Wersja do druku
Tyle mam do zrzucenia.
Dwa lata temu również z tym forum schudłam 10 kilo.
Potem ciąża. Nie przytyłam dużo, ale po porodzie kg nie chciały sobie pójść.
Moim marzeniem jest ważyć 55 kg i zaczynam od jutra dietą 13 dniową. Potem 1000kcal dla utrzymania wagi.
Witam wszystkich i pozdrawiam.
Komu jeszcze parszywa trzynastka przeszkadza ?
Ja mam tyle samo do zrzucenia. kilogram już mi zleciał, mam nadzieję,że polecą i następne. postanowiłam, że jak zrzucę 7, to pójdę na basen, bo na razie nie jestem w stanie się przemóc.
:?
Chętnie będę Cię wspierać i podniosę na duchu. Tego samego potrzeba. Lepiej razem niż osobno!!! :D :D
jasne :))
Powodzenia również :)
Co do trzynastodniówki. Zastosowałam raz. Fakt, schudłam 7 kilo, ale nie ma bata, żeby nie wróciło. I wróciło, ale 10.
Szczerze mówiąc znowu myślę o niej, jako wstęp do konkretnej diety.
ja potem chce 1000kcal
jak nie wytrzymam trudno
przerwe w polowie ale odrazu na 1000kcal przejde
Tp dla mnie bardziej skurczenie zoladka :)
Kacha, życzę powodzenia. Jeśli nie przetrwasz trzynastodniowej, świat się nie zawali. Na 1000 kcal też schudniesz, tyle, że pewnie wolniej. Ale za to zdrowiej i bez męczenia siebie :)
Trzymam ckiuki! Dasz radę :D
Zaczęłam...
SSie mnie :evil:
POLECAM TĄ WERSJĘ.... 1000 kcal to dobra i skuteczna dieta :)Cytat:
Zamieszczone przez kacha110
Zobaczymy ile wytrzymam :)
Przed chwilą zjadłam pierwszy posiłek :)
Sałatka brokułowo-pomidorowo-jajeczna...
Pycha :)
Najadłam się nawet :)