Kiecki do góry!- IdZiE LaTo! - KREMY ANTYCELLULITOWE, WYSZCZUPLAJĄCE, UJĘDRNIAJĄCE
Wersja do druku
Kiecki do góry!- IdZiE LaTo! - KREMY ANTYCELLULITOWE, WYSZCZUPLAJĄCE, UJĘDRNIAJĄCE
Temat chciałam umieścić w rozdziale "Dbałość o ciało i wygląd", ale tam prawie nikt nie zagląda ;)
Chciałabym abyście podzieliły się tutaj swoimi opiniami na temat wszelakich kremów antycelllitowych, wyszczuplających i ujędrniających. Sama chce coś kupić, a nie wiem co jest dobre i skuteczne...
Czekam na recencje :)
Secretive jedno co stosuję to mikstura domowej roboty, żel pod prysznic (jakiś najzwyklejszy) mieszam z kawą prawdziwą grubozmieloną i cynamonem... pod prysznic, nacieram tym ciało, szczególnie brzuch i uda i znowu pod prysznic...
działanie: rozgrzewające, oczyszczające i wyszczuplające... :)
pozdrawiam!
A coś co wymaga mniej babrania? :D Matka chyba by mnie z domu wygnała za takie mikstury :D
Myślałam o Eveline- taki ciemnozielony za ok.35zł- próbował ktoś?
Balsamy na cellu z eveline są generalnie chwalone, choć ja nie jestem fanką, bo drażni mnie ten "chłodek". W działanie tego typu kosmetyków powątpiewam, bo kiedyś rzuciłam się w walkę wytaczając ciężką artylerię: kremy, plastry, masażer... Na nic to wszystko. Pisałam kiedyś już na tym forum o mojej siostrze, która pozbyła się cellulitu dzięki diecie - słodycze sporadycznie w minimalnej ilości, zero smażenia, na obiad zupy i dania gotowane na parze. Kremy owszem, ujędrniają skórę, ale cellulit to tłuszcz, a ten trzeba wypalić ćwiczeniami i dietą.
Polecam eveline. Tylko ja wolę ten antycellulitowy a nie wyszczuplający (bordowy)- ma dziwną konsystencje takiego żelu i później się po nim człowiek klei... Vichy też działa ale po "odstawieniu" cellulit powraca a eveline jest 10 razy tańszy przy tym samym efekcie
Eveline nie próbowałam, ale dużo dziewczyn tu sobie chwali. Mi swego czasu pomogła emulsja AA, taka zielona, ok.10-12zł, spore opakowanie. Smarowałam konsekwentnie 2* dziennie i jeszcze na noc często się zawijałam folią spożywczą, żeby się lepiej wchłaniało. No i do tego była dieta i sport. Pomogło.
Teraz, niestety, powrót. Ale znow się staram!
fajny temacik, mam nadzieej ze cos polecicie dobrego
ja narazie mam eveline, jednak juz jej wiecej nie kupie, napoczatku bardzo podobala mi sie to mrozenie, ale teraz juz tego nie cierpie. a jak zrobie jeszcze peeling przed wcieraniem, to juz istny koszmar.
Teraz mam ochote kupic ten rozgrzeajacy kemik z eveline
o ten
http://www.domzdrowia.pl/img/40/68540b.jpg
ktos go stosowal dluzej., sa jakies efekty?
a ktos miala doczynienie z tym balsamem?
http://www.perfectfresh.com/paimg/2551d.jpg
Stosowałam balsam Soraya i mi odpowiadał. Smarowałam się 2 a czasem nawet 3 razy dziennie i skóra na udach zrobiła się bardzo ładna. Niech ktoś tylko nie wierzy reklamie, że będzie o rozmiar szczuplejszy juz po 3 tygodniach. Zapach balsamu bardzo fajny. Ogólnie polecam i wrócę do niego. Teraz smaruję się eveline ale troszke przeszkadza mi ten chłodek, zimno mi, a to nie jest miłe. Nie widziałam jeszcze tego termoaktywnwgo serum Eveline. Czy termoaktywne oznacza ze działa rozgrzewająco?
sarah termoaktywny oznacza rozgrzewajacy :) podobne ten kremik fajnie rozgrzewa ;]
ale nieprawda jest to ze cellulit uwielbia cieplo?? wiec ten kremik rozgrzewajacy na jakiej zasadzie dziala?
a ten Soraya na cellulit dzialal?
No ja sobie wlasnie kupilam to termoaktywne i sie pierwszy raz posmarowalam :D grzeje oj grzeje ale super uczucie :D ladnie sie wchlania i juz skora jest napieta :D zobaczymy jakie beda efekty po tygodniu narazie moge wam go goraco polecic :D ten chlodzacy jest blee marzlam przez godzine ale ten mmhhmmm ide pod kolderke :twisted: :twisted:
ja stosuję ten rozgrzewający eveline od 2tyg. i jestem bardzo zadowolona. Skóra bardziej napięta, gładsza i ciepełko przyjemne szczególnie po peelingu :)
Szybciutkie jak wiatr i słodkie jak cukierki buziaczki hurtem zsypuje do wateczka i lecę sie szykować.
Cmoki
Ja używałam kiedyś tego chłodzącego z eveline ale drażniła mnie konsystencja taka żelowa jak już któraś z was napisała - potem klei się od niej ciało.
Ja moge polecić żółtą serie z garniera szczególnie ten roll-on na nagromadzony cellulit. Jeśli smarowany regularnie to skóra staje się napięta i cellulit jest naprawde mniej widoczny.
A co do rozgrzewających to przestrzegam wszystkie dziewczyny z cerą naczynkową skłonną do pękań i podrażnień. Kremy rozgrzewające dodatkowo osłabiają naczynia krwionośne i powodują pękanie.
To tyle mojego zdania na ten temat ;)
Migotka15 dzieki za ostrzezenie, wlasnie ja mam cere naczynkowa, to juz go nie kupie
musze cos innego znalesc
czesc Dziweczyny,ja uzywam kosmetykow z Faberlic i jestem bardzo zadowolona:)
Zel rozgrzewajacy + peeling a teraz jeszcze sie czaje ;) na balsam liftingujacy do biustu.Ja ich kosmetyki bardzo lubie a ceny niskie :)
http://photos01.allegro.pl/photos/or...7/57/337475776
A czyz tej serii ktoś coś używał? Bo właśnie nad tym się zastanawiam.
Mi strasznie pękają naczynka w okolicy kolan ( z tyłu) więc sama juz nie wiem czy ten czerwony kupić czy nie.
Czy ten, który widnieje na obrazku chłodzi?
Bo miałam kiedyś ten jasnozielony i chłodzenie na początku było fajne, ale po kilku zastosowaniach ryczeć mi się chciało na samą myśl o smarowaniu :)
Link mi nie działa :cry:
Nic z tego. Mój komputer tego nie czyta. Napisz proszę jaki to krem, a ja sobie go znajdę.
Wtrące Wam się do dyskusji kobietki. Ja używam Nivea Q10, a pod prysznicem masuje się rękawicą z takimi fajnymi kolcami :D Skóra wygląda rewelacyjnie i nawet wydaje mi się, że celulit się troszkę zmiejszył :)
Tak, nivea Q10, taki krem do ciała modelujący jest suuuuper. Kosztuje trochę (dwadzieścia kilka złotych) ale skóra po nim jest gładziutka. Nie jest to jednak krem na cellulit. Jego zadanie to zapobieganie zwiotczeniu skóry, o ile dobrze pamiętam.
Oj, muszę do niego wrócić kiedyś...
no ja Cie przeciez pamietam :D witaj znow miedzy nami :lol:
Witaj tiska ;)
Ja nie mam w sumie jakiegoś wielkiego cellulitu i o tym Q10 też myślałam. Mi cellulit schodzi wraz z odchudzaniem, nawet ćwiczyć nie muszę. Ale mimo to chcę zadbać o jędrność ciałka. Dziś może skoczę do drogerii i zrobię jakieś małe zakupy :D
Jak Wam mija weekend LASECZKI?
ja cie doskolane pamietam jak dawniej czesciej wpadalas :D
http://www.portalmobile.info/obrazy/...odeladykw2.jpg
Kiedys to forum było moja obsesją... Dziś niestety prac,a szkoła, płeć męska i czasu brak :D
Ja również jestem zwolenniczką serum i kremu Eveline 3D !! świetny jest właśnie ten chłodek :P:P
Pozdrawiam :)
Hej Kobietki :)
Ja się tak zbieram do zakupu jakiegokolwiek specyfiku upiększającego, że trwa to już chyba miesiąc. Ja kurde nei mam czasu smarować się codziennie, a jak zbiorę już siły na regularność, to trwać będzie ona 3 dni ;)
Jak plany na weekend majowy? Pochwalcie się :)
A wiecie ja teraz używam sobie naprzemiennie trzech preparatów, bo jak mam jeden to po dwóch trzech dniach przestaję widzieć różnicę :wink:
Co ciekawe najdrozszy z Avonu kosztował cos koło 35 złotych wydaje mi sienajsłabszy.
Ogólnie najbardziej jestem zadowolona z takiego własnie chłodzącego zelu antycelulitowego i serum modelującego, które sobie kupiłam za 7 złotych w biedronce...jakiejs firmy farmaceutycznej produkt. Moim zdaniem jest świetny...chłodzi, ujedrnia i wygładza...ja mam duzy problem z celulitem i w ogóle z tłuszczykiem , a te preparaty widocznie zmniejszają moja objętosć :wink:
to ty lepiej sie pochwal jak mija weekend majowy ktory sie juz konczy :evil: ale co dobre to zawsze szybko sie konczy :roll: