-
Dieta 13dniowa
Cześć
Jestem tu pierwszy raz , ale jestem zachwycona!!!!
Jak to ze mna bywało? Raz w górę raz w dół odkad pamietam a efekt zawsze ten sam:
tu za duzo tam za wiele. Efekt na dzien dzisiejszy 72,6kg , wzrost 161cm , 2 dzień diety (13dniowa) od wczoraj -0,7kg (!).
Głowne wady: brak ruchu , brak silnej woli , chroniczna niechec do ćwiczeń
Glowne zalety: stanowcza niechęć do zbyt słodkiego jedzenia , w tym ciast i słodyczy (ale spokojnie mam swoje ulubione....niestety)
No i jestem bezdennie głupia bo co uda mi sie nawet duzo zrzucic to z powrotem to odjadam. A moje diety trwaja max 3 dni bo potem brakuje mi samozaparcia. Ale byly tez sukcesy . Generalnie długo utrzymywalam nadwagę w granicach 8kg , potem postanowiłam po wielu nieudanych próbach schudnac pod okiem specjalisty . Nawet sie udało! Spadek aż do 61kg ( najnizszy wynik ) . a potem przez 10 miesiecy +10kg....itak w kółko. Ale totalne załamanie przeszłam dopiero teraz kiedy podczas podrózy udało mi sie zrzucic 10kg w 5tygodni , bez diet , bez wyrzeczen , tak samo z siebie , bo sie ruszalam....to bylo 4 miesiace temu.
Teraz mam po 4 miesiacach znów +9kg! To nastepuje coraz szybciej!
No wiec wczoraj zaczełam od kolejnego poniedzialku walke. I jestem dla siebie bardzo surowa. Na szczescie dotarłam tutaj i wlasnie wasza walka z tym i owym dodaje mi siły.
Zaczelam od diety kopenhaskiej , bo kiedys ja probowalam i byl efekt , a ja jestem tak bardzo niecierpliwa.....
Ale chcialabym znac wasza opinie o tej wlasnie diecie i wasze doswiadczenia.
blagam powiedzcie jak wylaczyc to ssanie!!!!
Bzzziu
-
hejkum!
witam debiutujaca dietowiczke:-)
ja wlasnie tez teraz jestem na kopenhaskiej, znajdziesz mniej w poscie -10
dzis koncze dzien czwaryt. wczoraj myslssm ze sie wykoncze myslami o glodzie i burczacym brzuchu, dzis troche lepiej.
a na to podle ssanie, nic innego na tej diecie jak ciepla woda.
pozdrawiam serdecznie nad miseczki z kompotem:-D
-
NAPISZĘ KRÓTKO..ŻYCZĘ POWODZENIA.
-
HEJ DZIEWCZYNKI !!!!
NO JA JESTEM 3 DZIEN NA WYZEJ WYMIENIONEJ DIECIE ...I CO MHNIE BARDZO DZIWI JAK NARAZIE JEST DOBRZE ...NIE CZUJE GŁODU A DO TEGO CZUJE SIE LEPIEJ ...NIE ZAPESZAM BO NIEWIEM CO MOZE SIE STAC ....NARAZIE JEST OK !!!!
JA WAZE 67 CHCE JAKIES 10 KG W DÓŁ .....I LICZE ZE DO SYLWESTRA MI SIE UDA
POZDRAWIAM
CZYMAM KCIUKI
POWODZENIA@!!!!!!!!!!!! :) :) :) :)
-
Betika, ja jestem na 13tce 5 dzien dzis i czuje sie od poczaku fatalnie, przede wszytskim glooodna. gdyby nie to ze juz kiedys ja przechodzilam, i wtedy sie culam swietnie i efekty byly to bym teraz sie nie meczyla na pewno dalej.
zycze wytrwalosci!
-
HEJ NADZIEJKA!!!!
NO JAK NARAZIE NIE NARZEKAM ,,,ALE MOZE POWINNAS SIE PRZEZUCIC NA JAKAS INNA SKORO TAK ZLE JA ZNOSISZ ...BO CO BEDZIE JESLI SIE NA MĘCZYSZ I EFEKTÓW NIE BEDZIE ALBO BEDA MIERNE...MOZE JAKAS OWOCOWO-WARZYWNA ALBO 1200 BEDZIESZ SIE W TRAKCIE ICH STOSOWANIA DOBRZE CZUŁA ... A WIESZ ZE TO JEST ZAWSZE WAZNE ---TO JUZ 50% SUKCESU!!!!!!!!!
JA LICZE NA TO ZE MI SIE UDA A TOBIE ZYCZE POWODZENIA !!!!!!!!!! :)
-
Czesć Dziewczyny!
Dopiero dzis moge tu zajrzeć!
Dzis czwarty dzień przez mekę , ale jak na razie udany.
Najgorszy był 2dzień: tak mnie skrecało z głodu , ze myslałam , ze nie dam rady.
a wczoraj normalnie nic - zadnego ssania.
Tak samo dzis , choc wieczór opiero przede mna , a wieczory są najgorsze.
Fatalne jest tez to , ze ja ogolnie nie znosze kawy , więc sobie wyobraźcie!!!
Ale poki co zeszło juz prawie 2 kg ( wody oczywiście...) , a jak u was?
Bedę w miare mozliwosci opisywac co sie dzieje , chyba ze spekam i znów mi sie nie uda:(
Nadziejka , ide teraz poczytać o twoich zmaganiach!!!
-
Ja od soboty chcialabym zaczac ta dietke tylko nie wiem ktora tzn widze ze jest mnostwo odmian tej diety. Ktora wy stosujecie?
-
:D trzymam kciuki i podziwiam !!!! ja kiedys tez probowalam 13!!!! ale bez skutkow 5 dni wytrzymalam ale jaka ja bylam zla i klutliwa az wstyd :) :wink: a pozniej mama zrobila bigos i diete przerwalam;/:) ale zycze powodzenia !!!!! caluski :wink:
-
no i bzziu przerwalam siete, i zmienilam na 1000 i bylam na stepie.. i wrocilo mi wszytsko z tych 5 dni. znow 69:-(
-
HEJ!!!
JA JUZ JESTEM W 5 DNIU DIETKI I MAM 2 KG W DÓŁ...BYŁO 68 JEST 66KG....JAK NARZIE NIE CZUJE GŁODU ....I MAM DUZO ENERGI!!!!
POWODENIA WSZYSTKIM !!! NIE REZYGNUJCIE Z TEGO BY SIE ODCHUDZAC TO NAPRAWDE JEST DO ZROBIENIA ......A JEDZENIE NIE JEST NAJWAZNIEJSZE!!!!!!!
:) :) :)
-
hej dziewczyny i chlopaki
ja jestem2 dzien na dietceczuje sie dobrze ale caly czas zastanawiam sie ile schudne buzka pa :D
zajrzyjcie czasem do mnie na pamietnik
-
Nikt mi nie poda jadłospisu? :-(
-
Kosmitka jadłospis znajdziesz na tej stronce , tylko poszperaj w spisie diet : albo bedzie pod nazwa kopenhaska albo duńska albo 13stodniowa albo skandynawska.
Wszedzie gdzie zagladałam jadłospis jest taki sam!!!
Jestem dziś 8 dzien na tej diecie .Jak widzicie wytrzymałam , nie złamałam się co jest dla mnie pewną nowościa.Ale tez zaniedbalam moj pamietniczek z braku energii i checi na cokolwiek .Przez ostatnie dni komletnie nic mi sie nie chcialo , nawet podejsc do kompa a co dopiero pisac!
Czwart dzień przeszedł jakos w miarę choć ssanie wieczorkiem bylo dosc duze.
Piaty dzien (piatek) zazal sie poranna kawa , a poniewaz w piatki prace koncze dosc wczesnie to tradycyjnie jak co piatek zajelam sie porzadkami domowymi (z calego tygodnia , bleee) od godziny 14-stej. I w sumie tak bylam zajeta , że zapomnialam o jedzeniu a poniewaz zamienilam sobie obiad z kolacja , to na obiad zjadlam miesko , a wieczorkiem nie chcialo mi sie w ogole jesc i w sumie ta rybe to tak na sile w siebie wduszalam.Tylko jakos tak strasznie zmeczona bylam
Za to w sobote (6 dzien) poczulam jakim strasznym bledem jest duzy wysilek fizyczny na diecie 13dniowej!!!!PRZESTRZEGAM!!!!
Obudziłam sie o 15-stej!!! I w sumie spalam jak zabita!!!Nie przebudzilam sie ani razu , obudzil mnie dopiero telefon! wstalam przerazona i sie zaczelo!jakby mnie ktos wyssal od srodka.Nie mialam nawet sily mowic , ani siedziec. Zrobilam kawe i nie moglam utrzymac kubka w rekach. :shock: Trwalo to w takim maksimum jeszcze 3godziny zanim w ogole mialam sily sie podniesc bez grozby upadku.Sobota cala zmarnowana.Jedyny plus , ze jesc sie nie chcialo bo dzien krotszy i odstepy miedzy posilkami tez :wink:
Niedziela byla juz na szczescie normalna , ale ssalo mnie na okraglo. Po obiadku zwlaszcza.Troszke oszukalam i podzielilam owoc na 2 czesci. Jedna zjadlam do obiadu , druga pozniej.Efekt tylko 0,10kg mniej na wadze.
Generalnie dzis jest 8dzien. Bardzo sie przyzwyczilismy do tak malych ilosci jedzenia i nie przeszkadzaja juz one.Dzis jest spoko i wieczorkiem tez bedzie. Jest godzina 14sta a czekaja mnie 2 posilki! Co prawda ja chudne w tempie od 0,3 - 0,5 kg na dzień , ale moj facet chudnie od 0,5-1,0kg dziennie. Ten to ma dobrze!
Mam nadzieje , ze 13tego dnia waga pokaze 68kg!!!
I cala radosna bede mogla przejsc na 1000kcal.No bo jak uda mi sie przetrwac te 13dni , to chyba kazda nastepna dieta bedzie normalnie wyzerką!
Ciesze sie , ze zaczelam od tej diety bo widze szybkie rezultaty.Inaczej znowu bym spękała po 3 dniach. I nici. a jak mi sie chumor poprawil.Zwlaszcza , ze moglam spokojnie zalozyc i dopiac bez problemu spodnie , ktore jeszcze tydzien temu nie miescily sie na mnie!W sumie schudłam juz ponad 3 kg , a mam nadzieje , ze na koniec bedzie to 5kg mniej!
Pozdrawiam i bede uzupelniac swoje spostrzezenia w miare na biezaco!
-
oczywiscie chodzilo mi o humor nie chumor :oops:
-
Sorry kosmitka , to nie bylo na stronce tylko w jakims poscie , ale jadlospis znajdziesz tutaj : www.twojadieta.info/dieta/kopenhaska
Pozdrowienia!
-
czesc:)
tez jestem tu nowa i tez zaczelam od dietki 13dniowej:) zaczelam w zeszly poniedzialek,czyli dzis mija mi 9 dzien:) stracilam 4 kg!! wazylam 69 ,teraz 65 -nie jest to jeszcze to czego oczekuje,ale i tak strasznie sie ciesze,ze mi sie udalo wytrzymac tyle dni bez ani grama slodkiego:) po tej diecie chce zastosowac grejpfrutowa, mam nadzieje,ze wytrwam:) Wam tez zycze powodzenia:)
-
Witam,
Własnie od znajomej dostałam ta dietę i się zastanawiam, bo mam jeden wielki problem ; kawa!
Ja po kawie jestem taki nerwus, że ho ho, a do tego mam braki magnezu i własnie nie wiem co teraz. No bo tam jest KAWA no i nie można brac niczego czyli magnezu - co myślicie?
-
Witam!! Dietkę kopenhadzką stosowałam 2 razy, za każdym razem schudłam parę kg bo powodowało :lol: :P :D niestety po jakimś czasie przybierałam na wadze.. :?
Na szczęście spokojnie znosiłam tą dietę, miałam kryzysy, ale nie było źle. No oprócz tego okropnego szpinaku!!!
Teraz jestem na dietce kapuścianej, ale po jej zakończeniu rozwazam właśnie tą kopenhadzka, ale to jeszcze się zobaczy!!
Pozdrawiam i życzę sukcesów!!!!!! Ania
-
Cześć dziewczyny!
Ja uparcie ciagne swoj wozeczek.Dziś 10ty dzień.
Just fine: zamiast kawy można pic podobno zielona herbatę parzoną dłużej niż 3 min.
Też dostarcza organizmowi kopa i KOFEINY! Piszę podobno , bo nie wiem jakie są rzeczywiście wyniki akurat przy tej diecie. Ja generalnie nie znosze ani kawy ani zielonej herbaty ( za to uwielbiam czerwoną....) wiec jest mi wszystko jedno i pije kawe.
Przez caly czas trwania diety lykam codziennie porcje witamin ( c , b , dodatkowo czosnek bo bylam przeziebiona , chrom i blonnik ). Nie zauwazylam zadnej niekorzystnej zmiany w zwiazku z tym , a co wiecej czytalam , ze ta dieta tak wyjalawia , ze branie witamin jest wprost wskazane!
Wczorajszy dzien uplynal troche dziwnie tzn. rano sniadanko czyli kawusia , ale potem mialam caly dzien zalatwiania spraw poza domem i w dodatku niezaplanowane.W efekcie na obiad zjadlam nie to co trzeba: tzn. mialam miec brokuly z pomidorem i salata a zamiast tego zjadlam kawaleczek wedzonej ryby (naprawde maly kawalek , ok. 30gram) i owocka. Kolacja juz normalna.
Nie wiem jak to wplynie na caloksztalt diety , ale korzystalam z produktow dozwolonych podczas dietki. Jedyna zmiana , ktora zauwazylam to +0,1kg dzis rano na wadze.
I to tyle , zobaczymy co bedzie dalej.
Bardziej martwi mnie to co bedzie po diecie.Chcialam przejsc na 1000kcal ale po pierwsze nie mam czasu a po drugie rowniez talentu do wymyslania codziennego menu.
Zastanawialam sie czy nie przejsc na Cambridge ( kiedys stosowalam , ale przerwalam...choc byla ok) tylko , że po 3 tygodniach jest 2 tygodniowy okres mieszany utrwalania wagi , a to przypanie mi akurat w swieta i sylwestra!
No i jestem w kropce.
Zycze wam wytrwalości!Caluski
-
Witam was kochane!!!
ja też jestem na kopenhaskiej, już trzeci dzień :) wczoraj miałam totalny kryzys, myslałam, że nie wyrobię i cieszę się że dzisiaj jest zdecydowanie lepiej i nie czuję głodu. Po zakończeniu tej diety też zamierzam przejść na 1000 ccal.mam nadzieję że efekty po kopenhaskiej utrwalą się. na pewno zachowam system trzydaniowy i nie będę jeść po 18.00.
W pierwszym dniu rano ważyłam 70 kg, dzisiaj rano już tylko 67kg. Szkoda że to tylko woda i zawartość jelit, ale tozawsz 3 kg mniej, mniejsze obciążenie dla kręgosłupa.
Tez ograniczam wysiłek, dużo leżę nie ćwiczę. Ale na diecie 1000 cckal będę w domu ćwiczyć step.
Trzymam kciuki za was wszystki ( no i za siebie też)
pozdrawiam
Ewelina
-
Dotarłam do końca!!!
Dzis trzynasty ostatni dzień!!!Waga 69,6 kg ale przez ostatnie trzy dni stała na 70,3kg.
Efekt 73,5kg poczatkowo 69,6kg dzis a wiec zegnajcie 4kg!!!!!!! :D :D :D
Jesli jeszcze dzis cos spadnie to jutro powinno byc rano na wadze 69kg!!!
W kazdym razie znow nareszcie przekroczylam (w dół) magiczna liczbe 70!!!
Od jutra dietka 1000kcal.
Ostatnie trzy dni byly praktycznie bezbolesne , bo nawet apetyt mi odebrało.
Oby tylko od jutra nie wrocil z nawiazka!
Za to moj man zrzucil 7kg , wyobrazacie sobie?Niesamowite.Ale on zawsze chudnie duzo szybciej i wiecej ode mnie!!!
Jesli przez nastepne 3 tygodnie bede spozywac ok 1000kcal na dzien + jakies delikatne spalanie w ruchu (np. polgodzinny spacer) to powinnam tracic srednio 0,3kg na dobe.
A to oznacza 21dni x 0,3 kg = 6,3kg. Licząc tak dalej do swiąt to 24grudnia waga powinna pokazywac 7,8kg mniej. przez swięta (3dni) raczej nie ma szans na odchudzanie . bo nawet uprzedzajac rodzine o akcji kilogram w dół i odmawiajac sobie to pewnie nie obedzie sie bez 1,0-1,5kg w gorę.Jesli jednak po swietach znow sie zmobilizuje to 31 grudnia powinnam wejsc w jakas super kiecke lzejsza o jakies 7,5kg!!!
A na wiosne zmieszcze sie w rozmiar 38!
Jesli , jesli....zobaczymy!Załoze nowy post pt. moja droga przez mękę i bede sie uczciwie spowiadac jak idze mi z realizowaniem tego jesli!
Ech dziewczyny , mowie wam : jesli mi sie udalo wytrwac te 13 dni i to na kopenhaskiej , to kazdej z was sie uda. a wiec zęby wbić w ścianę i powodzenia!!!
Oby moje obliczenia byly prawda!
-
czesc...moze mi ktos powiedziec ile traci sie w trakcie tej diety??
pozdrawiam Was serdecznie!
-
HEJ HEJ!!!
JA WYTRZYMAŁAM NA DIECIE 10 DNI A NIE 13 ----NIESTETY ---ALE SCHUDŁAM PRAWIE 6 KG I JAK NARAZIE NIC NIE PRZYBIERAM WIEC MYSLE ZE JUZ NIE ZACZNE----ALE TO SIE DOPIERO OKARZE!!
OD JUTRA WCHODZE NA 1000-1200
POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI!!! :) :) :)