Hej ,zaczynamy nowy dzień ,dziś słodkie lenistwo bez ćwiczeń i sprzątania za to z dietką i uśmiechem,żeby tak jeszcze cieplej było--wiosno przyjdż wcześniej
Wersja do druku
Hej ,zaczynamy nowy dzień ,dziś słodkie lenistwo bez ćwiczeń i sprzątania za to z dietką i uśmiechem,żeby tak jeszcze cieplej było--wiosno przyjdż wcześniej
No tak dziś lenistwo i spać się chce zjadłam z kilogramek jabłuszek a na obiadek bardzo dużo mintaja z jarzynami aż myślę czy nie za dużo ale taka pycha i zdrowe bez tłuszczu i panierki ,no jutro siłownia to muszę oszczędzić te ilości bo nieładnie z wydętym brzuszkiem ćwiczyć a dziewczynki jeśli idę na siłownię to jak to czasowo najlepiej z jedzonkiem zrobić jeść po czy przed np.1 godzinkę żeby mi się tam nie gniotło no i żebym z głodu nie padła może któraś wie ,chyba zapytam instruktorkę jutro pa pa pozdrowionka
Pomysł z maslankowym dniem przypadł mi do gustu. Chyba wprowadze go na stałe do swojego jadłospisu. Przy maslance kilogramki uciekaja. I moze nawet nie wrócą.
Hej Gosiu,dzielnie się trzymasz,gratuluję kolejnego dnia bez papierosa i dnia dietkowania.Naprawdę jestem pod wrażeniem,wam wszystkim dobrze idzie,tak mi się wydaje.Ja wczoraj totalnie zawaliłam,ale dzisiaj znowu walczę :) Mam nowego pościka CINNI MINNIS POST NUMER 3 więc zapraszam Ciebie cieplutko.Trzymaj się i miłego dnia zyczę.Buziiii
Ten weekend jest straszny - wola paszła na spacer i nie wróciła. Zjadłam pizze na kolacje i te ciasto,ze o torcie urodzinowym nie wspomnę.............tak mi byle jak...............pojadłam sobie , oj pojadłam
Wtaj, ja już wracam wszystko w szkole pozaliczane mam już spokój, narazie.
Po tygodniu przerwy mam dużo zaległości, ale to się da.
Gratuluję Ci gosiu kolejnego dnia bez papieroska tzn miesiąca i żeby tych miesięcy było więcej i więcej.
Trzymaj się cieplutko miłego dnia.
moj post też chyba będzie wymagał drugiej cześci, co prawda nie ma jeszcze errora, ale chodzi jak żólw. dziś czuję się świetnie, waga drgnęła o pół kiolgrama . Wczoraj byłam na łyżwach godzinkę i zrobiłam 30 brzuszków. brzuch już mnie nie boli, ale jeszcze nie ma siły zrobić wiecej.
WASZKA
a u mnie kiepsko dziś ma imieniny moja koleżanka :((((((((((
i bedzie dużo dużo pysznosci
a wczoraj było stanowczo za dużo pustych kalorii w postaci piwa..... ach ten mecz
dziewczynki życze wam udanego weekendu!
3majcie się wszystkie cieplutko
buziaczki
kwaczka
Hej Cinni ja też nawalam a pościka znalazłam,Ruda do ciebie i do Waszki nie dało się wczoraj koło 16 wejść za to o 4 rano wszystko otwiera się błyskawicznie .U mnie w przyszłym tygodniu nadchodzą ciężkie dni już to odczuwam.......
Jak tam Gosiaczku? Mam nadzieję,że wszystko idzie po Twojej myśli.No tak miesiąc bez papieroska to już bardzo dużo.Naprawdę jestem dumna,że ci się udało i mam nadzieję,że już nie zapalisz i będziesz również trzymała się dietki-to połączenie mam nadzieję,że zapewni Ci zdrowie i szczupłą sylwetkę i jeszcze dobry humorek :)) Buziaki Gosia!!
Nie złość się na męża, on dobry jest facet, moj też mnie pilnuje, i też się złoszcze, ale potem, jestem mu wdzięczna. Ostanio zabrał mi torbę z rodzynkami.... pewnie sam zżarł, paskudnik. Gosiu, myślę, że czas u Ciebie na 13. Zacznij ją po babskich dniach, ja nauczyła się jeść na godziny.... I zawsze sporo Ci poleci :))
WASZKA
No tak Ruda u mnie też ostatnio nie dobrze czwartek i piątek nawaliłam na całego och były wczoraj gołąbki czekoladki i orzeszki ,budyń grachamka i nie pamiętam a to wcale nie z głodu tylko jak już trochę ponad planowo zjem to zamiast wyjść z kuchni to ja co godzinę tam chodzę i podjadam .............brak mi słów jak tu nie mieć wyrzutów.
Dziś jeszcze nic nie jadłam a dochodzi 13,zaraz lecę na siłownię i NIE OBJEM się w ten weekend a z tygodniem muszę postanowić jaką dietę wybrać bo nie umiem kontrolować sama ,a tak na konkretnej diecie może się nauczę godzin posiłków dyscypliny nie dojadania i będą jakieś efekty.Nie palę już prawie miesiąc ale wiem że wystarczy 1 papieroch tak jak z jedzeniem 1 batonik i odpuszczam wszystko to niedobre tak robić,chore-wszystko albo nic a gdzie granica? od czego silna wola?Jestem dziś na beeeeeeee ale zbliżają się ciężkie dni i marudzę wtedy okropnie
Już wróciłam z siłowni i mi lepiej,ponad godzinę intensywnie ćwiczyłam i wypiłam 2 l wody a w domu tak szybko jej nie piję.
Zjadłam narazie 2 przeogromne jabłuszka----mój mąż dziś czuwa za każdym razem wchodzi ze mną do kuchni i obserwuje,to dobrze ale złości mnie jak je sobie orzeszki a mi nie pozwala...........
Gsiu świetnie sobie radzisz a taki mąz jak Twój to złoto, dopinguje Ci z całych sił i dzielnie jest z Toba super, tylko pozazdrościć. Ja mam nadzieję że wyjdę z dołka objadania się bo powoli zaczynam się bać. Miłego dnia pozdrowionka
Dzieńdoberek----wystartowałam z 13-ką zjadłam o 11 cały mrożony szpinak-500g napisali że można szpinaku ile się chce to sobie pozwoliłam mam do was pytanie w naszym komputerku to tak jakoś wygląda na dwie trzecie szklanki jogurtu naturalnego w którymś tam dniu i tak mi podała moja kochana waszeczka a w gazecie pani domu jest ta dieta i piszą tam 2- 3 szklanki jogurtu to już zmienia postać rzeczy i cieszy.Jak to jest kto wie ach i jeszcze napisane w gazecie że nie można gumy do żucia a mi ona zamiast papierochów potrzebna szkoda mi tej gumy o co chodzi o jakieś soki trawienne czy co? przecież guma ma kcal.tyci tyci i napewno od niej się nie tyje.Wrócę tu do was bo za godzinę mam siłownię to tak będę koło 15,16 pa pa odpowiedzcie coś co z tą gumą jak myślicie?Mój mąż uważa że powinnam zapomnieć o gumie-taki surowy się zrobił ale obiecuje mi przyżądzać posiłki jak tylko będzie w domku
Hej dochodzi 18,jestem już po całym dzisiejszym dozwolonym menni i jest fajnie tylko sałata kosztuje 4 zł to okropne zjadłam tylko pół a druga połowa na jutro.
Na siłowni było super i na solarium też no ale teraz mam na popołudniu do pracy i muszę ćwiczyć sama w domku a zresztą na 13 nie muszę aż tak szaleć z siłownią,okresu coś nie widać????papierochów 00000000000-huraaaaaaaa
GOSIU DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE W TRUDNYCH DLA MNIE CHWILACH.JUŻ JEST DOBRZE I JESTEM TAAAAKA SZCZĘŚLIWA :)) ZNOWU JESTEM Z NIM!!! :)) TERAZ BĘDĘ CHUDŁA JUŻ TYLKO PO TO,BY PODOBAĆ SIĘ MU JESZCZE BARDZIEJ :) BUZIAKI!!!! DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ I ŻYCZĘ POWODZENIA W DIETCE,A czwartkiem i piątkiem się nie martw,napewno już spaliłaś dużo na siłowni,a dzisiaj też się nie dasz chociaż jest niedziela,a to chyba najtrudniejszy dzień!! TRZYMAJ SIE! CMOK CMOK.
Myślę,że będzie Ci ciężko,ale powinnaś zrezygnować z gumy.Może jakieś jej chemiczne składniki są niedozwolone czy coś.W każdym razie sama guma jakoś działa na przemianę materii.Przecież jak się zje 10 gum na raz to może przeczyścić.A to jest Dieta na poprawę przemiany materii.Może dlatego nie można... nie wiem. :/
Cześć
Gosiu 13 niestety jesy w tym czasie dość drogą dietą, nie dość, że polędwica na befsztyk kosztuje jak za złoto to sałata i pomidory też są drogie :(
Niepokoi mnie ten Twój brak okresu, bo może osłabiłaś organizm nie jedzeniem i dużą ilością ćwiczeń?
GRATULUJĘ NIEPALENIA,
WASZKA
Nie przejmuj się !!! Uda sie na pewno Jak taki żarłok jak ja wytrzymał to i Ty dasz radę :)))
WASZKA
No i tak teraz trzeba się tu przyznać że się nawaliło o 21,wczorajszy ostatni posiłek zjadłam coś po 17 ,no i miało nic już nie być-a tu schrupałam 4 jabłka + 2 kiwi oczywiście utaiłam to przed rodzinką,mój mąż był w drugim pokoju na komputerze a gdybym mu się wczoraj przyznała to zezłościłby się bardziej niż ja sama,nie mam wyrzutów bo wiem że kcal to i tak mało wyszło na wczoraj tymbardziej że na siłowni byłam prawie 2 godziny no i poprostu wczoraj te jabłuszka tak na stole w koszyczku umyte lśniące leżały że najpierw wzięłam 1 najmniejsze a potem to już reszta.
Nic to wybaczam sobie i daje jeszcze 1 szansę z 13 która naprawdę nie jest zła i zacznę jeszcze raz bo tak to jak nie schudnę będę myśleć że to przez to że pękłam 1 dnia a nie myślę że mi to zaszkodzi.Wybaczcie mi też bo przed sobą nie mam wyrzutów ale wstyd przedwami jest,Waszeczko powiedz że jest o.k nie mogę chyba jeść obiadu wcześniej niż o 18 no i tej wody pić jak mnie się chce jabłek.Jutro będzie 5 niepalący wtorek a 13 też się UDA
No Gosiaczku,ale bym chciała żeby udała Ci się ta 13stka,bardzo bardzo!!!! Trzymam mocno kciuki! Buziaki!!
No Gosiu,trudno.Tym razem nie wyszło,ale od jutra jak zaczniesz jeszcze raz to napewno wszystko będzie dobrze.Mam nadzieję,że się uda!Trzymam kciuki Gosiu i nie martw się tym za bardzo.
gratuluję tego miesiąca, teraz to juz będzie z górki.........i trzymam kciuki za 13
Gratulację kolejnego wtorku bez dymeczku, oby ich było więcej i więcej no i duży medal Ci się nalezy z decyzją o podjęcie 13, podziwiam Ciebie bo ja chyba nigdy bym się na nią nie zdecydowała, chyba bym szybciutko pękła, więc wolę pozostać przy tej dietce co teraz mam to dobre. No wczoraj nie ćwiczyłam ale dzisiaj sobie poćwiczę, więc mam nadzieję że będzie ok.Powodzenia miłego dnia kobietki całuję pa
Gosiu, CINNI
Ja jeszcze dołożę:
jazdę na koniu
nową fryzurę
wygrzebanie jakiegoś skarbu w koszu z ciuchami na wagę :D
WASZKA
Witam Gosiu, a więc jednak się zdecydowałaś, gratuluje i pamiętaj 13 dni minie bardzo, bardzo szybko!!!!!! 3mam kciuki!!!! będzie OK!
kwaczka
Oj jak fajnie że mnie rozgrzeszyłyście właśnie się umyłam po pracy i z wielkim dzbanem cieplusiej wody przyszłam wam powiedzieć że wytrwałam na medal ale jestem głodna i zaraz pędzę spać bo już po 24 a nie mogę nawalić więc lepiej zasnąć tylko czy taka głodna szybko usnę?? przyszły tydzień będzie łatwiej bo pracuję na rano więc spać pójdę około 22 do miłego i dziękuję za tą wiarę we mnie--POMAGA
A ja już wstałam tak mi jakoś szkoda spać na dworze tak jasno i słonecznie zaraz sprzątnę i lecę na zakupy,jak to na 13 z ćwiczeniami wygląda czy mona tak z godzinkę co drugi dzeń czy należy oszczędzać siły??idę robić sobie śniadanko-kawa + kosteczka cukru............
Hej mam pytanie czy grzanką jest np. kromka tostowego pieczywa ciepLego bo takie śniadanie też będę miała na 13 no i ile ta 13 ma kcal dziennie?
No i chwalę się dziś mija miesiąc bez dymu--5 wtorek bez PAPIEROSA to wy mi pomogłyście uwierzyć w siebie bez was tyle razy próbowałam i nic.....nawet dnia nie wytrzymałam DZIEKUJE
hej GOSIU!!!
Również gratuluję silnej woli i wygranej z samą sobą.Mam nadzieję,że 13steczka dobrze pójdzie,liczę na to,że wszystko Ci się powiedzie.Ja też hennę i depilację brwi zrobiłam ale to już w sobotkę i od razu myślę,że jest dużo ładniej.Mały szczegół,a jak zmienia wyraz twarzy!!! :))
Czyli juz mamy kilka rzeczy poprawiających humor,nie związanych z jedzeniem:
a)depilacja i henna brwi
b)kupno nowej bielizny
c)profesjonalny manicure
d)solarium,prawda?
Oczywiście nie wymieniam innych rzeczy związanych z ukochanym partnerem.Co jeszcze?szukamy dalej :)
Pozazdrościć Co tej 13, ja nie dałabym rady, ale i tak dobrze sobie radzę, bo zaczęłam ćwiczyć. Naprawdę Ciebie podziwiam kolejny dzień na 13 i kolejny dzień bez petka poprostu rewelacja. Super, bardzo się cieszę. Pozdrawiam, miłego dnia.
Jak Ci Gosiu poszła dietka? Pewnie kolejny sukcesik co? Tylko pozazdrościć, trzymaj tak dalej pa, całuski.
Gratulacje Gosiu, kochanie.... Osłabienie Ci szybko prajdzie, nie powinno się już powtórzyć. Ja już zaczynam myśleć o powtórzeniu 13 ale robiłam ją w styczniu i nie wiem czy wolno już powtórzyć.
Waszka
Gocha jestem z Ciebie na prawdę dumna. trzymaj tak dalej!!!!
do przyjemnych rzeczy zaliczyłabym jeszcze basen
No wróciłam z pracy drugi dzień zaliczony na 5lub 6 .Polędwicę zastąpiłam dziś wołowym 150 g i nawet nie był zły ten befsztyk,dzięki Aga za radę jutro bez mięcha ale co tam za to znowu owoc zjem.No dobra napiszę jeszcze tylko przed zaśnięciem że strasznie osłabiona od 20 jestem jak po wysiłku lub chorobie no ale szczęśliwa.PA dobranoc
Cinni ,idzie mi dobrze dziś 3 dzień a ja naprawdęjakoś inaczej wyglądam nogi jaieś ładniejsze nie wmawiam sobie-może te ćwiczenia przed 13 coś dały i ja to teraz widzę nie wiem ile ważę ale gdybym codziennie tak sie czuła dobrze ze swoim wyglądem to nie potrzebna mi żadna dieta zważę się w niedzielę.Cinni myślę żę jak masz ochotę to próbuj bo efekty będą a co do produktów to chyba wszystkich przeraża szpinak ale czytałam że można go zastąpić brokułem pozatym jak będziesz czuć głód to wszystko zjesz a do sałaty daję niewiele kropelek olleju a dokrajam 1 ogóreczka małego w occie=pół pomidorka i jest pycha.Cinni namawiam dziś próbuję trochę poćwiczyć bałam się po wczorajszym osłabieniu myślałam że nie dam rady dziś o niebo lepiej się czuję i wstałam silna a jeszcze nic nie jadłam i co najdziwniejsze chyba coś się zmieniabo nie czuję zupełnie dziś głodu a takowy odczuwałam wczoraj i przedwczoraj ,papa
Hej Gosiu,tak się ciesze,że CI dobrze idzie.Chyba sama spróbowałabym trzynastki,gdybym lubiła wszystkie jej składniki,a nie lubię większości :( Jak mi radzisz? Może po prostu tego co nie lubię,nie będę jadła?
Mam nadzieję że Wasze samopoczucie ok, bo mnie chyba grypka łapie plecki bolą słabo mi i wogule nie niajlepiej się czuję brrr niech sobie idzie. Miłego dnia