Poprostu by być wreszcie sobą. .. :))) !!

Cześć;)
Mam na imię Dominika, mam 18 lat hmm.. postanowiłam, że dokończe to co zaczęłam jakieś pół roku temu. W grudniu 2oo7 (jakoś po świętach) ważyłam 68 kg przy wzroście 168 cm. .. Postanowiłam coś z tym zrobić :) w marcu 2oo8 ubyło mnie do 56 kg. Niestety nie była to zbyt zdrowa dieta, wróciłam do starych nawyków i teraz ważę już 63 kg. .. Czuję, że na tym się nie skończy, bo "puchnę" z dnia na dzień... Poprostu czas zmienić swoje nawyki żywieniowe i więcej ćwiczyć :) Nawet już nie chodzi o wygląd, ale o moje samopoczucie, bo bardzo mnieto przgnębia, poza tym niei zdrowe jedzonko źle wpływa na moją wąrobę i żołądek, które teraz dość często się odzywają :( Jeśli ktoś chce się przyłączyć do wspólnego zrzucania kg, bardzo chętnie :) Nie mam określonej wagi jaką bym chciała uzyskać, powiedzmy, że moim celem jest 55kg. .. (jeśli się uda, może i nawet mniej?:) )

Co dzisiaj wszamałam? :

* 2 kromeczki Wasa + cienko posmarowane margaryną + pomidorek + plasteki ogórka
*2 jajka na twardo
*2 duuże herbaty zielone (fusiaste :P )
*jogobelle light mały kubeczek (150 g)
*garść makaronu z dietetycznym sosem pomidorowo-kabaczkowym (pychoota, jak ktoś chce, dam przepis!! )
*garść czereśni

sumując: ok.770 kcal :))


i do tego jestem najedzona!:DD mam zamiar trzymac się 1000-1200 kcal dziennie, ale jeśli wyjdzie mniej- tym lepiej dla mnie :))) pozdrawiam wszystkich :)))

Hej:)Fajnie ze sie zmobilizowalas i postanowilas zaczac diete:)Dzis strasznie malo zjadlam i to wcale nie jest prawde jak napisalas ze im wyjdzie mniej kcal tym lepiej bo najmniej to powinnas jesc wlasnie te 1000kcal takze pomysl o tym i jedz wiecej. 1000kcal to najmniejsza dawka dla organizmu takze nie boj sie napewnonie przytyjesz:)
Powodzenia:*
http://www.pychotka.pl/spec/nalesniki2.jpg

tak, wiem.. ale nawet nie czuję się głodna :)) tak mnie makaron nasycił ;) poza tym juz prawie 21 więc raczej nie będę nadrabiać :)) postanowiłam sobie, że po 18 (góra 19) nie będę już jadła, chyba że w sobotę - wtedy mogę dłużej, raz w tygodniu można sobie pozwolić na trochę więcej ;):*

macie może jakieś przepisy na pierś z kurczaka :wink: ? jutro chciałabym na obiadek sobie wyczarować.. .. :wink:

musisz przekraczac 1000 kcal
powodzenia:)

Czytałam artykuł, że ponoć nie ma znaczenia czy się zje mniej niż 1000 jednego dnia a drogiego 1400. Generalnie powinno się kalorie w cyklu tygodniowym sprawdzać by wyszło 9000 kcal. Wtedy jest optymalnie. Bo jednego dnia człowiek coś robi bardziej wyczerpującego i potrzebuje energii a drugiego mniej.

Zgadza się, ale mimo wszystko uważam, że ten 1000 kcal dziennie to bezwzględne minimum :)

Wytrwałości i powodzenia życzę:)))

Jesteśmy podobnego wzrostu, tą samą wagę początkową i niemal ten sam cel!
Oby się udało!:)

heh, dla "podbicia" kalorii skusiłam się na małą szkleneczkę melka 0,5 % ;) wiem wiem, widocznie taki dzień. .. ciepło (duszno), aż jeść się nawet nei chce :roll: :) ale nie ćwiczyłam dzisiaj, dlatego też można mi to wybaczy ;))

czekam na przepisy!! :D

piszcie jak najwięcej..:**

Dzisiaj wstałam zadziwiająco wcześnie jak na mnie (o 5:30).. wypoczęta, promienna hihi czyżby dieta tak na mnie działała? Troche zła jestem, pewnie dzisiaj więcej zjem, ale co tam.. musze się trzymać programowych 1000-1200 kcal. ..Dzień rozpoczęłam intensywną 10-cio minutową gimnastyką. .. czuję się świetnie :lol: Przed chwilą skonsumowałam pyszne śniadanko a mianowicie:


:arrow: mleczko 0,5% (150ml)+musli tropikalne (2 czubate łyżki)
:arrow: dwie tekturki żytnie + pół pomidorka+ plasteki ogóra+ łyżeczka musztardy francuskiej (mniam. ..)
:arrow: herbatka zielona (bez cukru)

razem: prawie 2oo kcal!! :) :)


piszcie. .. :(
potrzebuję Was

http://allwomenstalk.com/wp-content/...riana-lima.jpg
Adriana Lima. .. ideał :cry:

No sliczne sniadanko:D:D:D
Milego dnia zycze:*:*
http://www.strykowski.net/kawa/Kawa_...rbaty_1417.jpg