Pomóżcie mi w odchudzaniu! Proszę 10 kg.
Witam was wszystkich chcę, żebyście mi dali jakieś diety lub przepisy. Mam 155 cm wzrostu i ważę 55 kg!! :oops: Chciałabym schudnąć 10 kg. Ćwiczę kiedy mam czas, bo jeszczę się uczę. Chodzę na basen raz w tygodniu ( aktywnie pływam) dwa razy w tygodniu siatkówka lub gimnastyka. No i czasami coś poćwiczę w domu. Możecie mi dać jakieś przepisy. Lub chodźby wsparcie. Dziękuję. Czy diete i ćwiczenia warto by było wspomóc tabletkami??
To nie o kurację chodziło.
Dziękuję, ale nie chodzi o takie tabletki, no typu jakieś chemikalia czy coś jak te koktajle Herbalife. Chodzi o błonnik spożywczy, żeby coś wypełniało żołądek. A niestety nie mogę jeść za dużo owoców, a zwłaszcza grejpfrutów :( Bo jestem uczulona. Ale nic poćwiczyłam sobie trochę przed telewizorem, poskakałam, czekając na włączenie się komputera. Będzie dobrze. Tylko się dziwię, że jak poszłam do liceum to przytyłam. Jak szłam do gimnazjum to z 52 waga w miesiąc spadła do 47!! Bez diety!! A tu większy stres a ja zamiast schudnąć, to przytyłam. N atemat kuracji mam to samo zdanie to jedna wielka lipa!!
A kto mówił, że ja chcę herbalife??
Chcę, ale nie wiem czy wytrzymam na samym mięsie i rybkach z warzywami. Kupiłam migdały jako przekąskę, ale dostałam uczulenia. Więc odpada, jeszcze sprawdzę jak po surowej marchewce, bo w końcu w szkole muszę coś jeść :) Co do Herbalife to ja w to nie wierzę zwłaszcza że tyle kosztuje. Tak samo L-karnityna. Myślałam o błonniku, ale chyba zrezygnuję. Idę sobie spisać przyrzeczenia, zwłaszcza że się adwent zaczyna, to może chociaż raz mi wyjdzie?? Wczoraj próbowałam jeść jak na SB. No cóż, spróbuję. Jak się zważysz to koniecznie mi powiedz ile schudłaś! Powodzenia!