Pokrzepcie miłym słowem :)
Dzień dobry wszystkim!
Jestem Ania i jestem za gruba.
Od trzech dni czytam forum i jestem zmotywowana jak nigdy przedtem!!!!!!!!!!!!!
Postanowiłam się przyłączyć bo z doświadczenia wiem, że muszę mieć nad sobą bata żeby coś z czegokolwiek wyszło:)
Mam świadomość, że nie wyglądam na tyle straszetnie żeby chodzić kanałami, ale 73 kg przy 168 cm to trochę za dużo :?
Na razie ( czyt. do 14.02) przygotowuję się psychicznie do tego, że moja osoba przeżyje szok jedzeniowy...
A od Walentynek ostro do roboty tym bardziej, że jesienią wychodzę za mąż i szlag mnie trafia na samą myśl, że będę musiała wysłuchiwać od Pań w salonach, że dany krój sukni mi nie pasuje bo poszerza biodra :evil:
Trzymajcie kciuki - będę co dzień się spowiadać :wink: (albo co drugi)
Sciskam mocno wszystkie grubaski
[/quote]