78:(..............62:):)!!

Zaczynam dietkowanie.
Mam juz zalozony pamietniczek, ale ja dopiero zaczynam, wiec chyba tutaj jest bardziej odpowiednie miejsce dla mnie, ale oczywiscie tam tez jest super atmosferka i bede odwiedzac wszystkich

Zaczynam odchudzanko
Po raz ktory?????? :oops: :oops:
Ciezko zliczyc :evil:
kiedys mi sie udalo schudnac z wagi 77 na 60, ale po 2 latach przytylam i juz 7 lat utrzymuje wczesniejsza wage, z kilogramem wiecej-78

Mam grube uda i łydki, przydałoby się wyszczuplić bioderka.

Nie chce stosowac konkretnych diet, tylko po prostu
mniej jeść!!!

Kto podobnie jak ja, chce chudnąć, bez stosowania diet?????

Czekam na wsółtowarzyszki:):)!

cześć, na pewno znajdziesz tu dużo porad !!
ja też sie ciągle odchudzałam , na różnych dietach, ale dopiero dieta lekka i cwiczenia daly rezultaty choc jeszcze mi 5 kilo zostalo.Ale mój sposób to 15 min.przynajmniej ale codziennie, cwiczę callanetics i daje szybkie efekty.Pozdrawiam

Dzięki pszczółko za odzew:):)

Trzymam za Ciebie kciuki, no i za siebie też.....:)

Mam nadzieję,że się uda:)

czesc Zzuza :)
ja sie moge przylaczyc :)
odchudzam sie w podobny sposob :) - bez zadnych diet :)
staram sie mniej jesc i cwiczyc codziennie :)

Hej Agniesiorku:)!
Bedzie mi bardzo miło, jeżeli się do mnie przyłączysz, razem łatwiej :)
Ja właśnie czuję głodzik ale właśnie na cos slodkiego.....
Zjem sobie rodzynki:)
I pestki dyni:)
Oby to zaspokoiło moją pokusę.:)
Gratuluje Agniesiorku kg mniej!
Od kiedy zaczęłaś?
Napisz coś więcej o sobie....:)

no to tak ...:D
jestem na diecie juz jakis tydzien :)
podejrzewam ze schudlabym jakies 2kg ale pewnego dnia rzucilam sie na jedzenie i dlatego jestem teraz na innej diecie :D

mam 16 lat :) , 173cm i waze 64kg :oops:

Hej Agniesiorku!
Wcale nie masz moim zdaniem za duzej wagi,ale jezeli zle sie w niej czujesz, no to trzeba zrzucic pare kiloskow:)
Trzymam za ciebie kciuki!

Mi tez sie zdarzaja wpadki i to czesto :oops: :oops:
Jakos damy rade!!

agniesiorek1 bosheee.. dziecko, Ty chcesz schudnac przy 173 do 56 kilogramow ? chyba Cie Bog opuscil albo chcesz sie nabawic potem jakiejs anoreksji, uwazajna takie rzeczy ! nie chce byc nie mila, nie odbierz tego tak, ale po prostu uwazam,ze przesadzasz !
Zzuza - ja sie odchudzam juz jakis miesiac, bylo kilka wtop, jedna nawet taka,ze caly tydzien jadlam co chcialam :) ale teraz jestem na 1000 kcal i jest okej, jem co chce, ostatnio nawet zjadlam pince polo ;) poza tym cwiczenia , co najmniej 10 minut dziennie, a weekendy nawet godzinke, powodzenia :)
http://www.3fatchicks.com/weight-tra...1/kg/75/63/70/

Zzuza,
DAMY RADĘ :)
W końcu razem raźniej :)

Timon...
nie powiem ze jestem gruba bo bym sklamala , ale nie powiem rowniez ze nie mam czego zrzucic..
przez ostatnie 4-5 miesiecy tak mi sie przytylo ze wszystko sie zaczyna odznaczac jak zaloze obcisle spodnie lub bluzke ; wystajace 'boczki' w pasie i uda takie masywniejsze mi sie zrobily :(

czesc ja tez sie do Ciebie z ogromniasta checia przylacze :)
ja mam 17 latek ok 166-167 wzrostu i teraz waze 56 kg :)
w wakacje wazylam 64 kg :oops: i jakos tak przez pare miesiecy zlecialo mi do 60-61 z samych cwiczen . a od lutego zaczelam na powaznie i jestem na dietce takiej ze poprostu ograniczam kalorie do okolo 1000-1200 kcal i jem to co chce nawet slodycze tyle ze mniej tak zeby wyszedl moj limicik kaloryczny :)


mam nadzieje ze razem damy rade :D

Hej laski! :D Tak sobie myslalam, ze nie jestem taka gruba mimo, ze wazylam 81 kg jeszcze 2 tyg temu, ale nie widac tego po mnie... Moje przygody z dietami zaczely sie dwa lata temu, i moja wysciowa waga to 86 kg :oops: Bylo wiele diet.. ale zadna nie przyniosla dlugotrwalych rezultatow.. Od 2 tygodni nie stosuje zadnej diety, po prostu nie jem slodyczy, tlustych rzeczy, ziemniakow, itd. I nic po 18-tej. Popijam sobie herbatke Figura 2, chociaz opinie na ten temat sa zroznicowane. I mam 4 kg do tylu. Moja wymarzona waga to 60 kg, aha mam 170 cm wzrostu. Czyli 17 kg do zrzucenia jeszcze :oops: Chcialabym tak do wrzesnia.. bo przeprowadzam sie na studia do innego miasta i mysle, ze bedzie mi troszke latwiej jak bede lepiej wygladac :) Wspierajmy sie nawzajem a na pewno sie uda! 3mam za Was kciuki :!: :)

...

Agatzien- jak to sie stalo ze w ciagu 12 dni stracilas 4,5 kilo?to w sumie duzo...:) ale gratuluje:) jak sie odchudzasz?
i w jakim czasie przytylas 20 kg? bo przeciez od lipca tak duzo czasu nie minelo...;)
buziaki,trzymam kciuki!

Hej dziewczynki!!
Dzieki za odzew:):)

Jak wam idzie???
Ja musze sie pochwalic kilogramkiem mniej........ :lol: :lol: :lol: !!!

Musimy dac rade, bo przed nami swieta......
Obiecujemy, ze bedziemy jadly mniej prawda :lol: :lol: :lol: ??????

Trzymam kciuki za Was!
Zdajcie relacje, jak tam kiloski spadaja.

Klawdia....sama nie wiem jak to sie stalo....z jednej strony sie ciesze, ale z drugiej ciagle uwazam, ze w przeciagu 2 tygodni mozna schudnac wiecej....no, ale dobre i to:) A przytylam w pol roku.....to wszystko co sie ze mna dzialo w tym czasie bylo bardzo trudne .... i straszne sie odjadalam slodyczami...

Agatzien-no tak,niby mozna,ale to niebezpieczne i grozi efektem jo-jo:) jak bys juz miala dosc glodowek,,to polecam diete punktowa- naprawde dziala!zwlaszcza u Ciebie,gdy w tak krotkim czasie tak duzo przytylas i tluszczyk jeszcze nei zdazyl sie u Ciebie zadomowic na stale:) pozdrawiam i zycze powodzenia-Tobie i sobie:)

Wiesz ja tego nie traktuje jak glodowke... Calkiem dobrze sie z takim jedzeniem czuje, nie mam jakis napadow glodu itp. Mam ustalone 3 posilki o stalych godzinach i pomiedzy posilkami organizuje sobie czas aby nie myslec o jedzeniu.... No, ale jesli masz ochote to napisz ni cos o Twojej diecie...
Buziaki...
Wesolych swiat

Musze Wam sie pochwalic moim malym sukcesem - w Swieta nie zjadlam absolutnie nic slodkiego!!!:) Mam nastepny kg do tylu- jeszcze 16... AGATZIEN widze ze mamy mniej wiecej tyle samo do zrzucenia, moze napiszesz mi w jaki sposob Ty sie odchudzasz?:) Powodzenia!!! A jak Wam minely Swieta?

Juliee fajnie gdybys sie do mnie wprzyklaczyla razem zawsze razniej... Cala moja dietka jest opisana w poscie 74 i w do! Przeczytaj i zostaw slad po sobie... Npisz ile schudlas i jak samopoczucie. 3mam kciuki:) Buziakil

Zapoznalam sie z Twoim systemem widze ze mamy wiele wspolnego :D Tez zawsze mam wrazenie ze jem za duzo, ograniczam sobie dawki zywieniowe do minimum, ale czy taka dieta jest dobra? Po 2 tygodniach rzucam sie na jedzenie i po diecie. Teraz robie tak, ze na sniadanie jem jakis owoc albo jogurt, obiad normalny, z tym ze polowe mniej i nie jem ziemniakow ani tlustych potraw, na kolacje znow owoc albo marchewka np :) i w miedzyczasie popijam sobie herbatke Figure 2 i pije duzo wody niegazowanej. Podobna dietke robilam we wrzesniu i pazdzierniku zeszlego roku, wazylam 86 kg :oops: Zeszlam do 78, ale pozniej zaczelam sie obzerac i przez zime przytylam do 81 kg, ale to i tak calkiem niezle, bo bylam 5 kg do tylu tak czy inaczej. Teraz odchudzam sie 15-ty dzien, schudlam z 81 do 76 kg i nie czuje nawet, ze sie czegos wielce wyrzekam:) Moze w Swieta mialam ochotke na serniczek i inne pysznosci, ale sie opanowalam na szczescie- jak przetrwalam Swieta przetrwam wszystko hehehe :lol: Wierze, ze Tobie tez sie uda, razem bedzie nam latwiej. Chce nareszcie ubrac latem bikini na plaze!!! :) I spodniczki, krotkie spodenki, a nie wiecznie rybaczki. Postaram sie tu codziennie wpadac, zeby zobaczyc co tam u Ciebie i jak dietka idzie. Aha i mam pytanie czy zalozylas sobie jakis czas do ktorego chcialabys schudnac? Ja mysle, ze tak do wrzesnia.. moze sie uda:) Duzo czasu i lato przed nami- czas wzmozonej aktywnosci fizycznej:) Pozdrawiam

HEJ!!! Jak tam po świętach??? Ja niestety mimo mocnego postanowienia o niejedzeniu rzuciłam sięna jedzonko i nie mogłam się opanować... :oops: no i dziś zobaczyłam rezultaty - przytyłam dokładnie tyle ile zdążyłam zrzucic przed świętami 3 kg. Ale postanawiam to zmienić!!! :lol: Od jutra dietka 1000 kcal i godzina ćwiczeń, całe szczęście jest ładna pogoda i w końcu będę mogła pobiegać :D chciałabym do wakacji zrzucić jakieś 10 kg i w trakcie następne 5, bo na razie to ważę 72 przy 170 cm wzrostu!!! Napiszcie jak Wam idzie. Pozdrawiam Was wszystkie :)

Juliee w poscie 74 w dol, opisuje szerzej co sie ze mna dzieje... Jak masz ochote to napisz jak Ci sie uklada, bo ja ostatnio mam ciezkie chwile i od dzis zaczelam odchudzanie od poczaztku i startuje z wagi 72,4....A co do twojego pytania na temat czasu mojego odchudzania, to nie okreslam sobie go, poniewaz wiem, ze jezleli schudne do 55 i zaczne normalnie jesc to momentalnie przytyje... Dlatego licze sie z tym, ze odchudzac bede musiala sie zawssze...
Buziaki. Napisz jak Ci idzie... Czekama....

Ok, to moze tak :) Do wrzesnia chce schudnac do 60 kg, a potem bede sie bardzo bardzo mocno starac, zeby utrzymac ta wage :) Jak na razie jest to moj 18-ty dzien diety, nie wiem ile schudlam, bo waze sie we wtorki.. a w kazdy poniedzialek robie sobie "wodnika", swietnie sie po tym czuje, a ze wzgledu na "mikroklimat", a jakim zyje jest to jak najbardziej wskazane i zdrowe :) Nie mam nawet ochoty na slodkie, ale nie wykluczam, ze nadejdzie chwila zalamania, kiedy to bede miala ochote cos "skubnac", jednakze mam silna wole i powtarzam sobie wtedy, ze jest ona silniejsza od pokusy zjedzenia np. batonika. Stworz sobie w wyobrazni obraz Ciebie na plazy, w DWUCZESCIOWYM kostiumie, w ktorym swietnie sie prezentujesz i daz do takiego wygladu i nie pozwol, zeby jakies ciastka, (ktore oczywiscie nie sa takie dobre i syte jak owocki i warzywa, a teraz bedzie ich jeszcze wiecej), pokrzyzowaly Twoje plany :) Pamietaj, ze masz moje wsparcie :!: Razem jakos sobie poradzimy, a moze juz latem bedziemy mogly sie cieszyc szczuplejsza sylwetka. Zycze Ci powodzenia i wiecej stanowczosci w chwilach slabosci :)

Od dzisiaj zaczelam sie odchudzac!!
Ale nie stety odchudzalam sie jush bardzo duzio razy:(
I nie przynosilo mi to efektow, albo poprostu w polowie przerywalam:[
Ale teraz mam dla kogo sie odchudzac, i to daj motywacje! I chceci!
Wiec dziewczyny bierzcie sie za siebie!
Bo przecierz chemy byc piekne!!!!!!!!!!:D:D:D

Pozdrawiam

Od dzisiaj zaczelam sie odchudzac!!
Ale nie stety odchudzalam sie jush bardzo duzio razy:(
I nie przynosilo mi to efektow, albo poprostu w polowie przerywalam:[
Ale teraz mam dla kogo sie odchudzac, i to daj motywacje! I chceci!
Wiec dziewczyny bierzcie sie za siebie!
Bo przecierz chemy byc piekne!!!!!!!!!!:D:D:D

Pozdrawiam

Agatzien gdzie zniknelas? :) Chcialam sie podzielic z Toba moim malym sukcesem, przetrwalam nastepnego cotygodniowego "wodnika", a dzisiaj sie wazylam i mam juz 7 kg do tylu :) Jeszcze "tylko" 14... :wink: Jestem ciekawa co tam u Ciebie? Cmokusie :D

Juliee jestem, jestem....Gratuluje Ci sukcesu... A poniewaz tak super Ci idzie napisz mi wszystko po koleji!
*Ile wazylas na poczatku i ile masz wzrostu...
*Po kolei opisz mi co jesz w ciagu dnia.
*Kiedy zaczelas dietke.
*Jak Ci sie udaje przetrwac wodnika :D i jak czesto go stosujesz.
*Czy duzo cwiczysz.
*I inne tajemnice twojej dietki...
Bardzo tego potrzebuje, bo u mnie ostatnio bardzo ciezko i chyba znow przytylam...
Potrzebuje Cie wiec prosze odpisz mi Slonko!

Boze ja jestem jakas slepa... Wszystko jest u gory napisane!!!! Ale jak masz czas moglabys mi wszystko krok po kroku opisac??? Buziaki

Opisze Ci na przykladzie dzisiejszego dnia :) Wstalam, wypilam szklanke wody kryminalnej, zaparzylam herbatke. Sniadanko: 2 male jajka, 2 kromeczki zytnie WASA, szczypiorek, a pol h po jedzonku herbatka. Ok.12 jablko. Obiad: gotowane udko z kurczaka, surowka wiosenna. Ok. 17:30: jablko + jogurt. Po 18 nie jem :) Do tego 1,5-2 l wody na dzien. Nie chodze glodna i chudne juz teraz ok. 1-1,5 kg na tydzien :) Mam 170 cm wzrostu, zaczelam walke z kilogramkami wazac 86 kg i to byla moja najwieksza waga jak patrze teraz na zdjecia robione w tamtym okresie to hmm :wink: Od 1 wrzesnia do 13 pazdziernika schudlam 7 kg, po czym zaczelam jesc jak nienormalna, przytylam do marca 3 kg (TYLKO :!: ) sama sie zdziwilam bo myslalam ze z 10 na pewno przybedzie przy takim trybie zywienia. Robilam sobie prawie 2 lata temu diete kopenhaska, polecam na poprawe przemiany materii, naprawde dziala :) Zaczelam sie znowu odchudzac od 14 marca zdaje sie :) Dzisiaj jest 23 dzien mojej diety schudlam 7 kg, waze obecnie 74. Duzo, bo to poczatek, a wiadomo ze na poczatku leci najwiecej. 3mam sie i ani nie mysle rzucac dieta :) Pytasz tez o "wodnika", wytrzymuje bez problemu nie wiem dlaczego nie mam zadnego przepisu jak to przetrwac :) Nie mysle w ten dzien o jedzeniu, bynajmniej staram sie nie myslec, a silna wole wyrobilam sobie siedzac przy jednym stole z moja rodzina spozywajaca obiad i patrzac jak wcinaja- juz mnie to nawet nie rusza :) A jak juz mi sie zachce jesc, co zwykle nastepuje ok. 17-tej, mowie sobie, ze caly dzien wytrzymalas a teraz byc mialas cos zjesc?? Trzeba byc twardym nie mietkim :) I zawsze jakos dotrzymuje. wodnika robie raz w tygodniu, w poniedzialki, z tego wzgledu ze mam najmniej zajec, a weekendy sa bardziej leniwe i ociezale, wiec sprzyjaja zawieszeniu diet, dlatego taka poniedzialkowa mobilizacja to dobra rzecz :!: :) Powodzenia i 3maj sie cieplutko i nie zalamuj sie, nie wolno :!:

Aha :!: Nie cwicze, bo jestem len smierdzacy nie umiem sie zmobilizowac :wink: Na tyle dobrze, ze prowadze dosc aktywny tryb zycia... Jak bedzie cieplej zaczne jezdzic na rowerku i plywac, bo to lubie :) I jezdzic konno :) Na razie radze sobie sama dieta i tym, co spale podczas codziennych czynnosci :) A Ty cos cwiczysz?