-
Dobre to było...
Drugi dzień odchudzania:) Głowa mnie troszke boli, jestem zmęczona i nie mam siły otworzyc lodówki:) To chyba dobrze :) :) :) Na obiadek zjadłam pokrojoną w kostke marchewke, pietruszke i fasolke szparadowaWszystko to polane kefirem!Musze powiedzieć, że pyszne to było i nawet sie najadłam :D :D :D
-
Dla twojej wiadomosci nie jest to głodówka bo jem 5 posiłków dziennie co 2 godz, a ból głowy spowodowany jest zmianą w odzywianiu( musiałam troche ograniczyc jedzenie do czego organizm musi sie dopiero przyzwyczaić)!!!!Poza tym chodze na aerobic, cwicze yoge, codziennie jezdze na rowerze !Pozdrawiam! :D :D :D