a ja mam problem bo nie mam kiedy sobie tego zarcia robic i jesc. efekt taki ze nie jem nic albo wszystko hurtem. bez sensu. ale nie mam wyjscia.
Wersja do druku
a ja mam problem bo nie mam kiedy sobie tego zarcia robic i jesc. efekt taki ze nie jem nic albo wszystko hurtem. bez sensu. ale nie mam wyjscia.
kochana mrau tak sobie czytam o tej 13 i pomyslalam,ze fajnie by bylo ja wyprobowac.Chyba jest dosyc rygorystyczna.Czy moglaby ktoras z Was wyslac mi te dietke?Z gory dziekuje.Moj mail:trycki@op.pl
Tez jestem na trzynastce, ale dzis mam duzo gorszy nastroj niz w dni poprzednie. To siodmy dzien a wiec jadlam o 12 lunch i na tym dzis koniec. Co prawda juz 18,30 a wiec prawie ten dzien za mna , ale to byl dla mnie ciezki dzien- najciezszy. Jutro od rana kawka , no i na szczescie dwa dodatkowe posilki. Nie bedzie juz tak ciezko. A jak z Wami dziewczyny , czy nie mialyscie trudnosci z tym siodmym dniem??
pozdrawiam
Kaska
Witaj !!!
Równiez jestem na 13!! uwazam ja za świetną dietkę!! walczę juz tydzien z moją wspaniałą towarzyszką Beatką28!! trzymamy sie swietnie i mamy po 3 kg mniej!!! a humory jeszcze lepsze!! uda sie nam na pewno!!!
tak wiec, moja droga nie daj sie czekoladkom i ciasteczkom.....
Gorąco pozdrawiam, anetkaaa
zaczynam dzis 13 nastke. zaraz odezwa sie slowa krytyki:) oj sprobuje tylko...:) na kapusciance stracilam 2 kg. ciekawe ile na 13nastce? ja jestem krolik doswiadczalny i dobrze mi z tym lalalalala
a ja chcialam zapytac o ktorej jadacie?
Hej Mrau,my się już znamy ja też dziś zaczynam i jeśli tylko nie zawalę to będę tu od dziś codziennie,Mrau muszę ci się pochwalić coprawda nie schudłam ale też nie przytyłam a od kiedy jestem na forum udaje mi się nie palić dziś już27 dzień bez trucizny gorzej z dietą ale dobrze że choć nie tyję a teraz na 13 schudnie nam się napewno-do miłego
Mrau ja jem o 13 i o 18 tak było dziś bo co to za śniadanie ta kawa wypiłam ją o 9 ,mam nadzieję że jutro nie będzie gorzej,cholerka jest prawie 24 dopiero przyszłam z pracy ,umyłam się i siedzę przy komputerku i dużym dzbanku z wodą ciepłą bo mi zimno,myślę że jak przyszły tydzień będę miała ranną zmianę to się lepiej będę czuć bo szybciej zasnę .
Dziewczyny trzymajcie się i napiszcie czym można zastąpić ten befsztk bo jest drogi z czego wy go robicie?
Witam :)
Pojęcia nie miałam, że tyle osób jest teraz na trzynastce! U mnie dzisiaj 6 dzień. Wczoraj się ważyłam: -2 kiloski. Jest o co walczyć, nie?
Mrau, ja napewno nie przyłączę się do chórku (ewentualnego, hi hiii) osób ktytykujących trzynastkę. Ta dieta bardzo mi odpowiada. Traktuję ją, jako sposób na poskromienie apetytu, skurczenie żołądka. Czasami trzeba zastosować drastyczniejszą metodę, jeśli nie ma w pobliżu kogoś, kto by ci dał kopa.
Gosiu, trzymaj się dzielnie (już ci odpisałam).
Catrine- siódmy dzień dopiero przedemną. Strasznie się go boję, ale postanowiłam, że jednak rozłożę sobie lanczyk na dwie części i jabłko zjem wieczorem. Bardziej przeraża mnie wizja dzisiejszego dnia: CAŁY KURCZAK! Litości!! Oj, chyba się spocę...
Anetkaa i Beata28- zaraz spróbuję poszukać waszego posta (macie go?). Ja w swoim nie zaznaczyłam, że walczę z trzynastką ("Jeśli ktoś zaczyna dzisiaj"), dlatego myślałam, że jestem sama :) No dobra, przyznaję się- nie czytam forum zbyt dokładnie :P
Pa, pa!
Małgosia
No niestety nie można, droga Izabell :) Gdyby było można, to ta dietka nie byłaby taką hard-dietką :))