jem chociaż jestem najedzona:(

czy wy też macie ciągłą ochote na podjadanie? strasznie mnie to denerwuje...przychodze do domu, jem objad....jem tyle żeby sie najeśc do granic,bo wtedy łatwiej mi zrezygnować ze słodyczy. No ale chwile po objedzie ide do kuchni,zaglądam do lodówki i biore coś małego do podgryzienia. Kawałek wędliny,sera albo owoc...jestem najedzona tak ze brzuch mam na wierzchu,a jednak dopcham się...uwielbiam podjadac i to moja najwieksza zmora przy diecie :cry: nie wiem czy to dobry pomysł, ale postanowiłam ze ugotuje duży garnek warzyw i bede je podjadać o każdej porze zamiast jeśc coś innego z lodówki...myślicie że to dobry pomysł?słyszałam że warzyw mozna jeśc do woli..??ale czy to prawda? :( czy może od nadmiaru przytyje?

Nie martw sie nie jesteś z tym problemem sama:)
pozdrawiam aga

świetny pomysł! warzywa (poza ziemniakami) można jeść bez ograniczeń, bo organizm spala więcej kalorii trawiąc je, niż dostaje z tych warzyw :)

czyli jestem uratowana :D kocham gotowane warzywa :D tylko gorzej bedzie jak sie okarze ze jednak moga tuczyć :? owoce są zdrowe i niby niskokaloryczne a tez tuczą :?

dziewuszki owoce i warzywa sa najlepsze na tzw przegryzki :)) ja jestem takiego zdania,,,,,,,,, :lol: :lol: wole zjesc nawet banana i kilka jablek niz ser zolty czy wedliny itp :lol: jedzac warzywa czy owoce nie mam wyrzutow sumienia i nie czuje sie ociezala ;p jak dla mnie takie przegryzki sa ok !!! ale to chyba kwestia inywidualna haha trudne slowo hahahaha :P :P :P to tyle ode mnie caluski :wink:

:oops: :oops: :oops: indywidualna :wink: :wink: sorka to z podniecenia ;d;d;d :P

HEJ DZIEWCZYNKI!!!
WSZYSTKO PIEKNIE Z TYMI OWOCAMI I GOTOWANYMI WARZYWKAMI ...ALE OCZYWISCIE NIE TAK DO KONCA....OCZYWISCIE MOZNA JESC ICH TYLE ILE TYLKO KAZDY Z NAS POTRZEBUJE ....ALE PO WARUNKIEM ZE NIE BEDZIE TO W TRAKCIE NORMALNYCH TUCZACYCH POSIŁKÓW...tzn.JEMY OBFITE SNIADANIE ...A PÓZNIEJ DO OBIADU PODJADAMY WARZYWA.....PO CZYM JEMY TUCZĄCY OBIAD tzn.ZIEMNIACZKI , JAKIS SOSIK,,ITP....I PÓZNIEJ DO KOLACJI ZNOWU PODJADAMY WARZYWKA CZY OWOCE....I KOLACJA ...A PO KOLACJI ZNOWU WARZYWKA !!!!!!!!!
TAK TO MOZNA SIE STAC JESZCZE BARDZIEJ OTYŁYM I Z ODCHUDZANIEM TO NIE BEDZIE MIAŁO NIC WSPÓLNEGO!!!!!

JA OSOBISCIE TEZ UWIELBIAM SŁODYCZE I PODJADANIE ....WŁASNIE NAJBARDZIES SERA ZÓLTEGO.....NO ALE PARE DNI JUZ JESTEM NA DIECIE I JEST OK.....NIE JEM SŁODYCZY (POTRAFIE NIE WZIASC ANI KAWAŁKA CZEKOLADKI NAWET JAK KTOS CZESTUJAC NALEGA BYM ZJADŁA) JEM TYLKO SAŁATE , KAPUSTE CHUDE MIESO(NIE WIECEJ NIZ 10O G) POMIDORY, PAPRYKĘ .....
JEST NIEZLE ------JESZCZE SIE NIE WAZYŁAM --------ZOBACZYMY CZY WTEDY BEDZIE NIEZLE!!!!

POZDRAWIAM I CZYMAM KCIUKI!!!! :) :) :)

u mnie sprawa wyglada tak:
na śniadanie jem serek z musli, tak żeby było do 300cal. Potem w szkółce jabłko. Przychodze do domu i rzucam sie na garnek z zupą,tzn. to są same pokrojone gotowane warzywka bez ziemniaków( głównie kapusta,marchew,kalafior,buraki), jem mięsko np.gotowana noge z kurczaka albo kawałek innego gotowanego mięcha(musze jeśc mięcho bo boje sie ze włosy mi wypadną). podkreslam że jem wyłacznie gotowane. a potem sie zaczyna.... nie moge odejsc od garnka z warzywami:/ moge zjeśc cały ogromny garnek:/ w ramach uzupełnienia witaminek pare owoców ok 18. Tak więc warzywa zaxzynam pochłaniać po objedzie do wieczora , chociaż staram sie juz nic nie jeść po 19... no i co myślicie? poszkole jestem głodna, a warzywa najbardziej mi smakują :? acha....nie jem makaronu,chleba,ziemniaków.
myślicie ze na takim zywieniu (nadmierna ilośc warzyw)mozna przytyć?
Dziękuje za wszystkie rady i opinie :D

u mnie sprawa wyglada tak:
na śniadanie jem serek z musli, tak żeby było do 300cal. Potem w szkółce jabłko. Przychodze do domu i rzucam sie na garnek z zupą,tzn. to są same pokrojone gotowane warzywka bez ziemniaków( głównie kapusta,marchew,kalafior,buraki), jem mięsko np.gotowana noge z kurczaka albo kawałek innego gotowanego mięcha(musze jeśc mięcho bo boje sie ze włosy mi wypadną). podkreslam że jem wyłacznie gotowane. a potem sie zaczyna.... nie moge odejsc od garnka z warzywami:/ moge zjeśc cały ogromny garnek:/ w ramach uzupełnienia witaminek pare owoców ok 18. Tak więc warzywa zaxzynam pochłaniać po objedzie do wieczora , chociaż staram sie juz nic nie jeść po 19... no i co myślicie? poszkole jestem głodna, a warzywa najbardziej mi smakują :? acha....nie jem makaronu,chleba,ziemniaków.
myślicie ze na takim zywieniu (nadmierna ilośc warzyw)mozna przytyć?
Dziękuje za wszystkie rady i opinie :D

HEJ BARDZOGRUBA!!!!
JA MYSLE ZE TO CO JESZ JEST CAŁKIEM N IEZŁE I POWINNO CI WYSTARCZYC BYS MOGŁA CHUDNAC .....ZOBACZYSZ PO TYGODNIU JESLI BEDZIE JAKAS UTRATA WAGI TO ZNACZY ZE JEST DOBRZE!!!!!JA ZA 5 DNI PRZY JEDZENIU KAPUSTY I WARZYW ORAZ MIESA GOTOWANEGO BADZ GRILOWANEGO MAM 2 KILO W DÓŁ,,,,,WIEC MYSLE ZE TOBIE TEZ SIE UDA!!!!!!
POZDRAWIAM!!!!
NAPISZ ILE JUZ TAK JESZ I CZY WAGA SPADA!!! :) :) :)

podjadanie to takze moj problem...
to jest najgorsze co moze byc, ale od dzisiaj postanawiam z tym skonczyc i poprostu jesc czesto ale malo - wilk syty i owca cala

i co najwazniejsze regularnie

od dzisiaj bede sie starala jesc co jakies 2,3 godziny, bedzie to razem ok 5 posilkow, ale raczej mniejszych niz wiekszych :) z tym ze ostatni posilek kolo godziny 18 :)
juz sie do tego przyzywczailam wiec nie jest to dla mnie problem - choc bywalo ciezko jesli o to chodzi, niestety mialam zle przyzwyczajenia, naszczescie wszystko przy odrobiny woli i checi da sie odkrecic :D
przy takim trybie zywienia mysle ze 2,3 godziny mozna spokojnie przetrwac bez przekasek, a co najwyzej polecam pic herbate [oczywiscie bez cukru :P ] mnie herbata zawsze pomaga jak chce mi sie cos przekasic :) albo poprostu woda mineralna tez dobra :)

noi co Wy o tym myslicie ? :)

@bardzogruba17 ja sie tak bardzo znowu nie znam, ale warzywa sa ok, znacznie lepsze niz owoce wiec warzywa to mozesz spokojnie wcinac, dobrze ze jesz mieso, proponuje jesc wiecej piersi z kurczaka np albo rybek, wzbogac tez diete o jajka, a szczegolnie bialka, wogole chodzi mi o to zeby bylo troche wiecej bialka i bedzie git :)
a dobrze ze nie jesz takich macznych rzeczy, ale np do szkoly mozesz spokojnie zrobic sobie jakas kromeczke tylko ze na razowym chlebie np z serkiem chudym bialym jak juz tak zebys nie byla glodna chyba ze Ci to jablko jedno wystarcza :)

+ cwicz!! a efkety murowane 8)

pozdr :)

HEJ HEJ1!!
NO JA JEM CODZIENNIE PRZYNAJMNIEJ 2 JAJKA A RESZTA TO WARZYWA NO I MIESO ..ZA TYDZIEN 4 KG W DÓŁ ..JAJKA SĄ OK !!!!
MNIE TEZ HERBATA POMAGA OSZUKAC GŁÓD ALE Z BIEGIEM DIETY CORAZ MNIEJ PODJADAM PRAWIE WCALE..CZASEM JAK MI BARDZO ZACHCE!!!!
A NO I CWICZE PRZYNAJMNIEJ 3 RAZY W TYGODNIU PO JAKIES 40 MIN!!!
POZDRAWIAM!!!

ja proponuje kartke ze zdaniem na lodówce :" Najlepiej smakuje bycie szczupłym... " - nie ma mocnych - nie siegne wtedy do lodowki.. nio i jeszcze jakies zdjątko z brzuchalem na wierzchu .. Ja mam takie z moją siostrą ( moja siostra to super laska) wyglądam przy niej jak słonik.. trzeba przemoc też swoją podswiadomosc i wierzyc w siebie ....Mi rownież zdarzało , baaa zdarza siegać do lodowki , ale nie poddaje sie , walcze z jedzeniem z calych mych sił ..
Przeciez jesteśmy takie silne..
Nie badzmy żałosne....

HEJ!!
BRAWO KRÓWKA Z TYM ZDJECIEM TO EXTRA POMYSŁ !!! JA TEZ CAŁY CZAS WALCZE !!!I WIEM ZE MI SIE UDA !! BEDE SZCZUPŁA I PIEKNA!!!
POZDRAWIAM!!! :)

U mnie na lodówce przez jakiś czas wisialo zdjecie Heidi Klum, aż mam sie wkurzyła i je zerwala 8) rezultatów żadnych nie było moze jakym obok powiesiła swoje i zobaczyłą ta okropną różnice to by były wyrzuty sumienia:( Ja bym na twoim miejscu Bardzo gruba17 przgłodziłabym sie troche, to żoladek ci sie skurczy i szybciej będziesz czuc sie najedzona:) ja po 7 dniach jedzenia naprawde bardzo bałych porcji zapycham sie juz dwoma jabkami:)

HEJ!!
NO GŁODÓWKI SĄ OK ALE NIE DLA MNIE!!
JA JAK DŁUZEJ NIE JEM TO POZNIEJ JESTEM TAKA GŁODNA ZE POPROSTU ZJADAŁABYM WSZYSTKO CO MI SIE DO RĘKI DOSTANIE!!!
I WCALE NIE W TAKICH ,MAŁYCH ILOSCIACH----ZACZYNAM SIE PÓZNIEJ OBRZERAC!!

POZDRAWIAM !!!

ale tu chyba nie chodziło o glodówki,tylko poprostu malutkie porcje,tez jestem za :!: potem 100-1200 kcal to królewskie żarełko :D