-
73 a bedzie mniej :)
Hej zaczynam dalej swoja walke o zrzuty sadla po paru tygodniach totalnego objadania czekoladki ciasteczka lody nalesniki z erem mniam wszystko pyszne ale nie udaje sie przez to schudnac dobrze ze nie przytylam bo w miedzy czasie troszke cwiczylam i to sie utrzymalo co osiagnelam do tej pory :) jedyna pociecha ale od dzis zaczynam kolejny etap do wymarzonej wagi czyli 60 kg zero tego co wymienilam wyzej i jeszcze kilku innych rzeczy o ktory nie bede juz wspominac :oops: mysle ze do wrzesnia osiagne cel i bede w pelni zadowolona aha i nie dosc ze dzis kolejny etap diety to jeszcze rzucanie palenia ja to mam dopiero zadanie przed soba ale wiara w to ze sie uda wasza pomoc oraz osiagniecia jakie macie motywuja dzieki wielkie i moze ktos sie przylaczy bedzie zawsze lepiej :)
-
Do września spokojnie Ci się uda! :) Trzymam kciuki! :)
-
z doświadczenia wiem, że rzucanie palenia dobrze robić w czasie diety :)
to znaczy, zależy co jest dla Ciebie silniejsze... ale ja rzuciłam w Sylwestra i jakoś nic przez to nie przytyłam :D
także trzymam kciuki i za papierosy i za dietkę
będzie dobrze :D :D :D
-
BaChula, trzymam za Ciebie kciuki! Zarówno za dietkę, jak i za rzucanie palenia (wiem, jakie to trudne; sama nie mogę jakoś rzucić, a kiedy próbuję, robię się upierdliwa i paskudna dla otoczenia). Do września masz sporo czasu, a do tego jest lato, dobry sezon na odchudzanie, więc na pewno Ci się uda! :D
A moje osiągnięcia? Stosuję 1000 kcal i schudłam 13 kg w 10 tygodni :D
-
BaChula, trzymam za Ciebie wszystkie kciuki :D
Pewnie,ze Ci sie uda :!:
Eeeeh - rzucanie palenia, jakos nie moge sie za to zabrac :oops:
Buziaczki
-
BaChula, po pierwsze gratuluję że Ci się waga utrzymała mimo że jadłaś te wszystkie smakołyczki;) po drugie gratuluję że potrafisz się zmotywować do ćwiczeń, bo u mnie to akurat najsłabsza strona:/ a po trzecie, ja też trzymam kciuki za Ciebie!!
-
dzieki wielkie za wsparcie i oczywiscie kciuki kotre za mnie trzymacie bede regularnie opisywac postepy no dzis juz pierwszy dzien bez papierosa wiem ze do wieczora jeszcze dluga droga ale nie zapale :)
Za chwilke zabieram sie za cwiczonka :) polubilam je i godz moja bardzo szybko ale satysfakcja ogromna :lol: