-
hmmm, dietka ? :) jakos idzie :) nie licze kalorii bo mi sie nie chce, ale zyje na 1000 - 1200, moze czasem nawet 1200 przekraczam, ale jakos mnie to nie martwi specjalnie :) w koncu nie moge byc niewolnikiem swojej diety !!! :) po za tym pedaluje dziennie 40 min, zastanawiam sie czy nie pedalowac 2 x 40 min, ale chyba by to byl za duzy wysilek jak na 1 dzien i nastepnego moglo by byc ciezko, tak ze jak narazie nie bde przesadzal :) po za tym to nie wazylem sie ostatnio, bo tez mi sie nie chce :P ale mysle ze jak w koncu wejde na ta wage to bede mile zaskoczony :) Opcja takiego lenia chyba mi sie wlaczyla po tym jak zdalem ten examin ;) no ale coz, musze wykorzystac wakacje na maxa dopoki je mam :) i dziekuje za gratulacje zdanego examinu :)
-
Witam i o zdrowie pytam!
A teraz muszę się wyspowiadać! Wczoraj....
zjadłam : 1kg winogron + 5plastrów szynki i kawa i herbatka czerwona.
Zero ćwiczeń ale wyszorowałam kuchnię i łazienkę / kafle aż się błuyszczą/-dziś druga łazienka idzie w moje ręce.
A 1-go podam moje wymiary i wagę!
Jeszcze raz dziękuję za kopa.
Trzymam za Was kciuki!
-
netgh0st a ja nie mam rowerka stacjonarnego... ale radze sobie w inny sposób;)
oskubana ciesze się;) aha i czekam na zdjęcia!
-
Witam!
Wczoraj było szoraowanie drugiej łazienki i 30min na rowerku jeździłam!
Zjadłam: 1kg winogron+1bułka szwedka z serem i pomidorem+3szkl kawy + 4szkl herbaty czerwonej!
Chyba nie jest aż tak źle ze mną!?
A co do zdjęć to sama se muszę póść wywołać bo mąż całą kasę na totka wydał!!!
Łobuz - dziś jest kumulacja!
Pozdrawiam
-
Oskubana!
wygraliscie coś?
dobrze że sie trzymasz i nie poddajesz;)
-
Ja tez sie musze wyspowiadac
Wczoraj bylem na wieczorze kawalerskim kumpla no i jak to bywa na takich imprezach, wypilem duuuzo alkoholu :( a jak bylem pijany to jeszcze jakas pizze jadlem :( no i zle sie z tym czuje, w zasadzie to wogole nie czuje sie najlepiej (ciekawe czemu ? :P ) mam wyrzuty sumienia i wogole :(
-
hmmm, chyba stracilem kolezanki ktore tu pisaly :( no ale coz, ja cos napisze :) dzis sie wazylem i waga pokazala 86,5 kg :) musze za wszelka cene do 2 sierpnia spasc do 84,5 chocby pedalowac na rowerq po 3 godziny dziennie ;) zobaczymy co z tego wyjdzie
-
:lol: EEEEEkstra!!!Tak trzymaj! :D :D :D
-
Dobra-już jestem!
Przepraszam,że tak późno ale piszę z pracy i chora jeszcze jestem.Dzis idę do lek.
Diety nie stosuje od przeszło 3tygodni.
Moja waga to: 64kg przy 169 wzrostu.Mam wymiary: 85*73*98-lipa!
Wiem,że obiecałam się zabrać się do diety ale się nie da.
Mam gorączkę, katar, kaszel, zimno mi jest a każą pracować.
Koszmar.
Dlatego melduję się że idę do lekarza, wezmę leki a potem dieta jak choroba se pójdzi4e w las!
Pozdrawiam
-
A co do wygranej to wygrałam odciski od szorowania, a mąż nic!!!
-
witam
Widze ze chyba ten post zostal calkowicie zapomniany :( wiec wracam zeby sie przypomnial :] Nie moglem ostatnio pisac bo studia sie zaczely a nie mam kompa w akademiq, ale wrocilem na weekend i postanowilem cos napisac :] jestem dalej na diecie ;) jakos to sobie idzie, dzis sobie popedalowalem troszke, od przyszlego tygodnia zaczynam chodzic na silownie w akademiku :) . Szczerze prawde powiedziawszy to troche mi sie brzydnie ta dieta, ale jakos sie narazie nie poddaja i pcham do przodu :) do mojego docelowego efektu brakuje mi juz tylko ok 15 kg :) i jestem z siebie niesamowicie dumny !!! :) Ludzie zauwazyli ze schudlem i nawet nie macie pojecia jakie to mile uczucie jak tak ktos powie, ale Ty schudles !!! :)Spadaja ze mnie wszystkie spodnie, do wszystkich musze pasek nosic, a i chyba niedlugo bede musial pasek wymienic bo zapinam sie juz na ostatnia dziurke :))) To tyle z chwalenia sie :))))) jak mi sie zachce pomierzyc i powazyc to wam napisze jak to wyglada ;) ale pewnie jest mniej niz jak o tym pisalem ostatnim razem :P ;)