłuszyć głód i było tam o tym jak odróżnić głód od apetytu i według pani dietetyk ja mam wiecznie apetyt bo głodować to ja na pewno nie głoduję :roll:
No to jak to rozróżnić??????
Rec, chcesz tulipanka?
http://fluidcube.no/illustrations/tulipan.jpg
Trzeba jeść 5 posiłków co 3 godziny..........a jeśli w przerwach coś podjadamy do nie z głodu tylko z apetytu :roll: .podkreślali że posiłki powinny być niewielkie (jak by człowiek tego nie wiedział :evil: )
Hmm, to ja nie wiem, widocznie czasem jestem głodna, a czasem mam apetyt :)
A widzisz a ja mam apetyt bo przez ostatnie dni to na przykład zjadałam śniadanie i już myślałam co bym przekąsiła :oops: ...........mam nadzieję że to wina @ i mi to w nałóg nie wejdzie :roll:
No i nowy dzionek mamy...............śniadanko zjadłam 287kcal już zaliczyłam :lol: .........na obiadek zamierzam zrobić pierś kurczaka z pieczarkami :lol: pychotka........słodyczy już mi się nie chce więc jest ok :wink:
Ojej, z pieczarkami!! Ja uwielbiam grzyby, szczególnie marynowane autorstwa mojej mamy. I zbierać też uwielbiam. A jem rzadko, bo mój Tomek ich nie znosi do tego stopnia, że mu się niedobrze robi jak tylko powącha.... Przecież nie będę dwóch obiadów oddzielnie robić...:(
http://obiektywem.blox.pl/resource/grzyby.jpg
Hej RECMAL!!!
Nie martw sie ta wpadka, to na pewno przed @, większość kobiet tak ma, że zjadłoby konia z kopytami!! :wink:
A co to za przepis na kurczaka z pieczarkami???? Mniam...........Ja teraz robie kurczaka w potrawce (czyt. z włoszczyzna w sosie)+ kasza.
Twój synek zdrowy, a mój (o zgrozo!!) trochę przeziębiony - zalapał ode mnie!!
POZDRAWIAM I BUZIAKI
No i kurczaka z pieczarkami nie zrobiłam, bo u mamusi byłam tam barszczyk czerwony z ziemniaczkami wsunęłam.........dla reszty rodzinki też przywiozłam...........więc obiadek z głowy :lol: :wink:
Misiu ja też uwielbiam grzybki pod każdą postacią i jeść i zbierać :lol: ........choć przyznam że moja druga połowa jada je z małą chęcią :roll: ..........dobrze że chociaż zbierać lubi :lol: .........bo taka wycieczka na grzybobranie to super odpoczynek :lol: ............tym bardziej że córcie też zaraziłam lasem :lol:
Agn ten kurczak to nic specjalnego..........po prostu pieczarki smażone z cebulką, dodaję pierś w kawałeczkach wcześniej podsmażoną........wcześniej zabielałam to śmietanką, teraz tego nie robię.........super smakuje z ryżem :lol:
A synek ma szmery w oskrzelach leki bierze a jutro jedziemy na sprawdzenie więc mam nadzieję że będzie już ok, bo po nim nigdy choroby nie widać :lol: