Pierwszych kilka dni na diecie jest przeważnie nieciekawych.Ale jak już przez nie przebrniesz to pierwszy sukces odnioslaś :) Później się jakoś przyzwyczaisz :wink:
Wersja do druku
Pierwszych kilka dni na diecie jest przeważnie nieciekawych.Ale jak już przez nie przebrniesz to pierwszy sukces odnioslaś :) Później się jakoś przyzwyczaisz :wink:
Damrade-ile ja bym dała,żeby mieszkać nad morzem....... :cry:
:) :wink:
a co tu taka cisza :?: :?:
zmorka jak ci idzie :?:
u mnie bez zmian. troche rosnie mi brzuszek,ale nie od jedzenia ale spraw kobiecych...jak ja nienawidze tych dni :evil:
Kaczus, kto je lubi? ;) Jedno dobre: ZAWSZE się kiedyś kończą :D
Olcia --> nie dziwię się. Wiele osób narzeka na miejsca, w których mieszka. Ja wręcz przeciwnie. Podoba mi się tu - i już :)