masz racje spadam sie szykowac!!milego dzinka wszystkim dziewczyna i efektow dietetycznych!! pojawie sie pozniej!
Wersja do druku
masz racje spadam sie szykowac!!milego dzinka wszystkim dziewczyna i efektow dietetycznych!! pojawie sie pozniej!
Hehe w końcu ruszyłaś tyłek do gotowania golonek :D Ale będziesz pachniała goloneczkami :D Mniam :) :P Z chrzanikiem :P Ale tylko peklowane ;)
Udanego koncertu :) :*
Hej kochaniutka co tam u ciebie ciekawego slychac ?? :)
a no golaka sie gotuje szkoda ze nie pojem!!ale mam tortury!!dzieki laski mam nadzieje ze koncert zleci szybko bo nie jestem nastawiona entuzjastycznie jest to w pracy u meza a ja jakos nie lubie tam chodzic dretwe towarzycho wszyscy siepopisuja "kim ja to nie jestem" bbbrrr
Tacy ludzie sa najbardziej wkurzajacy :D bedzie dobrze kochana :)
szczerz to ich olewam ale az mnie ponosi zeby cos i m odbeknac!!!jak trzebz to trzeba!!! :?
Zniesiesz to globis, a Flexi ma racje...musisz tam być naj...i odwróc głowę od golonek :wink: :lol: :lol: :lol:
nio widzisz,ten skok wagi to nie był tak na prawdę,tylko na okres :lol:
ja to mam problem z dieta , bo kupiliśmy paczkę orzeszków i trochę podjadam,ale poza tym w miarę zdrowo jem
blizn nie powinno być, tylko przez pół roku nie można na słońce, bo wtedy się porobią odbarwienia - taki psikus, weź bądź mądry i na słońce rąk nie wystawiaj całe lato :roll:
wlasnie wrocilam glowe mam jak balon przez 1h30 gospel daje migrene!!!bylo tak sobie ale pszlam odwalona wymakijowana i wogule!!nawet szpilki ubralam!mezus byl w szoku stwierdzil ze slicznie wygladam ale u niego brak obiektywnosci!!!ide w wyrko odezwe sie jutro!!!milej niedzieli!!!dzieki za wsparcie!!!buziaki! :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
wow Gobisia, szpilki...no, brawo kobietko, mężuś był tam z najfajniejszą babką, szczęściarz;co tam że nie obiektywny, ważne że cię kocha :P
http://www.yourspacecorner.com/Image...mments_001.gif
sopkojnej, rodzinnej niedzieli :)
co do męża ...stronniczośc możemu mu wybaczy :lol: :lol: :lol: :lol:
gobisia i co?... nie skusiłaś się na golonka?
miłej niedzieli!
Hej Globiś jeszcze spiochasz???
witam cieplutko!!!wstalam z wyraka o 14 ale wstyd co????no trudno jeszczenawet psa nie wyprowadzilam ale pojde zaraz bo fajki musze kupic !!tak to jest miec nalug :twisted: :twisted: co do golonki to nawet nie spojrzalam! ale zostalo jeszcze sporo wiec mezus sie delektoje!!!!ej on to ma szczescie hudy jak zapalka naprawde!!!!
slonko zaglada przez okno wiec dupicie rusze z tym moim psem!!dzisiaj jeszczenic nie pochlonelam tylko kawe!!!zjem jakos salatke i bedzie ok!!!buziaczki dala Was wszystkich i bede niedlugo!!
Oj Globiś widzę ,że dzielnie sie spisałaś...a ten nick to jakoś mi sie tak przekręca Jest taki słodki, ze cukierków nie muszę już jeść...zresztą wszystkich tu przemianowałam...mam nadzieje ,że nikt sie nie gniewa :lol:
Witam!!
Jak minął i mija(jeszcze) weekend?? Jak dietkowanie?/
Ale Ci dobrze pospała sobie do 14.00!! Hm.....jak sobie moge pomarzyć.
Pozdrawiam, pa :lol:
Ty mały spiochu :) Nie wyobrażam sobie spać do 14... No chyba, że bym rano o 5.00 wróciła z imprezy na czworakach z połówką w organiźmie ;)
A dobrze mieć czasami ten nałóg, bo można się przewietrzyć i pospacerować w drodze do sklepu :D
A jak tam sałateczka? Dobrze, że goloneczka nie połaskotała Twojego żołądeczka :)
pozdrawiam w niedzielę
jestem posalatce z kukurydzy pomidorka i ogoraka!!!platam sie po domu pranie rozwiesilam i tak jakos mija ten dzien!!!dietkowanie niezle a wago cos mi tu szwankuje ,chyba bede sie wazyc co 2 dzien bo jak nie to swira dostane!!!! :evil:
Najlepiej się waż raz na tydzień, bo to rzeczywiście można w paranoję popaść. Ale gratuluję, mieć golonkę i nie zjeść......
oj, wiesz co bo ja myślę, ze my to takie trochę potłuczone jestesmy
wlazłam dziś na wagę, patrzę MNIEJ i co , myślisz,że radość, nie...tylko sobie myslę:EEEE< A KIEDY BEDZIE JESZCZE MNIEJ - a przecież dieta to długo terminowa sprawa, czasem trzeba ze 2-3 dni poczekać az znowu coś spadnie
Witaj Gobisia!!!!!!!!!!
Wpadłam z rewizytą :lol:
Jak tam dzionek zaczęty :?: U nas pogoda do kitu, leje i leje, śnieg deszcz, śnieg deszcz :cry:
Jak tu na spacer wyjść i kilogramki gubić :roll:
Globiś ja sie zgadzam z Misio waż sie raz na tydzień, bo to i gazy i w ogóle...szkoda nerwów
U nas też brzydko...wieje i zimnica!
przypomniały mi sie smarkate lata...jestem do niczego :(
Gobisia, Romka i Misiek prawdę Ci mówią :D :D :D nie waż się tak często. A Ty, Romka, czemu do niczego??
:D hejka!!
najpierw sorki, ze znow hurtowo--brak czasu:(:(
dzeki Wam, ze pamietacie o mnie:):):)
wieczorkiem postaram sie byc na dluzej:):)
dietka w miare:):), buziole:) :D
Witaj gobisia!
Wpadam z rewizytą i paroma słowami otuchy!
Nie martw w końcu ta wredna waga pokaże to co pragniesz ale do tego czasu musisz uzbroić w pancerną cierpliwość i być konsekwentka konsekwentka konsekwentka a zobaczysz naprawdę sie uda :wink:
Kochana nie jesyes do niczego!!! nie wolno ci tak myslec ( i kto to mowi) :roll: :roll: :roll: ... co u ciebie??
Hej!! Och jak mnie dawno nie było :( Ale już wróciłam, mam nadzieję, ze na dłużej :D
Nie przejmuj się wagą, to nie jest najważniejsze w diecie :P Będzie dobrze :D
Jestem do niczego kobietki , bo mnie Misio specjalnie zaraziła wiruskiem... :wink:
wszystko nie boli :cry:
Buziaki Globiś!
gobisia jak sprawy?
Ja tez popełniam ten sam okrutny błąd, że ważę się codziennie... Ale myślę, że za 2-3 dni zaprzestanę już z tym, bo to niezdrowe dla mojej psychiki... Jak się człowiek waży codziennie to wydaje się, że waga nie spada... Chociaz ja nie wiem, czy dam radę tylko raz w tygodniu się ważyć... To co widze na wadze nie daje mi radości i też myślę kiedy będzie mniej, ale daje mi motywację by dnia kolejnego było mniej niż dziś... A każdego poranka muszę sprawdzić, czy rzeczywiście jest mniej :D
Nie martw się Kochana już tą wagą... A może zepsuta?
witam wszystkie sympatyczne kolezanki z forum!!ej dzionek byl ciezki!!!wlasnie sie dowiedzialam ze bedziemy musieli sie przeprowadzic!wlascicielka chce sprzedac mieszkanie wiec mam pelno zalatwian!! ale po za tym dieta spoko i co najwazniejsze sie nie wazylam jestem grzeczna dziewczynkom i posluchalam waszych rad!!!
Hejo!!
No właśnie nie waż sie tak często - bo raz pokaże więcej, a raz mniej i mozna dostać zawału. :shock: Najlepiej 1 na tydzień, no jak juz nie wytrzymujesz to 2 razy - ja tak robie. :wink:
No kochana to teraz masz małe urwanie głowy :roll: Powodzenia w załatwianiu spraw.
Romka- nie jestes do niczego!!!!!!!! :wink:
Pozdrawiam Cię gobisiu - buziaki :P
milej nocki dla Was wszystkich!jutro dobrego humoru super diety i spadku wagi!!buziaki do jutra!!
Witaj Słonko ja ci tu sniadanko przynosze :)http://www.strykowski.net/mieso/Snia...eniem_1476.jpg
Ty sie Kochana za zcesto ważysz a ja wcale bo na mieszkaniu wagi nie mam :( a to zle !! a w pracy sie popsuła na zlosć i co trzeba teraz zaoszczedzic na wage :roll:
gobisia chyba pójdę Twoim śladem i nie będę się codziennie ważyć... może co kilka dni... albo najlepiej raz w tygodniu...
pozdrawiam! :)
a mieszkanie napewno znajdziesz dużo fajniejsze!... tego Wam życzę!
Globiś nie zazdroszczę przeprowadzki, ale na pewno chałupkę znajdziesz lepszą i przytulniejszą...no i troche ruchu przy tym załapiesz :wink:
Buziaczki na pochmurny dzionek!
Agn...jakbyś mnie teraz widziała z czerwonym nosem, zapuchniętymi oczami i brakiem chęci na wszystko, to sama byś stwierdziła ,że jestem do...d****y :wink:
:lol:
trzymaj się skarbie, jak waga? ja dziś się nie ważyłam , bo wczoraj z Miśkiem chyba z pół kilo orzechów zjedliśmy - nawet nie chcę myśleć ile to kalorii :lol: :lol: :lol:
trudno, dziś będę się znów trzymać diety rekami i nogami - no, może rekami troche mniej :wink: :wink: :wink:
Witaj gobisiu!!!!!!
Jak tam dzionek :?: ..............przeprowadzka trwa :?: ...........Aż Ci współczuje to pakowanie........... tyle szpargałów :!:
A co do ważenia to ja też głupieję bo ważę się codziennie, bo jak wchodzę do łazienki to mnie tA waga woła zachęca, naprawdę :lol: CHYBA JUZ ZGłUPIAłAM :roll:
Ale wyniki zapisuję raz w tygodniu :wink: