-
witajcie dziewczyny!!!!!!!
No i następny dzionek zaczęty, mam dobry humorek bo waga się nade mną zlitowała i pokazała w końcu 70kg :!: :lol: :lol: :lol:
No i nockę bez ukochanego przeżyłam :cry: , a pracy, którą zamierzałam napisać i tak nie napisałam bo mi mózg gdzieś nie chciał pracować :roll:
Muszę się przyznać że dziś na śniadanko wszamałam fryteczki :oops: Miałam ochotę wczoraj wieczorem, ale postanowiłam że zrobię na śniadanko. Oczywiście wpisałam 500kcal i reszta dnia jedzonko lekkie.
A muszę się pochwalić, że wczoraj o 12 już miałam 1000 na koncie, ale do końca dnia zjadłam tylko pół jabłka i 2 mandarynki :lol: I jest super :!: :!: :!: :!:
-
Hihi, u mnie jest specjalne półka na klucze i jego okulary, on oczywiście kłądzie je gdzie popadnie, a ja przekładam na miejsce. I on później szuka, szuka, szuuuuka. I pyta: "Gdzie okulary?" Ja mówię: "Tam, gdzie zawsze". I tak w kółko.
-
No to fajnie że się wczoraj nie poddałas GRATULACJE !!!
No i GRATULACJE z powodu tej WAGI!!!
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Ooo, Rec, wielkie gratulacje, zazdroszczę :D
-
Nie ma co się tak napalać poczekamy do poniedziałku. może to tylko takie przejściowe, ale dziękuję bardzo :lol:
A wracając do mężczyzn to mam wrażenie ze oni się tylko z wyglądu różnią, bo jak widzę to charakterki mają takie podobne :roll:
-
Gratulacje Gratulacje Gratulacje :!: :!: :!: :!: :!:
Ja też nie mogę się doczekać kiedy waga pokaże 70 to będzie koniec I etapu i początek nasrępnego. :)
Wiecie co dziewczątka ja chyba uzależniłam sie od wagi - muszę się zważyć codziennie rano bo jakoś nie mogę się powstrzymać. próbowałam żadziej ale jestem zbyt łasa na sukcesy nawet te które wynoszą 0,1. Czy wy też tak macie czy to tylko jajestem jakaś taka "chora" na tym punkcie??? :?
-
Kangurku nie jesteś sama :lol: .ja mam tak codziennie..........waga mnie po prostu woła.............No i raz ciach i już na niej stoję.............a zawsze sobie obiecuję że będę się ważyć raz w tygodniu :wink:
-
Oj RECMAL wydaje mi się że jesteśmy bardziej do siebie podobne niż nam się wydawało, nie tylko z powodu podobnej liczby kilogramów do zrzucenia :lol:
-
Oj tak tak :lol: :lol: :lol:
-
no no ..............4,5 kg mniej.!!!!!!SUPER!!!
MIALAM PROBLEM Z KOMPEM.......................I DLATEGO WAS WCZORAJ NIE ODWIEDZILAM...,ALE DZIS JEST JUZ OK!!