aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!
Znowu zaczynam... najgorsze jest to, że juz udało mi sie zgubic 10 kg, a teraz ich lwia cześc wróciła!!!!!!!! durne egzaminy... chociaż to jest głupia wymówka i usprawiedliwianie sie. :oops: ale damy rade. Mam 19 lat i 164 cm wzrostu. Na samym początku ważyłam 75, do 3 czerwca do ustnej matury z historii pozbylam sie tych koszmarnych 10 kg. A pozniej nieudane egzaminy i "regenerujący" (?!?) pobyt u babci i... i wróciło ich 8!!!!!!!!!! tyle ze to dziwne ale bez problemu mieszcze sie w spodnie ktore sobie kupilam po schudnieciu 10 kilo. O co tu chodzi??? Pocieszam sie ze mam okres i przez to tez wiecej waże ale i tak waga mi sie nie podoba. Zobaczymy .
Juz ktoras dziewczyna pisala ze moze dzieki temu ze tak publicznie, przed wszystkimi podejmie zobowiazanie , że schudnie, to ta obietnioca zmobilizuje ja do schudniecia- ja żywie taka sama nadzieje. Poczatkowo (kiedy myslałam, że waże 65 a nie 73 kg ) planowalam ze w ciagu 9 tygodni pozbede sie 15 kg (od 1.VIII do 3.X). I teraz nie wiem co zrobic. Chyba jeszcze bardziej zacisne pasa i postaram sie schudnac jeszcze wiecej:(
trzeba sie usmiechnac, zacisnać zeby (chociaż lepiej żeby kolejnosc byla odwrotna;)) i zabrac sie do dziela....
Mam nadzieje ze sie uda
Trzymajcie za mnie kciuki ok?
Ja trzymam za was:)
Pozdrawiam
Hm.. jaką dietkę stosowałaś ?
Powiedz mi jaką dietke stosowałaś i przez ile tygodni albo miesięcy ?? Jam mam do zrzucenia 20 kg ... a do końca wakacji tylko miesiąć mam nadzieję, ze zrzucę przynajmniej 5-7 kg :)