-
Wiadomo Kochana w wakacje będę paradowac po płaży w bikini z super płaskiem brzuszkiem :)
Ja dzisiaj tez sobie jogurcik jadłam :P Jogurty są pycha!! :D
No ja jak trzymam dietkę, to tysiaczka jeszcze narazie nie przekroczyłam :P zawsze jakoś troszkę mniej jest :D
-
Tez uwielbiam jogurty :P pyyyycha :!:
Bardzo dobrze, ze 1000 nie przekraczasz, tak trzymaj! Zobaczysz, ze sie oplaci, a w wakacje bedzie mozna troche wiecej cialka pokazac w spodniczkach, spodenkach, obcislych bluzkach, stroju kapielowym ahhh 8) Damy rade! :D Ludzie chudna po 30 kilo, spokojnie zrucimy te kilka kilosow 8) buziaki:*!
-
Wiadomo, że damy radę :P jesteśmy przecież wspaniałe :D
ja już siebie widzę w cudownym bikini, albo w miniówie, która ledwo tyłek zakrywa i te zazdrosne spojrzenia innnych lasek i podziw w oczach facetów :PP
Kurczę tylko się o mój biust boję :(
-
Hmmm co do biustu, to na pewno troche zmaleje, ale mysle, ze nie bedzie zle. Zawsze jest tak, ze cos za cos niestety :? Ja sie tylek zmniejsza, to biust tez ehhhh :( no ale moze nie bedzie zle, zmniejszy sie tylko odrobine! :wink:
Dobra motywacja :D miniowa, bikini, faceci 8)
:*
-
Wiesz co mnie w moim odchudzaniua najabrdziej wkurza?? Że z brzucha to mi leci strasznie wolno, a z innych części ciała to tak o już, szybciutko i tłuszczyku nie ma...
Jak ja bym chciała, żeby mi tak brzuchol spadał :P
Ale faktycznie masz rację, nie mozna mieć wszystkiego i trezba troszkę biuscik poświęcić :P
-
U mnie niestety zupelnie odwrotnie :? chce zrzucic z ud przede wszystkim, a brzuch mam plaski, brakuje jeszcze troche miesni, ale te uda eeeeh wszystkie slodycze i tluszcze od razu w tylek mi ida :P
Dasz rade spokojnie z brzucha spuscic! Przeciez cwiczylas juz 6 Weidera i fajny Ci sie brzuszek zrobil! Moze sprobuj znowu :) Troche pobiegaj, wtedy tluszcz spala sie z miejsc, gdzie jest go najwiecej, jakies bezuszki, zeby kaloryferek sie zrobil! :D
-
U mnie jest 16:12 :D czas wsunac jakis jogurt, zeby dobic do 1000 kcal :wink: buzkiaki dla wszystkich :*
-
No ja wiem, że jakoś mi sę ten brzuchol spłaszczy :P CO do weidera to jestem właśnie w trakcie :P brzuszki mi nic nie dają :P jak już to bieganko :) ostatnio byłam pobiegać we wtorek :P było super :) no i basenik też mi pomaga :) zaliczyłam wczoraj i dzisiaj :D i jeszzce myślę nad hula-hopem, tylko, że jakoś ta doba jest zbyt krótka :P
Smacznego jogurciku :) U mnie 23:18, więc już nic nie jem :( na herbatkach ciągnę sobie :P
-
Na ktorym dniu Weidera jestes? Ja chyba na 8 :) Na razie nie jest zle, w miare latwo i fajne efekty, zobacze jak pozniej bedzie :D Ja jakos nigdy nie umialam krecic hula-hop, ale dobrze dziala na talie 8) bedziesz miala takie fajne wciecie :D tez sobie zrobie herbatke, jakos przyzwyczailam sie do zielonej, pije ja kilka razy dziennie, nie smakuje mi za bardzo, w sumie to jest mi obojetna :P Lece pomoc przy obiedzie :wink: Buziaki:* 3maj sie!
-
ja jestem na 4 dniu :) i jest lajtowo :) jeszcze przede mną 38 dzionków :P będzie dobrze :)
hehe a Ty masz dwa razy tyle co ja, więc jeszzce lepiej :P też dasz radę :D
Hula-hopem się nauczyłam kręcić :) jak robiłam to regularnie, to potrafiłam codziennie nawet po 2 godziny kręcić, ale to były czasy :P teraz jakoś nie mam zapału do tego hula-hop, więc nie kręcę :( ale muszę się w końcu przełamac :D
co tam macie dobrego na obiadek??
-
Przy obiadku tylko pomagam, nie jem :) Na poczatku kiedy tu przyjechalam, to jadlam obiad. Niestety Amerykanie jedza ok 18 wielki posilek, pozniej deser. No wiec zaczelam tyc, tym bardziej, ze w Polsce nie jadlam wogole kolacji. No wiec teraz jem obiad, ale zaraz po szkole :D A na obiadek dzisiaj lasagne mniaaaam :wink: tutaj maja pyyyyszne lody, w Polsce to wogole wyboru nie ma, jak sie porowna yeeey tyle smakow. Przez nie kurcze mi sie przytylo :P Ale plusem jest to, ze w sklepach maja pelno produktow dietetycznych, np. dieta South Beach, na kazda faze inne jedzonko, tez Weight Watchers, o wiele mniej kaloryczne a dobre. Ale kiedy dziewczyna w wieku 16 lat ma opone na brzuchu jakby sie (doslownie) owinela 4 koldrami, to nie wiadomo, czy sie smiac, czy plakac :shock: Niektorzy sie w drzwiach nie mieszcza, albo jezdza na wozkach inwalidzkich, bo nie moga nawet chodzic :shock: ale i tak wpierdzielaja fast foody :? Dobra...koniec juz o amerykancach :P
Oczywiscie jest tez wielu przystojnychi 8)
No a powracajac do cwiczen, to 6 Weidera nie jest taka zla, jesli sie o niej pamieta...
Na gwiazdke dostalam od host rodzinki fajne plyty z aerobikiem - Turbo Jam. Super efekty, co prawda meczace cwiczenia, ale pracuja wszystkie miesnie. Na szczescie trafilam do wyjatkowo nieamerykanskiej rodziny, jedza zdrowo i cwicza. Na parterze stoi wielka bieznia elektryczna, wiec biegam, ale teraz mam kurcze przerwe przez ta chorobe :?
woow 2 godziny krecic hula-hop :) moj rekord to pewnie minuta :P cwicz cwicz! Brzuszek spuscisz bez problemu, a skoro z nog spuszczasz szybko, to tym bardziej sie nie przejmuj!
Buziaki:*
-
ja też robię "6" dziewczyny... to jest moje 3 podejście - dwa razy poddałam się na 24-26 dniu...
jeżeli chodzi o hula-hop, też czasem kręcę, zwykle 15 min w jedną i 15 minut w drugą stronę i na talię, trzeba przyznać, działa extra!!
podrawiam!
-
Dzisiaj moj 3 dzieni South Beach i trzeba przyznac, ze ta dieta spala tluszcz z brzucha, no i jeszcze 6 pomaga :wink: Boguniu78! Tym razem sie nie poddawaj! Doszlas az do 26 dnia, to dasz rade dalej :) Ide zjesc jogurt naturalny z kakao mniaaaam :P buziaki:*!
-
bogunia78 no teraz to już musisz zaliczyć :) się tylko nie poddawaj znowu po 26 dniu :P tak daleko zaszłaś i dlaczego zaprzestałas?
mushyhunk o jogurcik naturalny z kakao pychotka :) tez tak czasem sobie robię :D
ja tam u Ciebie dzionek mija??
-
U mnie wporzadku :wink: Dzisiaj zjadlam 3 plasterki szynki z indyka o odtluszczonej, jogurt naturalny 0% z kakao, garsc migdalow i jajko sadzone :) zrobilam juz 6 Weidera 8) na razie dobrze idzie :D tylko ze stracilam glos, troche mnie to wkurza, ze nie moge mowic ehhh :wink: Jak dzien u Ciebie mija Aduchaw?? :D
-
ale klikac mozesz wiec nas nie opuscisz!!!!jak dzionek????
-
Dzien okay, nic wyjatkowego, nuuuuuda :wink: czytam ksiazki, jedna za druga i filmy ogladam, oczy mnie juz bola od ogladania tv :P z dieta bez wpadek 8) na poczatku troche slabo sie czulam, bo nie jem makaronu, chleba, slodyczy i owocow (przez 2 tygodnie), ale juz sie moj organizm przyzwyczail chyba :D Dzisiaj 3 dzien SB, tluszczyk znika :!: Piszcie jak Wasze diety i postepy!buziaki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
-
mushyhunk u mnie ok :) 1000 kcal nie przekroczony, więc jest dobrze :) po za tym ilość ruchu w miarę satysfakcjonujaca, więc dietkowo jestem zadowollona :P a ogólnie z całego dnia to tak średnio jestem zadowolona, dużo miałam do sprzątania, ach...
ale mimo wszystko mam humora, bo upiekłam ciasto i nie zjadłam ani kawałeczka :P silna wola górą :D
Ty mi się tam masz wyleczyć i głosik odzyskac :P
-
aduchaw czemu odpuściłam na 26 dniu?... nie dawałam rady wydolnościowo :(, fakt, że oba razy były kilka miesięcy po urodzniu dzieciaków, no z kondycją było u mnie krucho... teraz młodsza pociecha ma już 18 miesięcy i nie zamirzam się poddać, a jak jeszcze Wy mnie będziecie motywować to już napewno nie polegnę!! :)
-
bogunia78 no to faktycznie zrozumiałe :) ale teraz kondycja już pewnie lepsza i tym razem dasz radę :D
-
hej hej:)
Ahhh szkolaaaaaa:/ fajnie sie siedzialo w domu przez tydzien :) tutaj nie ma ferii niestety. Wlasnie siedze w bibliotece, mam literature amerykanska i sie obijam i pisze do Was:)
Ostatnio dietka bardzo dobrze idzie:) Rano szynka z indyka(1% tluszczu:P) i jogurt naturalny. W szkole poszlam na lunch do sklepu i kupilam orzechy nerkowca i sok warzywny, a w domu zjem sobie jakas jajecznice moze... :wink: Dzisiaj mialam tez aerobik z rana (pierwsza lekcja), cwiczylam godzine z Cindy Crawford, fajne, ale meczace:]
Piszcie, jak Wam idzie!Widac efekty? Mam nadzieje, ze wszyscy sa zadowoleni i dieta przebiega bez problemow. Wszyscy z tego forum maja silna wole, wiec szybciutko zrobia sie z Was zgrabne laski! :P
buziaki:*!!!!
-
a Ty co się nie odzywasz wcale?...
mam nadzieję, że wszystko w porządku?...
pozdrawiam cieplutko! ;)