ojjj kochanaaa...to Ty sie mi trzymaj z dala od piernika ok?P0 hihihi
oj kochana 1400 to przeciez dieta wciąż wiec nie ma co byc zlyjm Milenko:))))))
Wersja do druku
ojjj kochanaaa...to Ty sie mi trzymaj z dala od piernika ok?P0 hihihi
oj kochana 1400 to przeciez dieta wciąż wiec nie ma co byc zlyjm Milenko:))))))
dziewczymki mileych snow zycze i uciekam na rower a potem kawa sie smarowac
hehe zobaczymy jak bedzie na moje zmysly dzialala:)
mozecie kopac tylek za ta czekolade ,
ach mecz amnei wyrzuty sumienia:(
Miloku, byłam u dietetyka, ale dla mnie to była strata czasu, bo trafiłam na klasyczny przykład lekarza-konowała. Nie usłyszałam od niej nic czego bym nie wiedziała (nie ma to jak przesiadywać na Diecie.pl ;) ), kobieta w ogóle mnie nie zważyła, nie dała żadnych przepisów, tylko o kupie cały czas gadała. Widać było, że nie jest przygotowana i była wielce niezadowolona, że nie jestem chora na cukrzycę, bo nie wiedziałą co ze mną zrobić :/ Do dupy z takim dietetykiem. :roll:
dziekuje za wczorajsze wsparcie... :)
asq nio piernika to sie nie dotykam heheh
chyba dobrze ze go nie lubie hehe.
Faktycznie 1400 to nie jest zle , ale lepiej by bylo zeby to cos innego niz czekolada bylo.
ale wyrzuty wyrzutam a ja dzisiaj czekoladke dokonczylam heheh i juz nie ma mnei co kusic
:D :D :D oczywiscie do zakupow :lol: :lol: :lol: :lol:
Sephrena to zeczywiscie trafila Ci sie specjalistka po byku . molo pomocna i nic nie wiedzaca. to juz jest opinia kolejnej osoby , ktora po wizycie u dietetyka nie wiedziala nic ponad to co juz wiedziala wczesniej. ja sie chyba nei wybieram , chociaz przeszlo mi to kilka razy przez mysl. chyba jakby oni hipnoza sie zajmowali to bym sie skusila .Apropos slyszalam ze mega skuteczna...
Tiska no problem , ale widze ze nie wiele pomoglam skoro dalej doleczki Cie mecza...
dziewczyny ja mam dzisiaj bardzo bysy day wiec tak tylko na chwilke wpadam, nie mam nawet czasu do was pozagladac . zameldowalam tylko moje zmagania z kawa :D :lol: i zmykam do mlodego i do kuchni
bylismy dzisija na farmie , szalelismy ze zwierzakami, a teraz zabieramy sie za malowanie jaj i wieczorkeim idziemy na step up 2 do kina :D
a co do dietki to idzie ladnie
850 kcala zjedzone wiec cos tam jeszcze zostalo na popcorn w kinie :D
ide mazac sie w farbie :D
Zameldowałaś? Gdzie? Gdzie? Bo ja nie widzę :(
hej Miloku:)
z czekoladą to tak już jest, że zawsze jakoś podłazi pod oczy i ręce;)
ja też się wczoraj skusiłam:) ale co tam. :)
ważne, że dziś dalej liczyć kalorie;)
"wpadki" się zdarzają- oby nie za często:)
PS. i jak tam jaja? :)
heheh sphrena mialam zameldowac i nie napisalam nic o tym. oj ja to dzisiaj jestem rozkojarzona nu nu . a wiec nadrabiam. nie mialam tego syper aromatycznego cynamonu, ale bez niego piling byl syper doznaniem. poczulam sie jak w jakims luksusowym spa . skora super nawilzona i gladka. zeby on jeszcze faktycznie dzialal na cellulit to juz calkiem mnie uszczesliwi :D :D :D :D :D :D :D
z szorowaniem lazienki tez bylo nie najgorzej jakos dalam rade a przy okazji troche spalilam myjac wanne heheh
same pozytywy :lol: :lol: :lol: 8) 8) 8) 8)
gosia czeko czeko czekolada o zgrozo hehehhe
ja tam codziennie zjadam czekolade ale w limitowanej ilosci,a nie prwie cala jak to przedwczorajz robilam . heheh ale nie ma co narzekac puki wagaleci . balam sei rano na nia stanac ale nie potrzebnie , bo spadlo kolejne 30 dag
jutro mijaja 2 tygodnie mojego odchudzania .... i jutro znowu warzenie
nio wiec malowalismy jaja i cla kuchnia upaprana :D i tzreba sprzatac
bylismy z m w kinei i az mi sie tanczyc zachcialo , step up 2 super!!!
a teraz mezus szpi bo rano do pracy a ja koncze zielona i nadrabiam za caly dzien
Juz dzisiaj uslyszalam komplement , a raczej ktos zauwazyl ze juz mi cos spadlo :)))))))))
taaaaki mialam usmiech i ide spac z usmiechcem na buzi :D :D :D :D :D :D :D
a widzisz...takie komplementy to zawsze poprawiaja humor i motywuja do dalszej walkihihihih:))))
nmo widze ze jajuszka pomalowane ...a tym to sie zawsze u mnie mamuska zajmuje hihih :P
wiesz co do czekolady..jelsi jest w limicie to nie ejst az tak żle ...ja tez czasem potzrebuje czegos mniam ale oczywiscie w limicie :P bo jak rpzekrocze limit to pozniej wyrzuty sa:P
milego dnia:)
http://nymag.com/daily/intel/20070104breakfast.jpg
Nie ma to jak usłyszeć od kogoś, że widać, iż sie schudło :) Największa motywacja do dalszego działania :)
Wiedziałam, że piling z kawy Ci się spodoba :) Ale najlepszy jest z cynamonem, musisz koniecznie spróbować :)