O to ja pierwsza odwiedzam nowy domek Ofelii :)))
Buziaczek
Waszka
Wersja do druku
O to ja pierwsza odwiedzam nowy domek Ofelii :)))
Buziaczek
Waszka
Pod względem dietowym dzień (jak na razie) mija bez zarzutu..
Ogólnie moje samopoczucie jest coraz lepsze i popdejscie do diety zmieniło sie o 180 stopni...NA LEPSZE OCZYWIŚCIE:))) Juz nie traktuję tego jako kary ...ale nagrody że nie musze czuc wyrzutów sumienia i zamykać sie w domciu z powodow kompleksów....
Dzisiaj odwiedzilam swoja rodzinke babcie i ciocie bylo świetnie nie myslalam że potrafie sie z nimi tak dogadać ... to bylo naprawde coś!!!
Jestem szcześliwa !!! I życie jest piękne!!!
Życze wam szczescia i optymizmu i sukcesow dietowych!!!:)))
Wpadłam na kolejny pomysl w stylu "MOJ WSPOMAGACZ W WALCE Z NADWAGĄ":))))
A wiec załozylam sobie zeszyt o takim samym tytule jak moj post...
Wklejam tam różne z djeci z gazet ... opisuje (od 2 dni ) moja walkę o smukłość... Zadaje sobie tam pytania np DLACZEGO CHCE SCHUDNĄC???? Kim chce byc za 10 lat...
W tym zeszycie zapisuje wszystko nie tylko walke z kg....
I jak narazie to mi pimaga bo jak tam zagladam i czytam dlaczego chce schudnac .. to wraca we mnie sila!!!! I wiem że warto walczyc dalej bo jest o co!!!
Hmmm i co wy na to???? Mit o pomaga może i którejs z was pomożę!!!
Papatki!!!!
Waszko witam serdecznie ... Ja i mój domek bardzo się cieszymy:))))
Musisz jakoś wytrzymać. ja też mam taką część rodzinki, z którą się dobrze wygląda na zdjęciu - są wścibscy, złośliwi nudni. Coż. Rodzina. Trzeba te męki czasem znieść.
Jeszcze kuszą jedzeniem... Horror
Trzymaj się
Waszka
Cinni ten dziennik rzeczywiście jest bardzo pomocny :))) Jak mam dolka to jest mi 1000x lepiej:))) I już sie nie przejmuję kryzysem !!!!
CInni super że jesteś!!!
Rety kolezanki!!!!
Właśnie rodzice wrócili z dzialki... i dzisiaj jedziemy na urodziny do mojej ciotki ktorej nie znoszę :(((( Boże jak ja nie lubie do nich jeżdzić:(((( Jestem zdesperowana!!!!
Wiem możecie się ze mnie smiać ale ja tej "części " rodzinki nie znoszę !!!!Poprostu to będzie dla mnie horror!!!
Oni zawsze sie o wszystko wypytują i są strasznie złośliwi !!!!
Np. Jak tam w szkole.,... bo wiesz nasza Monisia radzi sobie tak i tak ... z czegos tam jest słabsza ale to dlatego że nauczycielka jest niesprawiedliwa....Dodam tylko ż e Monisia jest w najgorszej szkole w Gdańsku !!! Ale ich to nie obchodzi pomijaja ten fakt!!!
A ta cholerna Monisia tez jest wstretna!!! Zawsze zrobi jakąś uwage ze mi jest glupio!!!!
Ale dzisiaj to ja sie im pokaze z zupełnie innej strony !!! Bede pewna siebie ,zawzieta.. i miala poczucie wlasnej wartości!!!
A i nie skusze sie na torcik!!!! Bo jestem na diecie i nie dam sobie wcisnąć ani kawalak -powiem dziekuje bardzo ale nie mam ochoty@!!@!
Oj dziewczyny ale ja iatk się boje!!!!
Cześć dziewczynki:)))
Własnie wróciłam od rodzinki!!!!
I oczywiście zjadłam tort i pare innych rzeczy ale wiecie co wcale jedzenie nie sprawiałao przyjemnośći!!! Pierwszy raz jedzac słodycze nie byłam rozanielona i szcześliwa!!! TO CUD!!! Wiecie co ja chyba naprawde polubiłam swoją dietkę!!!! Sprawia mi tyle przyjemnosci i radości:))) Dlatego jutro wracam do dietki z wielka ochotą a na słodkie nawet nie mam chęci ono mi nie jest potrzebne:)))
Ofelia*
Ofelio ja tez prowadze taki dziennik od czasu,kiedy zaczęłam odchudzanie-od 7.01.Mnie też bardzo pomaga :)) Czytam sobie cały jak ma doła i widzę efekty odchudzania.Od razu jest lepiej. :)) Buziaczki,witaj w nowym domeczku :***
OFELIO PROSZĘ SPEŁNIJ SWE POSTANOWIENIE,BĄDŹ PEWNA SIEBIE I SIĘ NIE DAWAJ.NIE JEDZ SŁODYCZY,PRZECIEŻ CIĘŻKO WALCZYSZ Z NIMI.A TĄ MONIKĘ TO BYM KOPNĘŁA W TEN NIEUPRZEJMY TYŁEK.WRRR :))))))
No .... hmmmm teraz bardzo jestem z siebie zadowolona:)))
Pomimo wcxzorajszej wpadki ...dziś świetnie sie trzymam i radzę znakomicie:))))
Wiecie czego sie boję???? Boję sie powrotu do szkoły....
Cholernej matmy i wogule... tak mi dobrze w ferie a tu znowu przyjdzie żyć w stresie:(((((
BOJĘ SIE !!!! NIE WIEM CZEMU ZŁAPAŁAM TAKIEGO DOŁA??? przeciez mam przyjaciól ... i ogulnie lubie swoja bude...
Ale boije sie ze nauczyciele mnie osmiesza i wyjde na malointeligentną:(((((( Jejku!!! Dlaczego!!!1 Jeszcze tydzien ferii a ja kazdego dnia umieram ze strach uze czas wracac do budy:(((
UUUUUUUUUU
NIE MARTW SIĘ O SZKOŁĘ,napewno wszystko się uda,przecież widzę,że jesteś inteligentną dziewczyną.Nikt Cię nie wyśmieje.Słonko,rozkoszuj się resztkami ferii :)) Buziaki.
Ja już nic nie rozumiem...:))) Raz moje sampoczucie jest tragiczne i jestem zdołowana a innym razem mam świetny humor!!!!
Dzisiaj jest ten lepszy dzień:))) I czuję sie bardzo dobrze:))))
Cinni super że jesteś:)))
Jestem ... taka szcześliwa:))))
Wszystko (jak narazie) sie ukałada:)))) Jutro idę do kina na"Dwie wieże" ... juz nie moge sie doczekać:))))
Powrut do szkoły czeka mnie wponiedziałek:((( a może:)))))
W sumie spotkam sie z przyjaciólmi i bede miala czas na niemyslenie o diecie:)))
Maslanko kochana :))) cieszę sie ze mnie odwiedziłaś i że wierzysz we mnie to pomaga - bardziej niż myślisz:))DZIĘKUJĘ:)))
Dzisiaj byłam na aerobicu...:))) I dostałam takiej checi do życi że uwierzyłam w lepsze jutro !!!! Oj tak sie cieszę sport dodaje energi i wigoru!!!! Już nie moge doczekać sie poniedziałku i kolejnych zajęć:)))
Chyba złapałam bakcyla:))) Sama nigdy nie moge zmusić sie do ćwiczeń a w grupie jest rażniej !!!! To jest to aerobic-moja nowa pasja:))))
Jutro przechodzę na dietę chemiczną!!!! Wytrwam te 3 dni i przywitam "kochaną" szkołę z uśmiechem na twarzy:))))
Ale mam nastrój:)))))
przeogromnie szcześliwa Ofelia*
Ofelio!
zycze Ci samych dobrych i optymistycznych dni.
Trzymaj sie dalej dzielnie. Schudniesz, a szkola/ tez dasz sobie rade. Ja w Ciebie wierze
Buziaki
maslanka
jeju ja tez chce tyle optymizmu co sie ze mna stalo??????:((chlip chlip no nic nie smece za duzo bo nie chce popsuc Ci posciku Ofelio tak 3maj i sie nie poddawaj z usmiechem przez zycie maszeruj ...
Pozdrowionka
Oliwkaaaaa
Dzieki Ofelio za to ze nie bylas zla ze tu takie smęty wypisuje ale ... jestem w takim dolku ze dzis chyba tylko czarne mysli mam!!!!! bleee niecierpie siebie !!!! normalnie jestem do bani i chce mi sie plakac !!:((((((( I jeszcze jak na zlosc skrobnelam co nie co innym a u Cinni mi errory wyskakuja :((
Jeju nic mi nie wychodzi..... :((((((((Bylo do zrzucenia 4 ... a teraz znow jest 8 ......:(((((((No szlak mnie trafiaaaa przez moja bezndziejnosc ...Ehh The End narazie ide sie pouczyc wpadne wieczorekiem na posciki jeszcze papapa
Oliwkaaaaa
Dziekuje Ofelciu Kochana:*******Całuski dla Ciebie:*******
Oliwkooo :))) Pisz o wszystkim co cie trapi.... nie" zaśmiecisz" mi postu piszac o swoich uczuciach i "czasowym " braku wiary:))) A wrecz przeciwnie wtedy post bedzie prawdziwy:)) Ja teraz jestem w świetnej formie ale przeszłam wiele kryzysow i jeszcze kilka przedemną:))) Ale wiesz co ??? Kiedy zjem coś "nadprogramowo" staram sie nie dopuszczac do siebie mysli że bede gruba bo jesli to zrobie... to wtedy objadam sie i diete diabli biora:(( A jak sobie mowie ze ok zjadłam batona ale ide pocwiczyc i nie wejdzie mi to w biodra to wtedy jestem szczesliwa:))))
Oliwkoo pisz , pisz .... aby było ci łatwiej:))0)
Pozdrówka
Ofelia*
Cinni:)))) Zapisz sie na sporcik polecam gorąco:)))
A ten optymizm ..... no ja z natury jestem optymistką ale czasami mam takiego doła "dietowego" że nic mi sie nie chce i mam dosyc wszystkiego:))))
Cinni...Dzieki za to ze mobilizujesz mnie w mojej 3 dniówce ... jest taka glupia ta dieta no ale co tam 3 dni szybko miną:)))
Szczesliwego i OPTYMISTYCZNEGO dnia i podejścia do życia:)))
Ofelia*
Oto dietka która obiecałam jednej ze współodchudzaczek:)))
INformacje Ogólne;
trwa - 10 dni
powtarza sie ją co 2-3 miesiące
odchudza;1,5-2kg
dzienna porcja kcal to 1200
W czasie diety nalezy duzo pić wody niegazowanej i herbaty(gorzkiej)
Mozna przegryzac warzywa - zodkiewkę,liscie sałaty kapuste kiszoną
DIETA
Dzień 1,4,7,10
Śniadanie
Twarożek z 4 łyżek białego chudego sera z dwoma łyżkami jogurtu naturalnego
Kilka czastek pomarańczy .
2 cienkie kromki chleba razowego (mozna maznąc margaryna)
2 Śniadanie;
1 kromka chleba pełnoziarnistego, maznietego masłem 2 plasterki chudej wędliny,ketchup
Obiad;
Porcja kurczaka (bez skóry) 100-110g polana lyzeczka masła (pieczona w piekarniku w folii aluminiowej) ok 15 min
2 gotowane sredniej wielkości ziemniaki + surówka z marchwi i jabłka
1 szkalanka fasolki szparagowej
Podwieczorek :
Do wyboru ulubiony owoc + łyżeczka miodu
Kolacja;
1/2 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej z kefirem(150ml)
Dzień 2,5,8;
Śniadanie
2 łyzeczki rodzynek, namoczonych przez 15 min w wodzie odsaczyc i połaczyć z 1/2 szklanki płatków kukurydzianych. Zalac szklanka chudego mleka.
Można (jesli jest sie jeszcze głodnym) zjesc kromke pieczywa chrupkiego z chuda wedlina
2 Sniadanie
Sałatka z ogórka kwaszonego małej cebuli i połowy papryk przyprawiona sokiem z cytryny i łyżeczka oleju 1 kromka chleba posmarowana 1/2 łyzeczki margaryny.
Obiad;
Filet z dorsza na ostro surówka z kiszonej kapusty 2 ziemniaki ubite z 1 lyzka smietany na puree posypane natka
Podwieczorek
Kiwi
Kolacja ;
200g ziemniakow pokroic w plasterki i gotowac prze 5 min. w osolonej wodzie Dodac 175 g brokółów podgrzac chwile odlac odparowac a potem smazyc przez 5 min na patelni i łyzce oleju
Doprawic ulubionymi przyprawami i 2 łyzkami smietanki 12% zakwaszonej sokiem z cytryny
Posypac paseczkami szynki 30g
Dzień 3,6,9
Sniadanie;
1 szklanka kawy zbozowej na mleku, 2 plasterki chudej wedliny, grahamka z płaska łyzeczka margaryny , ogórek
2Śniadanie;
2 kromki ciemnego pełnoziarnistego chleba, posmarowanego chudym twarozkiem (3-4) łyzek
kilka oliwek i szczypiorek
Obiad;
100 g cieleciny uduszonej z pokrojonym porem doprawionej siekanym szczypiorkiem i 3 łyzkami jogurtu naturalnego, Surowka z kapusty pekińskiej , pomidora , ogórka z sosem sałatkowym np.Knorra
Podwieczorek;
3/4 szklanki musu np truskawkoego
Kolacja;
ZAPIEKANKAZ KALAFIORA
150.g kalafiora, 1/2 szklanki jogurtu naturalnego 2 plastry żóltego sera 2 małe ugotowanej ziemniaki (starte na grubej tarce)
olej
Kalafior ugotwac. Układac warstwami kalafior i ziemniaki posypac zólktym serem i piec 20 min
POLAC JOGURTEM:)))
Życze powodzenia:))
Ofelia*
Oliwkooo:)))
Wiem że to co powiem wyda ci sie bez sensu ... ale nie jestes beznadziejna:))) Poprostu jesteś człowiekiem który lubi jeśc i to wszystko!!! Ty przynajmniej cos lubisz a niektórzy nic nie lubią i sa zgorzknialai:))) Miałas do zrzucenia 4 kg a teraz znowu 8 !!!! Ja rozumiem jak to jest ze czlaowiek zaprzepasci swoje osiągnięcia - to boli!!! Ale tez czegos uczy!!!! Nie traktuj siebie tak surowo - moze mialas zbyt rygoeystyczna diete???? I przez to w krótkim czasie niechciane kg powrócily????
Ja kocham jeśc:)) Ale jedzenie mnie nie kocha i odklada sie w talii i na biodrach:((( No ale cóz !!! Teraz sie trzymam dieta super ... ale co bedzie jutro??? za godz ??? nie wiem!!!!
A wiec Oliwkooo nie martw sie i spróboj sie nie poddawać??
Ofelia*
Melduje sie Ofelia* "grzesznica" która w przypływie niepochamowanego i nieuzasadnionego ataku głodu pochlonela ogromna ilośc kalorii !!!" Zbrodniarka jadla jak w letargu do końca nie zdajac sobie sprawy jakiej"zbrodnii" sie dopuscila:))))
Ofelia* zostaje skazana na 1 tydzień życia w towarzystwie warzyw i owoców!!! Za dobre sprawowanie bedzie mogła dostac nagrode - bulke rozmaitośc:)))
Wyrok zostanie wykonany od soboty 8 lutego!!!
Oskarzona przyznała sie do zbrodnii i z wyrazami pokory obniecała wysokiemu sadowi że diety dotrzyma!!!!
OTO SLOWA PRZYSIEGI OSKARŻONEJ;
" Ja Ofelia * urodzona w 1986 roku przyznaje sie do popelnienia przestepstwa i z pelna swiadomoscia przyjmuje wyro który został mi wymierzony przez wymiar sprawiedliwości!!!
PRZYSIEGAM NA wszystko co kocham że od dnia 8 lutego do dnia 15 lutego moim jedynym towarzyszem beda warzywa i owoce !!!!
Przysięgam że nie tkne nic co nie jest owocem lub warzywem!!!
Przyrzekam!!!! Przyrzekam!!!! Przyrzekam"!!!!!"
podpis oskarzonej; Ofelia*
wow,ile w Tobie optymizmu,tak trzymaj :))) Aż miło czytać,że uda Ci się,że wierzysz w to i mam nadzieję,że te 3 dni zlecą Ci szybciutko a efekty będą trwałe.Aerobic-hmmm.Może też się zapiszę.W końcu łatwiej się ćwiczy w grupie-duuużo większa mobilizacja :) Miłego dnia!!!
cześć
Widzę że u Ciebie rewelacja - u mnie niby dietowo ok, ale waga ma jakiś amok i stoi....
Trzym się
Waszka
Ofelio 3mam kciuki zeby udalo Ci sie wytrwac w postanowieniu :)))))) Badz dzielna i nie dawaj sie pokusom on sa wstretne brrr ;]
3maj sie cieplutko i walcz z usmiechem na buzce:)
Pozdrawiam
Oliwkaaaaa
SUKCES!!!! dZIsiaj przyrzeczenie dotrzymane - same owoce i warzywka:)))
Dziewczynki super że ze mna jesteście:)))))
Waszko nie tylko twoja waga jest w amoku moja ma derpresję !!!!!! Zamiast spasc urosła o 1 kg!!!! Tego już za wiele:))))
Tak bardzo bym chciała tego 20 kwietnia byc lzejsza o te 13kg!!!! Tak bardzo tego pragnę WAGO 57 UKAŻ SIE!!! Ofelka ładnie prosi:))))
Dziewczyny piszcie cos wiecej o sobie !!! Ten post jest dla nas wszystkich nie tylko dla mnie !!!!!
Trzymajcie sie cieplutko z buzkami usmiechnietymi i zapalonymi do walki z kg:)))
Ofelia*
OFELIO JESTEM POD WRAŻENIEM.ŻYCZĘ WYTRWAŁOŚCI W PRZYRZECZENIU.!!!!!!ABY CI SIE UDAŁO MIMO KRYZYSÓW,ABYŚ BYŁA SILNA!!!! BRAWO! ŚLICZNE POSTANOWIONKO :)
Gratulejszon Ofelio:)))) 3maj sie dzielnie az do konca tygodnia w twoim postanowionku :)A dzis zycze udanego milutkiego dnia:)))))))))) A co do wloskow to ja jestem za tym tak jak cinni zeby nie scinac chociaz mi od zawsze sie marzy krociotka rozczochrana fryzurka :/ ale jak patrze na kolezanki jak sie wsciekaja z ukladaniem i wogole to sie odechciewa dlugie to i rozpuscisz,i zwiazesz w kitke w warkocza. podepniesz jakos a krotkie to jedno i to samo codziennie:)Ale jak uwazasz ... Twoja Glowka :))) Zrob to co uwazasz za sluszne:)))
Buziaczki:)))
Oliwkaaaaa
BRAWO OFELCIU,GRATULUJĘ.NASTĘPNY DZIONEK NA OWOCKACH I WARZYWKACH DZISIAJ,POWODZENIA :) a I DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE.JESTEM JESTEM Z WAMI I ZOSTAJĘ.Nie chcę się poddać,wierzę że mi się uda. :) Buziaczki i miłego dietkowania dzisiaj.
JESZCZE JEDNO-OFELCIU.Nie ścinaj włosów.Będziesz tego żałowała.Wiele moich koleżanek bardzo żałuje.Codziennie nie chce się jakoś wywinąc czy coś zrobić,a długie zawsze ładnie wyglądają.ZRÓB sobie np.baleyage czerwono jakiś albo coś wymyślnego plus pazurki.GWARANTUJĘ,ŻE BĘDZIESZ BARDZO ZADOWOLONA,ale długość zostaw.Faceci kochają długie włosy.
alez sie milutko czyta Twojego poscika :D od razu przychodzi 5razy wiecej optymizmu i checi, zeby schudnac :)
trzeymam kciuki, zeby waga posluchala i zeby ukazalo sie wlasnie tyle, ile chcesz tego wymarzonego dnia (a moze wczesniej? ;))
a co do wloskow... hmm... ja sie obcielam prawie rok temu i ani troche nie zaluje - facetom sie podoba (z tego, co zauwazylam ;)), z tym, ze moje wlosy nie potrzebuja zadnych zabiegow zwiazanych z ukladaniem - same to robia i nawet im to czasem wychodzi ;) ale jesli masz calkowicie proste i musialabys siedziec codziennie godzinami zeby je ulozyc, to odradzam - ja przynajmniej bym nie wytrzymala :)
pozdrawiam goraco i zapraszam na mojego poscika "powrot do szczuplosci" :) buziaczki!! i trzymam kciuki za wytrwanie z owockami i warzywkami :)*****
Kochane dziewczynki:)) Wczoraj mnie nie bylo :((( nauka robi swoje:))) Ale dzisiaj jestem!!!! Z moja dietką idzie cudnie:)))
A bialeczko uzupelnie:))))
Wlasnie przed chwilka wrócilam z aerobicu i mam wrażenie że mogę przenosić gory!!!!Jest cudownie:))))
Co do włosów to obetne (to napewno) ale jeszcze nie wiem ile:))) Wszystko okaze siew czerwcu!!!! A wtedy w am pierwszym o tym napiszę:)))))))
Koleżanki dostalam walentynke (pocztą) wiem ze przyszla za wczesnie ale i tak bardzo sie cieszę:))))
Jutro do szkoly ale cio tam
!!! Tam są moi przyjaciele i przynajmniej nie siedze calymi dniami w domciu tylko moje szre komoreczki pracuję niczytm lokomotywa:))))))))
A teraz wiadomość DNIA !!!! W środe zdaje matmę!!!! Boję sie bardzo ale wiem ze sobie poradzę !!!! Musze sie wyciagnąc z tej jedynki!!! MUSZĘ!!!!!!
No coz kolezanki uciekam!!! I de odwiedzic kilka innych domków i popatrzec co porabiaja inne wspolodchudzaczki:)))
Ofelia*
Ofelio, bardzo podoba mi sie twoja dieta 10 dniowa, wydrukowalam ja sobie.
Trzymam kciuki za twoje warzywno - owocowe menu, ale jak minie to prosze uzypelnij bialko i weglowodany.
Pozdrawiam goraco
Maslanka
Ofelciu Kochana Ciesze sie zes taka pelna optymizmu :) 3maj sie tak dalej:)))a Bedziesz super laseczka( gratuluje walentynki) :)))) i 3mam MOCNOOOOOOOOOO kciuki zebyszdala matme!!!!!!!!! Wierze ze sobie poradzisz doskonale:)) a wloski jak obetniesz to foteczke przeslij bo ciekawa jestem jak bedzie wygladac fryzurka:)))
Buziaczki:)
Oliwkaaaaa
Moje kochane koleżanki:))))
POŚCIK ZMIENIA ADRES:))))
ZAPRASZAM WAS DO ..... PRZEPROWADZKI:))))!!!!!!
Ofelia*
Moj "dziennik" zmienia adres zamieszkania:)))
Wraz z tym nachodzą mnie nowe nadzieje i pomysły!!!
Teraz jeszcze bardziej , ze zdwojoną siłą wierzę w sukces!!!
Koleżanki!!!Trwajmy razem a napewno nam sie uda:)))
"MoJ" "hymn" na kryzysowe dni...
Teraz gdy w ruchomych piaskach tonę,
J kiedy cała przeszlośc przed oczami ..
Rozumiem, ja juz rozumiem swoj błąd
Lecz cofnac sie nie mam jak..
I kiedy Ziemia niknie pod nogami
I kiedy wiem że mogłam wszystko zmienić
ROzumiem ja już rozumiem swój błąd......
LECZ ZA POŻNO JUŻ....
P.S Wraz ze zmianą adresu "mój hymn" zmienia miejsce zamieszkania:)))
O cudownie czuję sie jak usiebie w domciu:)))