-
Potrzebuje POMOCY !!!
Witam :oops:
Wstyd sie przyznac jak napewno widac na moim wskazniku wagi, waga jest 79 kg !!!
Jakies 4 miesiace temu byla 70 kg, ostatnio niemoge sie pozbierac , wyjechalam z kraju obecnie jestem w kraju gdzie nieznam nikogo poza moim mezem, od czasu wyjazdu zaczelam miec problemy ze swoja waga , a co najwazniejsze nieumiem sobie dac rady z tym jak zaczynam wygladac (psychicznie) :(
Prosze pomozcie mi :!: :!: :!: poradzcie co mam zrobic :?:
Myslalam o Kopenhaskiej a pozniej 1000 kal , myslalam ze kopenhaska pomoze pozbyc sie paru kg , ktore beda motywacja do dalszego odchudzania.
Co o tym sadzicie :?:
Z gory dziekuje za POMOC :D
-
witam:)
ciekawam ile masz wzrostu:)
z moivh dosiadczen powiem ci ze mi kopenhaska nie pomogła a tylko pogorszyla sprawe bo jak juz przestalam ject te paskudne befsztyki i szpinak to rzucilam sie na jedzenie, poza tym choc przestrzegalam diety rygorystycznie to nic prawie nie schudlam :(niektorzy jednak wypowiadaja sie o niej pozytywnie wiec sama juz nie wiem.
moim zdaniem 1000 to najlepsza dieta na swiecie. ja na niej schudłam 23kilo bez wiekszych meczarni i dalej sobie powolutku chudne:)
jak masz taka mozliwosc zapisz sie do jakiegos klubu fitness albo na silownie a jak samej ci sie nie chce to zaciagnij meza co sie bedziesz sama meczyc:)))))))))
pozdrawiam i powodzenia!!!!
-
pallmall ja kopenhaskiej nie polecam. przerwałam ja chyba w 6 dniu bo miłam okropne bóle brzucha i wymioty. nic nie schudłam i tylko źle się czułam. teraz wiem że to był głupi pomysł z tą dietą bo ma ona bardzo mało kalorii i nie jest zbyt smaczna (wołowina bez soli jest okropna!)
teraz jestem na 1000kcal, jem to co lubię i czuję się dobrze :D
-
Ja podobnie jak Kaczus bardzo źle się czułam na kopenhaskiej-ciągle było mi niedobrze,na ugotowane jajka do tej pory nie mogę patrzeć,które ,co dziwne, przed kopenhaską lubiłam,to samo z brokułami.
-
Witam :D
Freda, nie zalamuj sie ! Mialam identyczny problem jak Ty, jakies 4 lata temu. Razem z mezem i dzieckiem wyjechalismy za granice na stale. Przez pierwsze miesiace przytylam 10 kg. Pewnie od stresu lub tez od zmiany jedzenia. W miare uplywu czasu kilogramy zaczely schodzic same powolutku, wtedy dopiero postanowilam , ze dolacze do tego dietke i udalo sie. , Teraz znow sie odchudzam hihihi, ale to juz wina mojego lakomstwa, mam nadzieje ze i to pokonam. stosuje diete 1000 kalorii, bo uwazam , ze jest najlepsza i jakos moj slimaczek idzie do przodu hihihihi. Nigdy nie probowalam kopenchaskiej, nie wiem nawet na czym ona polego. Jestem zadowolona z mojego liczenia kalorii, troszke biegania do tego i juz. Powodzenia !!!!! :P
-
Witaj freda75 :P
Ja jak zaczełam sie odchudzac wazyłam ze 83 kg :oops: to juz moje drugie zrzucanie zbednego ciałka...za pierwszym razem schudłam w 3 miesiące 23 kg z 80 do 57... no ale niestety dopadł mnie efekt jo jo.Teraz postanowiłam spróbowac jeszcze raz ...idzie ciezko , nawet ciezej nic poprzednim razem , ale choc troche sie juz kurcze z tego sadła.Kochana pomysl sobie ze chcesz wyglądac wreszcie dobrze i tak sie tez czuc.Postanów sobie ze schudniesz dla siebie :P
pozdrawiam cie gorąco i zycze samych sukcesów;)
Jak cos to jestem tutaj: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56688
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4c5/weight.png
-
Witam ,
Dzieki za "dobre slowko" az mi lepiej jak sie czyta ze ktos "w Ciebie wierzy" szkoda ze ja sama jakos nieumiem sobie poukladac tego w glowie :(
Najgorsze jest to ze kiedys bylam "twarda kobieta" a teraz nieumiem sobie poradzic z tymi faldami tluszczu ... wiem wiem uzalam sie , ale niewiem co sie zemna dzieje :cry: sama siebie niepoznaje :cry:
pallmall : wzrostu mam 170 cm , a co do aerobiku chciala bym isc ale samej :?: (jestem na etapie komunikacji jezycznej "kali kocha - kali lubi" osoba w tym klubie usmiala by sie po pachy jak by mnie posluchala ha ha ha) a maz on by chcial chodzic zemna ale on pracuje w roznych godzinach i czasami jak widze jaki jest zmeczony to niemiala bym serca go jeszcze wyciagac na aerobik.
Beatkaa: wiec Ty wiesz jak to jest , jestes w obcym kraju, twoi znajomi i rodzina sa gdzies daleko , nauka tutejszego jezyka mnie jeszcze dobija (jak ja go zawsze niecierpialam - a teraz musze sie go uczyc :( )
Jak to sie potocznie mowi mam strasznego DOLA a juz calkiem sie zalamuje jak widze siebie w lustrze i te moje wiszace nad pasem walki tluszczu :evil: :evil: :evil:
Jak Ty to robisz ze "Twoj slimaczek idzie do przodu" bo moja biedronka jakos niechce :)
Zdradz ta swoja tajemnice :)
A co do Kopenhaskiej to jakies 2 lata temu ja stosowalam , ale musze powiedziec ze niemialam takich dziwnych objawow jak bole brzucha, wymioty (to chyba zalezy od organizmu) ale wiem ze stracilam wtedy 8 kg :!:
Ja od poniedzialku plauje zaczac diete , i mam nadzieje ze ja zaczne ... musze , jak juz strace choc 1 kg to moze mnie on zmobilizuje ...
Pozdrawiam wszystkich
Ps. Jak niejestescie bardzo zajeci na innych postach to napiszcie cos czasami ...
-
zgadzam sie z kolezankami. dieta 1000 jest najlepsza i nie najgorsza:) da sie zyc. tak wiec powodzenia w gubieniu kilogramow i z ksztalceniu jezyka :P
-
BraqNiq : dzieki ze zajzalas , nio ja tez pozniej chce przejsc na 1000 kal , choc niewiem co dokladnie na tej diecie jesc , niestety warzywa sa tu okropne :? np: pomidory smakuja jak papier a rzodkiewka niema smaku , ale jakos je jadam ...
Jak macie jakies podpowiedzi co najlepiej jesc na 1000 kal a czego lepiej unikac (wiem ze unikac slodyczy, pieczywa, makaronu) piszcie :D
Pozdrawiam
-
Fredka !! :lol: napisz gdzie mieszkasz??, u mnie tez warzywa sa okropne !!! ale jakos daje rade, przyzwyczailam sie juz. Ale boje sie urlopu w Polsce, booooooosche!!! jakie tam wszystko pyszne !!! POWODZENIA!!!!!!