maly problem....

Witam...
jak widać w temacie mam mały problem dotyczący odżywiania...
a mianowicie...
ostatnio przezyłam małe załamanie i przestałam jeść...
nie jadłam nic 3 dni <wiem wiem że to źle i jestem głupia>
musze zacząć jeść bo praktycznie mój organizm jush nie domaga sie jedzienia a wiadomo czym to sie kończy.....
Czy jest ktoś kto stosował kiedyścoś w podobie głodówki i może mi powiedzieć co i jak jeść by nie było efektu jojo ?? i co jeść zeby mój brzuch, który delikatnie sie spłaszczył, znów nie wyglądał jak piłka plażona...
bardzo mi zalezy żeby mieć płaski brzuch, ale mam budowe ciała w której cięzko wyżeźbić brzuch,,,
nie wiem co robić ...

P.S-oczekuje pomocy a nie słów krytki, bo sama dobrze wiem ze źle zrobiłam

Cześć , moim marzeniem też jest płaski brzuch, nie pamiętam nawet kiedy on był płaski bo już w podstawówce zrobił się mi taki wypchany i nie wiem jak go opisać ale mam tak że na górnych mięśniach i na dolnych jest wypukły a w talii mam takie wcięcie :( I to tak beznadziejnie wygląda w sukienkach że po prostu aż wstyd ją zakładać, nie moge ubrać nic obcisłego... :( Cwiczę 6 weidera, jak nie wiesz co to za ćwiczenia to tu jest link http://www.sfd.pl/temat144665/, mam nadzieję, że po tym treningu uda się mi zredukować co nieco ten brzuch. Jestem na 19 dniu i widze efekty więc mam nadzieje że po 42 dniu brzuch bedzie fajny :) Tylko aby wytrwać :!:
A w głodówkch to Ci nic nie poradze bo nie stosowałam, jestem na diecie 1000 kc od lutego i udało się mi zrzucić 3,5 kg :)
Pozdrawiam :)

tesh być ćwiczyła na tej zasadzie co podałaś ale wogle nie wiem na czym polegają te ćwiczenialo krótko mówiąc z tego opisu nic absolutnie nic nie rozumiem ;p ale bezw niQ
na mój brzuch chyba nie ma mocnych....
ćwiczyłam kiedys codziennie przez 2 miesiące i rzadnych rezultatów :evil: