Wersja do druku
Siemka wszystkim laską!Chcę Was poprosić o pomoc, bo mam 15kg nadwagi i normalnie nie mogę się powstrzymać, aby nie jeść. W dodatku chcialabym wazyć tyle ile przystało na mój wzrost, czyli ok.52kg!!! Jak to zrobić! Czy możecie mnie wesprzeć??? Jaką dietke zastosować??? Żebym wygladał jak laseczka??? :lol:
Proszę o pomoc!!!
Papa buziaczków sto dwa
Cześć!
Możemy odchudzać się razem! :)
Ja planuję schudnąć 10kg za pomocą diety 1000 kalorii. Chcę dobić do wagi 55kg.
Diety nie są dobre....najlepiej zacząć liczyć kalorie no i dużo ćwiczyć...pozdrawiam i życzę powodzenia...
A ja mam 10 kg do zrzutki i zaczynam od jutra SBD bo jest oparta na wazywkach ktore ubostwiam i na tym ze nie je sie zimniokow, makaronow, chlebow itp wstretnych i tuczacych dan.Moge sie do was dolaczyc do grupy wsparcia:)?
witaj imienniczko :)
zaplanuj na jutro około 1200kcal i ćwiczonka pisz jak ci idzie i dobrze będzie
Jejuś. Dziewczyny dzięki wam!!! Od poniedzialku zaczynam dietke 1000kcal i cwiczonka!!! Ja tez chce zrzucic 10kg - 15 kg i dosc do wagi 55-65. Razem nam sie uda!!! Tylko musimy sie wspierac!!! Mowia, ze dwojke razniej no ale w szostke to jeszcze lepiej prawda???
poniedziałek juz jutro,masz jakiś plan na swój 1000?
Hejka :D
Dolacze do Was. Ja planuje zrzucic nieco mniej bo okolo 7 kilo. Juz zaczelam, ale narazie nie widze i nie czuje roznicy. Mam nadzieje, ze dzielenie sie problemami pomoze:) Obysmy schudly ile tylko chcemy:) Moj sposob na zrzucenie zbednych kilogramow to liczenie kalorii i jedzenie jak najwiekszej ilosci warzyw i owocow (ktore kroluja w moim jadlospisie, poniewaz jestem wegetarianka). No i oczywiscie duzo duzo cwiczen.
Chetne Panie zapraszam rowniez na pogaduchy na GG (moj numer to 3563770) :P Prosze odezwijcie sie, bo bardzo lubie rozmawiac, a juz w ogole z ludzmi z ktorymi mam duzo wspolnego. Powymienianie rad i podzielenie sie smutkami na pewno dobrze zrobi.
Trzymajcie sie. Do zobaczenia. Calusy!!
Milena :lol:
hej Milenko-mamy taki sam cel,ja tez bym chciała z 7 kilo mniej ważyć
No to trzeba brac sie w garsc i za 2 miesiace jestesmy lzejsze i piekniejsze :D
Ello!!!
A więc dzisiaj zaczyna się walka ze zbędnymi kilogramami. Dzisiaj (a właściwie przez 3 dni) chcę oczyścić swój organizm z toksyn i zastosować dietke oczyszczająca JABŁKOWĄ. Dlaczedo jabłkową? No cóż na działeczce mam chyba ich troszke za duzo, aby miały od tak się zmarnować :) Mam nadzieje, że już niedługo bedziemy lżejsze i piękniejsze (choć piękne to my jesteśmy nawet z tymi kilogramkami :) ). A więc trzymam za Was kciuki. PAPA.
trzymam kciuki -jestem z wami.Małgosiu a ile tych jabłuszek dziennie zjesz?aż ci zazdroszczę że masz działeczkę bo teraz jabłka są drogie.U mnie ok śniadanko to sałatka z pomidorków,kapustki koperka no i jajeczko do tego.Jak wrócę z pracy to moze tu zerknę-trzymajcie sie
witam:)))
ja staram się jeść swoje ulubione rzeczy, ale w granicach po zsumowaniu 1000 kcal;
jabłka uwielbiam.. ale po 3 dniach ciągłego ich wcinania chyba by mi zbrzydły, a tego bym nie chciała; ogólnie wszystkie warzywa i owoce są niskokaloryczne więc wystarczy się nimi opychać aż do 1000 kcal; to nie jest trudne;
pozdro:))))) i powodzenia
Hej wam!
Dolaczam sie do was! Mam do zrzucenia jakies 10-12 kg. Planuje stosowac diete 1000kcal. Chodze na aerobik i oprocz tego w domku troche cwicze. Trzeba sie wreszcie wziasc za siebie bo juz nie moge na siebie patrzec! Razem razniej :lol: Mam nadzieje dziwczynki ze niedlugo wszystkie bedziemy piekne, szczuplutkie i zgrabne:)
Buziaki
Karola
Siemka!!!
Nie wyszło mi z ą dietka. Ale zatrzymalam sie na 1000kcal i to moj sukces i slodyczy nie jadlam :) Mam do was pytanko czy znacie jakis dobry preparatna odchudzanko???
Trzymajcie sie.PAPATKI.
Najlepszym preparatem na ochudzanko sa oczywiscie.... cwiczenia, cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia. Wedlug mnie nie ma zadnego skutecznego magicznego preparatu, sa jedynie tzw wspomagacze, chociaz podobno picie ok 1 litra czerwonej herbaty dziennie spala tluszcz. A tym czasem, borem, lasem, ja ide pojezdzic na rowerku :D
Nie wiem co mam myslec :cry: . Przed chwila stanelam na wadze. Mam 3 kilo wiecej nic pare dni temu, a diety przestrzegam i przy tym duzo sie ruszam :!: Ale nie wolno sie zalamywac. Trzeba diete trzymac nadal. Mam nadzizeje ze ten przyrost jest tylko chwilowy i jest spowodowany rozwojem moich miesni :D
Ello
Wiesz całkiem możliwe, że Twoje mięśnie nabierają.......mięśni??? No a być może jesteś przed miesiączką i to tez sprawia, że my kobiety ważymy trochę więcej, ale nie ma co się poddawać!!! Trzymam kciuki!!!
hejka.jestem tu nowa i mam ogromny problem.juz przed wakacjami zauwazylam ze przytylam i to dosc duzo mialam zamiar schudnoc,zeby moc jak czloowiek pokazac sie na plazy ale caly czas mi cos przeszkadzalo :(nie moglam wogole skupic sie nadiecie,do tego przezywalam zawod milosny i moimi "pocieszycielami"byly slodycze,wiec ze schudniecia nic nie wyszlo.na koloniach zamiast schudnac znow przytylam:(teraz mam ogromny problem:(moja waga wynosi 64 przy wzroscie162 chcialabym schudnac i wazyc okolo 55.to taka moja wymarzona waga,w koncu moglabym pokazac sie w obcislych dzinsach i bluzce z odkrytym pepkiem.powiem wam ze zawsze milalam dosc szczuple nogi i moglam nosic mini kiedy tylko mi sie to podobalo.niestety od jakis 2 tygodni nie zakladam bo stwierdzilam ze mam za duzy tylek:(nawet nie mam sie juz w co ubierac bo wszystkie spodnie "czuje".prosze pomozcie mi schudnac!!chcialabym bardzo diete od chudne skutecznie.prosze pomozcie mi bo nie wiem czy bede mogla normalnie funkcjonowac!!zawsze bylam usmiehcnieta niewazne co sie dzialo.teraz niestety tak nie jest.ciagle wpadam w doly i wole nie wychodzic z domu!prosze pomozcie!!
:D Małgosiu daj spokuj z preparatami-nie wierz w to chyba że preparatem będą warzywka,owoce,chude mięsko nie przekraczanie 1200kcal no i godzinka ruchu-hej dasz radę
cześć:)) słuchajcie, a jak z tą wagą jest w kiepskie dni? w sumie przed miałam raczej trochę zmniejszającą się wagę, a teraz stanęła; hmmm...