która lepsza 1000kcal czy 1200 ?

Witam Was odchudzających sie ;))

mam takie pytanko ..

która dieta jest lepsza 1000kcal czy 1200kcal bo słyszałam,że 1200 jest lepsza bo jest szybszy metabolizm i lepiej działa?

a tak w ogóle martwie się bo czasem nawet nie dobijam do 500 kcal .. i ciągle myśle o ważeniu się itd. efekt jojo może być...

to już staje się cora wczoraj 360kcal rano chciałam zjesc fajne sniadank zjadłam malą parówke naprawde mała i cały dzien sie źle czułam bolał mnie brzuch itd :(

_______________________

Waga:65 upragniona:55 :(

ja nie wiem która lepsza.
osobiście jestem na 1200 i sobie chwalę. nie chodzę głodna a waga spada .
są też dziewczyny, które chwalą sobie 1000 kcal ;)
to już zależy od Ciebie i od rodzaju wykonywanych ćwiczeń:)
ale dobijaj co najmniej do 1000 bo się pochorujesz i rozwalisz sobie (spowolnisz) metabolizm

a Ty jaką diete stosujesz? i czy bez ćwiczeń na 1000 schudnę?

chciała bym 1kg w tydzien.

Bez ćwiczeń schudniesz, ale będziesz brzydko wyglądać, będziesz sflaczała. Koniecznie ćwicz. Polecam 1200kcal, działa, przy czym człowiek nie chodzi nieprzytomny z głodu. Po tygodniu na 1000kcal najprawdopodobniej rzucisz się na jedzenie i po diecie nici. Wybieraj niskokaloryczne potrawy, bardziej się najesz bo zjesz więcej ilościowo.

a no tak,tak ćwicze,ćwicze brzuszki,pajacyki,biegam,skacze.

Ale powiedz mi czy jeżeli jeszcze schudne moje upragnione 9kg to schudne z nóg:(?

i czy zdaze te 9 kg do wakacji? 7 lipca jadę do włoch .. sama rozumiesz :(:*:*:*

też jestem za 1200. mniejsze szanse na jojo. na sflaczałą od odchudzania skórę dobre są też masaże takimi szczotkami drewnianymi lub plastikowymi z grubymi bolcami. nie wiem jak to opisać lepiej :) jedzeniem 500 kcal spowolniesz sobie metabolizm i w ogóle przestaniesz chudnać.

ale czy zdoołam schudnąc moje 9 kg do wakacji ? (7 lipiec Włochy)

i czy schudne z nóg jeżeli strace na wadze 9 kg?

Na 1200 zdążysz schudnąć.
Na 500 zdążysz wylądować w szpitalu.

wszystko bym oddała,żeby mieć twoją wage 55 kg w końcu do takiej narazie dąże ...

Oddaj tłuste przekąski, słodycze, ziemniaki i podjadanie po 20stej, a na pewno się uda. :lol:
Poczytaj co robią dziewczyny, że im się udaje, wpisuj kcal do dzienniczka (Min.1000/dzień) i trzymaj się dzielnie!
Pamiętaj, co nagle to po diable!

hej kochana napewno jest mozkliwe ze schudniesz 9 kg do lipca, jesli chcesz zebyy nogi ci zeszczuplaly, cwicz wiecej na nogiii
trzymmam kciukki
buziaki

ale co do tych nawyków to od 8 dni od kąd sie odchudzam zero słodyczy,masła,makaronu,ryży,chleba,bułek,chip sów,gazowanego,itd.

więc może to coś da?

Droga kingo,a czy znasz jakieś ćwiczenia na nogi aby schudły?

w zeszłym roku dokładnie w takim czasie schudłam 9 kg. na 1000 kcal i kręceniu przez 1h hula-hop dziennie. dasz radę! :)

Kochana,dziękuje Ci bardzo już tyle razy próbowałam...
a od kąd weszłam i zalogowałam się na tą stronke to codziennie jak wracam do domu wiem,że musze wejść wpisac obliczyć poczytać i to mi daje siły a jak już foty widze przed i po .. to naprawde daje kopa motywacyjnego.

dzisiaj zjadłam 700 iles kcal miałam okropny dzień chciałam tym rzucic ale dałam rade.Wszystko mnie kusiło.

koniecznie dobijaj do 1000(totalne minimum), a nawet 1200, bo to pomaga chudnąć. poza tym jedząc za mało spalisz mięsnie, a nie tłuszcz!

od jutra 1000, w dużej mierze węglowodanowe śniadanko,lekkie 2 śniadanko, na obiadek chude mięsko, lub rybka i warzywka, a kolacja powinna być białkowa. no! :)

nie głódź się! :evil:

pozdrawiam i miłej nocy :)

dziękuje Ci;*życzę również Ci miłej nocy.

hejj lena

jasnee jest mnustwo cwiczen na nogi
wchodzenie po schodach, unoszenie wysoko kolan, przysiady, pajacyki, bieg w mniejscu, wymachy nog, nozyce, i .....
trzymaj siee
dasz rade