-
hej dziewczyny :)
szkoda że nikt ostatnio tu nie zagląda. może ja spróbuję zagadać :D
mam mieszane uczucia co do mojego postępowania.
bardzo mi wstyd że nie dotrzymałam obietnicy, czyli nie wzięłam się za odchudzanie na serio. postanowiłam to naprawić i dokonałam zakupu wagi kuchennej , dwóch kaset z ćwiczeniami (pomysł zakupu rowerka aktualny, ale gdy bębę mieć 2 pokojowe mieszkanie)
dodatkowo mój piotr został pouczony że ma mnie pilnować ze słodyczami :D
oczywiście nic nie wie o odchudzaniu, ale sam widzi że tych słodkości stamowczo za dużo.
fiolinka,co u ciebie?
arianrhod, jak się masz??
bardzo mi wstyd, ale chcę być szczera i ....znowu przesuwam wskaźnik wagi w lewo...
oj,oj, zabieram się za siebie bo niebawem dojdzie do absurdu i przytyję odchudzając się!! absurd, prawda?
buziaki :P
http://www.3fatchicks.com/weight-tra...6.5/53.5/66.5/
-
kup sobie karnet do klubu fitness.. ja chodze na silownie i efekty mam rewelacyjne. na wadze na razie 1kg ale za to cialo sie wypieknilo na maxa.. sporo cwicze na silowni robie kupe brzuszkow i duzo aerobow. polecam..
no i oczywiscie malo jest tez nalezy...
pozdrawiam
-
Batik!!!
na fitness to się raczej nie zapiszę bo miałam podwyżkę w pracy, anie trochę małą :(
zaczęłam ćwiczyć z kasetami w domu i nie jest tak żle, na dodatek od wczoraj biegam wieczorem. ciężko się było zebrać, ale jestem zadowolona z siebie że w końcu się mobilizowałam :D
buziaki :D
-
Przepraszam, że dawno nie pisałam :oops: , ale byłam na urlopie - trzeba było robić porządki świąteczne i zakupy. U mnie z wagą ok nie idzie w dół, ale w górę też nie. Po pierwszej fazie SB nic nie przytyłam choć już minęły prawie dwa tygodnie od jej ukończenia. Trochę ostatnio sobie pofolgowałam i podjadłam trochę słodkiego, ale dużo ćwiczę więc nie tyję. Wczoraj nawet już byłam na pierwszej wiosennej przejażdżce rowerem - było super bardzo mi tego brakowało.
Kaczus super że zaczęłaś biegać tylko rób to systematycznie i oczywiście pamiętaj o ćwiczonkach. :!:
ŻYCZĘ WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT I PAMIĘTAJCIE O NIEOBJADANIU SIĘ I O SPACERKU NA ŚWIEŻYM POWIETRZU.
-
Fiolinka fajnie że się odezwałas bo byłam ciekawa co u Ciebie. długi miałaś urlop, ja jak na razie o takim mogę sobie pomarzyć :(
z moja dietką wszystko ok. po swiętach schudłam nawet kilogram :D
cwiczenia już nie są dla mnie męczarnią i nie mam kłopotów z motywacją bo motywują mnie zgubione 2,5 kg :D :D
a spodenki ciut lużne, jestem z siebie zadowolona, i wam zyczę tego samego!!!
buzia,
-
oj jak tu pusto :(
co u was????
ja walczę codziennie, zwłaszcza że mam w domu cukiereczki czekoladowe :!:
w końcu zmobilizowałam sie do cwiczeń i wieczorkiem ćwiczę z kasetą lub biegam z moim facetem.
ważę sie za 1,5 tyg. i mam zamiar odnotować spadek 8)
pozdrowionka,pa
-
halo!!!halo!!!
jesli sie nikt nie odezwie to ten post zacznie przypominac pamietnik :?
szkoda ze nie ma nikogo bo chcialam sie pochwalic :D
WIEM ZE MIALAM SIE WAZYC W NADCHODZACY WEEKEND, ALE NIE WYTRZYMALAM I WSKOCZYLAM NA WGE :D Jestem z siebie dumna bo ubylo troche, w sumie 3 kg :D
A CO U WAS LASECZKI???
-
usilnie chcialam wstawic tu moj wykresik ale cos mi dzisiaj nie wychodzi :( a ze jestem dosc nerwowa to daruje sobie i sprobuje jutro :?
buziaki[/code]
-
a jednak nie moglam dac sobie spokoju i kombinowalam z tym wykresikiem, udalo sie :D teraz moge spokojnie isc spac :D
-
KACZUS - GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
OBY TAK DALEJ TRZYMAM KCIUKI.
U MNIE OK, CHOCIAŻ PRZYTYŁAM KILO PRZEZ TYDZIEŃ, ALE JUZ WZIĘŁAM SIĘ OSTRO DO ROBOTY I JUŻ PÓŁ ZRZUCIŁAM