Cześć dziewczyny
Moje udo ma (o Boze) aż 62,5, a biodra?!!102 cm - chyba zwariuje! :(
Kasia - pewnie - najważniejsze jest to ze czujesz ze chudniesz - a moze z waga jest tak ze to te miesnie - tak jak pisała Migotka. Ja wczoraj 40 minut jeźdxiłam na orbitku i to był dla nie maraton - a i tak jakos od pieciu dni waże 71 kilo - miałam sie nie ważyc teraz tylko po weekendzie ale byłam u mamay i nie wytrzymałam - i co ? rozczarowanie.
Diabełek - ja nawet nie wiem jakie sa te cwiczenia o których napisałaś ze je wykonujesz - kompletnie sie na tym nie znam - ćwiczę tak po prostu - to co pamietam z wf, z telewizji czy gazet - a co to jest to co ty ćwiczysz?(6weider i abs)?
Asinka - daj znać jak waga ruszy - mi sie wydaje ze moja nigdy :cry:
Gentle Marta - fajnie ze napisałaś, czyli od dzisiaj sie odchudzasz, super , życzmy sobie nawzajem wszystkie powodzenia
Kasia - fajnie ze sie zareczasz, slub i w ogóle to sa fajne chwile w zyciu - a mi teraz normalnie wstyd przed moim mezem - tak sie zapusciłam ze szok - pewnie inaczej sobie to wszystko wyobrazał - ale i tak nic mi nie powie - jest kochany i wspiera mnie - a to wazne.
Dziwczyny - POWODZENIA :!: :!: :!: