Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku.......
NO A WIĘC DZIĘKI ŻE ODPISAŁYŚCIE JA JAK NARAZIE ŻYJE TYLKO RĄCZKI MI ODPADAJĄ BO SOBIE TROSZECZKE POĆWICZYŁAM Z CIĘŻARKAMI.... :) MAM NADZIEJE ŻE WYTRZYMAM Z MOJĄ DIETKĄ IDE ĆWICZYĆ JUTRO SIĘ ZAMELDUJE I POWIEM JAK MI IDZIE DZISIAJ WIĘCEJ NIE NAPISZE BO MI RĄCZKI ODPADAJĄ.... PAPA TICZEREQ
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunk
Cześc TICZEREQ!!!
Dzisiaj weszłam na twój post. Trzymaj się, ja też mam do zrzucenia 20 kg i jestem dobrej myśli. Od 2.03 spadłam o
2 kg i nie narzekam. Stosuję liczenie kalorii i nie przekraczam 1000 dziennie. Z tym tylko że ja i przedtem dużo nie jadłam więc nie mam za dużych kłopotów z ograniczeniem. Zmieniłam tylko rodzaj jedzenia , więcej warzyw i owoców minimum chleba i mięsa.
Od jutra chcę stosować dietę kapuścianą. Zobaczymy czy będę konsekwentna.
A ty za bardzo nie przejmuj się gadaniem swojego chłopaka o jedzeniu, bo każdy inaczej spala pokarm.
Trzymaj się i nie przestawaj.
Danka
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Ratunku...
JESTEM JESTEM JAKOŚ JESZCZE ŻYJE MAM NADZIEJE ŻE WYTRZYMAM BO INACZEJ SIĘ ZAŁAMIE KIEDY ZNOWU NA WAKACJACH BĘDE CHODZIŁA W DŁUGICH SPODNIACH I KOSZULKACH JAK WORKI ...... MUSZĘ SOBIE POĆWICZYĆ BO JEST WCZEŚNIE I MAM NADZIEJE ŻE PRZYNAJMNIEJ JAKIEŚ PÓŁ GODZINKI .... A POTEM JESZCZE ZOBACZYMY 1 GODZINKA JAKIŚ ĆWICZONEK ALE JESZCZE SIĘ NIE ZASTANAWIAŁAM JAKICH BO CAŁY CZAS MYŚLE O JEDZENIU ALE ZARAZ PÓJDE ZJEM SOBIE MARCHEWECZKE IBĘDZIE OKI.... ;) SPADAM I POZDRÓWKA TICZEREQ.... :):):)