dziewczyno! ratuj się! Ty MUSISZ schudnąć. nie wiem czy wiesz, że twój wskaźnik BMI wynosi 32,70!!.A to znaczy , że masz pierwszy stopień otyłości. Jeżeli chcesz się dowiedzieć o mojej diecie (rewelacja) napisz marzena.sobiecka@wp.pl
Wersja do druku
dziewczyno! ratuj się! Ty MUSISZ schudnąć. nie wiem czy wiesz, że twój wskaźnik BMI wynosi 32,70!!.A to znaczy , że masz pierwszy stopień otyłości. Jeżeli chcesz się dowiedzieć o mojej diecie (rewelacja) napisz marzena.sobiecka@wp.pl
Ja też postanowiłam w październiku, że to moje ostatnie odchudzanie i jak na razie, trzymam się. Jeżeli naprawdę bardzo chcesz schudnąć, zmobilizujesz się i włożysz w to odchudzanko trochę wysiłku, to na pewno Ci się uda. Pamiętaj tylko, że wszystko zależy od Ciebie...
Pozdrawiam i życzę wytrwałości
Jenn
Uwierz w siebie... i niech ten ostatni raz zakończy sie sukcesem!!! Spojz do lata masz mase czasu az 5 miesiecy...
Z pewnością ci sie uda tylko wiecej optymizmu i dobrego nastawienia!!!! Jesli upadniesz to podnoś sie zwyciesko a zresztą od czasu do czasu mala bombka kaloryczna to nic zlego:)))
Mam malą rade nie zucaj sie od razu na glęboką wode ... bo to nic nie da !!! Wiem to z własnego doswiadczenia:))
Spróbuj stopniowo ograniczyc jedzenie najpierw odzywiaj sie przez ok 2 tyg 1500-1600 kcal..
potem zejdz do 1200
a na koncu niech twoim limitem bedzie 1000-1200....
Zapisz sie na jakis sport lub ćwicz w domu jak wolisz (ale rowniez nie przesadzaj!!!!!{co za dużo to nie zdrowo})
Dla zachęty pod koniec każdego "odchudzonego" tyg. spraw sobie jakaś przyjemnośc (nie koniecznie słodycze)
Powtarzaj sobie kazdego dnia "JESTEM WYJĄTKOWA I MAM PRAWO WALCZYC O LEPSZE SAMOPOCZUCIE I OSIĄGNĄC TO CZEGO PRAGNĘ"
A i nie traktuj odchudzania jako kary za grzechy ... a wrecz przeciwnie ... Tak tak to dziwnie brzmi ale z nastawieniem cierpietnicy nic nie osiągniesz a wiele stracisz!!!
Oj ale sie rozpisalam.... nudze i nudze ale wiedz że z calej sily trzymam kciuki !!!:))))
PAPATKI
Ofelia*
No tak jak temat mowi teraz to bedzi emoja ostatnia dieta. Waze 89kg pzry 165cm i mam 17 lat odchudzam sie i tyje i tak ciagle.
2 razy w roku mam napady na odchudzanie czyli lato i teraz styczen/luty w tym czasie na necie szukam info o odchudzaniu.
I mam adzieje ze teraz mi sie uda schudnac te kgmy.
:)
PA