Wersja do druku
Chciałam się na początku przywitać z wami....od pewnego czasu śledzę co piszecie.....Mam 32 lata ...164...i 62 kg :( ......chcę zastosować tą 13-stkę....tylko nie wiem czy to coś pomoże.....a może lepiej coś innego....sama już nie wiem :cry: ....Bardzo chciałabym się pozbyć---7-miu kilo....ale nie mam koncepcji --jak to zrobić....Zaznaczam...że mało jem...mam taki moment w którym nie tyję...ale i nie chudnę.....Co robić??
daj sobie spokój z 13ką :!: :!: :!:
na Forum podobnych tematów jest multum... poszukaj, a znajdziesz odpowiedź na swoje wątpliwości :idea:
Dzięki....no właśnie słyszałam,że nie warto.....ale chętnie poszukam.... :)
ja jestem po 13
i raczej jej nie polecam
bylam oslabiona czasem do takiego stopnia ze nie dalam rady wstac z krzesla
menu trozke monotonne choc nie najgorsze
a po zakonczeniu choc ulozylam sobie jadlospis rzucialam sie na jedzenie :/
moim zdaniem najlepiej stosowac 1000kcal bo mozesz wybrac sobie produkty ktore lubisz
No właśnie.....w tym problem...że to liczenie kalorii..jakos mi nie wychodzi...dlatego wolę coś rozpisanego :( .....No nic myslę ,że coś znajdę..