Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)

Asiu jak mowisz o tym miiesie to mi se od razu Basia przypomnna ktora zagladala na moj stary watek, ona tez ma cukrzyce i lekarka okreslila jej maksymalna dzienna ilosc miesa/bialka jaka mogla spozyc i nie mogla jej przekroczyc bo roslby jej cukier.... widac cos w tym jest... jestem z Ciebiie naprawde dumna, az m lezki z radosci do oczu naplywaja ze jestes tak silna i wytrwala. udaje Ci sie walczyc z ta choroba. trzymam kciuk za dalsze powodzene ;) :*

jade wlasnie do domku i znow mnie brzuszek pobolewa, kurna to chyba ma inne podloze jak zywieniowe no nic poobserwuje siebie i zobacze... dzisiaj warzyw poza kapusta w ierogach praktycznie ne jadlam wec to ne to...

Essi, dasz radę :) jesteś świadoma, wiesz co możesz jeść, znasz swój organizm najlepiej :)
tez mam jagody goi ale jeszcze nie sprawdzalam jak je jesc P:)

Urodziny to bardzo powazna sprawa w przedszkolu :D

Dzien dobryyy :)

No, wszelkie kryzysy zżegnane, więc trzeba sie znów wziąc do roboty, bo ta 18stka, weekend i początek tyg, wybiły mnie z rytmu strasznie :/ czuje po sobie,że się zapuściłam przez te kilka dni....

Dzieki Asiu za info w takim razie po powrocie z pracy wstawiam foto :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Madziulek86

jestem z Ciebiie naprawde dumna, az m lezki z radosci do oczu naplywaja ze jestes tak silna i wytrwala. udaje Ci sie walczyc z ta choroba. trzymam kciuk za dalsze powodzene ;) :*

---

Madziu pięknie to ujęłas :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Jestem juz w domku :D maz jeszcze nie wie bo usnal z dziecmi to zjem na spokojnie kolacje i pojde go obudzic. Ale mam radosc, nawet nie wiecie jak wielka.......... Tabletek nie lubie lykac, staja mi w gardle ale wole tak sie meczyc niz sie kluc.

---

i jaka była reakcja mężą? :)

Witam Kochane!
Pisalam do Was kiedys ale watek mi wcielo..pwoloi wracam do rutyny..
Wesele bylo mega udane, jedzonko pycha, popilam troche i do 2.00 balowalam non stop, potem mi juz powoli bol nog doskwieral..
Ess Tobie przydalaby sie koszulka Bohaterka Watku bo nietylko walczysz z kilogramami ale tez z ta paskudna cukrzyca, dajesz jej popalic! A ja trzymam kciuki, zeby dalej tak ladnie ci szlo!

Ladny ten nasz nowy watek..taki kolorowy..:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez N_A_I_D_A

Witam Kochane!
Pisalam do Was kiedys ale watek mi wcielo..pwoloi wracam do rutyny..
Wesele bylo mega udane, jedzonko pycha, popilam troche i do 2.00 balowalam non stop, potem mi juz powoli bol nog doskwieral..
Ess Tobie przydalaby sie koszulka Bohaterka Watku bo nietylko walczysz z kilogramami ale tez z ta paskudna cukrzyca, dajesz jej popalic! A ja trzymam kciuki, zeby dalej tak ladnie ci szlo!

Ladny ten nasz nowy watek..taki kolorowy..:)

---

O tak -Asiu podpisuje sie rekami i nogami pod Naida :D

A ja dzis, wlasciwie od wczoraj mega wsciekla. Paniusie z mojej firmy lecä w hu.....a z mojä kartä ekus, wyderlam sie dzis ale narazie bez rezultatu, poczekam do konca dnia na email, a jak nie opre sprawde o kogos wyzej. Z kasä jestem tu zadowolona i w ogöle ale obsluge majä do dupy.

Madziu lepiej sie czujesz?

Ja nakupowalam dzis warzyw i saltke zwie sie bulgursalat ale co to nie wiem jest kuskus papryka i jakies ziola ale mega mi smakuje.

Dzien doberek :)

No sernik dla synka mam juz w piekarniku to moge usiasc na chwile i przerwe sobie zrobic ;) pozniej jeszcze brzoskwinie i galaretke zrobie i basta.

Piekna pogoda u nas i ciesze sie bo wczoraj tak lalo ze balam sie ze dzisiaj pod parasolami bedziemy szli i caly ten majdan brac ze soba to fajnie nie jest :roll: ale sliczne sloneczko i cieplo jest, wiec buzia sie cieszy.

Dziewczynki no az mnie zawstydzilyscie :oops: dziekuje kazdej z osobna za te wsparcie, kochane jestescie :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: i mysle ze kazda z was tak samo by walczyla o swoje zdrowie :)

Madziu jak brzuch? Przestal bolec? Musisz znalesc przyczyne dlaczego sie tak dzieje? A zalatwiasz sie regularnie?

Bella jak sie ciesze ze znowu jestes szczesliwa i tak laba sie skonczyla, wiec bierz sie do roboty, mowi to ta ktora nie moze po wyjezdzie mamy wrocic do cwiczen :lol:

Marhefcia no ja juz wczoraj sprawdzalam i do owsianki goji mozna dawac :mrgreen: i ja zaraz sobie takowa robie na drugie sniadanie.

Naida no swietnie ze sie wybawilas takie wesele nalezy do udanych ;) a teraz juz walczymy o dalsze spadki ok?

Moze bedziemy pisaly swoje jadlospisy co? Kiedys pisalysmy i fajnie bylo podpatrzec co ktos inny je ;)

U mnie dzisiaj:

Grahamka z Almette ogorkowym, pomidorem, papryka i szczypiorkiem plus kawa zbozowa z mlekiem
owsianka z owocami goji plus kawa zbozowa z mlekiem
salatka makaronowa z tunczykiem, papryka, kukurydza, fasola i cebula
twarozek z rzodkiewka i szczypiorkiem plus kromka chleba
Almased

Och i powiem wam ze dzisiaj kiedy mam malo czasu taka radosc mam w sobie ze nie musze szukac na vit. i myslec co tam wyszukac do zjedzenia bo w glowie mam tysiace pomyslow i wolnosc czuje i jest to swietne uczucie :)

Jogusiu wspolczuje uzerania sie z ta firma :/ nigdy nie moze byc wrecz idealnie, zawsze cos musi sie dziac, ale Ty twarda babka jestes i wywalczysz swoje :mrgreen: daj im popalic.

A gdzie ta salatke z kuskusa kupilas= To juz gotowa taka w opakowaniu? Bo podobna w Lidlu zawsze widze i nigdy jej nie bralam bo mam jakis uraz bo oni wszedzie lubia tyle occtu walic :roll:

Bella a maz cieszy sie i od razu ze slowami. Bylem pewny ze dasz rade :)

A dzisiaj rano z przyzwyczajenia za pena zlapalam i insuline he he

super Essi :) alez mnie kusisz tym sernikiem. ostatnio prześladuje mnie słodkie. ale zaciskam zęby do pt, na weselu zjem kawałek ciasta :)
dobrze, że mąż też Cię wspiera :)
no no! żadnego więcej kłucia :)
goje dodajesz juz przed samym jedzeniem czy gotujac? :)
ja jadlospisu nie mam co podawac, chyba, ze wieczorem, bo nie planuje co bede jesc przez caly dzien :)

witaj z powrotem, Naida :)

Asiu salatke kupilam w warzywniaku u turköw, te gotowe z marketöw tez mi nie smakujä.
A w firmie poskutkowalo :twisted:

Ciesze sie ze nie musisz sie kluc ;)
Moje menu nie jest dzis idealne:
owsianka
crossant
teraz obiad kotlet mielony salata i jeden ziemniak.

Nastawiam sie ze dzis wröce do cwiczen i obmy wytrwala.

A pogoda i u mnie sie porawila, a w nocy strasznie padalo.

Hej dziewczyny! Taki ze mnie nieogar, że porzebowałam trochę, żeby was tu znaleźć :lol:

Asiu, bardzo się cieszę, że udało ci się przejść na tabletki. Oby już nigdy nie wróciły strzykawki! Pięknie sobie radzisz i myślę, że faktycznie sama najlepiej wiesz, co ci służy. Prz okazji super, że możesz odetchnąć i odpocząć bez vit :twisted: Tyle tych diet już przerobiłaś, że pomysłów na posiłki i wyobrażenia jaka ilość jest dobra na pewno ci nie zabraknie! 8-)

Jogusiu, bulgur to jest właśnie ten "kuskus", mączny zamiennik kaszy. Sałatka na pewno fajna i sycąca.

Madziu, bardzo gratuluję spadków, coraz bliżej 8mek!

U mnie okej, waga stoi, powoli zbieram się do wyjazdu do Polski, ale niestety jeszcze tysiąc spraw w robocie do załatwienia. Mam nadzieję, że nie będę musiała pracować z PL :?

Sówko, a kiedy Bydgoszcz? :D
fajnie, że znalazłaś dla nas chwilę :)

No właśnie teraz Bydgoszcz, od piątku albo soboty na tydzień. :mrgreen:

Witacje Sówko i Naida, fajnie że nas odnalazłyście na starych smiechach :D

U mnie dzis jadłospis taki:
ryz z tuńczykiem, groszkiem, ogórkiem konserwowym , 1/2 palucha ciemnego z ziarnami
serek wiejski reszta bułki i nektarynka
dwie kawy zbozowe jedna z mlekiem, druga bez, dwie herbaty, ale w sumie chyba 4 wyszło, bo dolweki robiłam (zielone)
na obiad bedzie makaron z kurczakiem i warzywami (nowy przepis, pycha, polecam :) gdyby którą schciała przepis to służe)
a na kolację nie wiem jeszcze, ale mam czas żeby cos wymyslic, ide na noc do pracy i zaraz mam zamiar isc spac, więc może mi sie cos dobrego przysni, co potem zjem :)

Jogusiu, ty lwico hehe widzisz postraszyłas firme i od razu wzieli tyłki w troki :twisted:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Bella jak sie ciesze ze znowu jestes szczesliwa i tak laba sie skonczyla, wiec bierz sie do roboty, mowi to ta ktora nie moze po wyjezdzie mamy wrocic do cwiczen

---

Asiula musimy się ruszyc, bo nas w końcu jesień zastanie na kanapach:(

Ale piekne, cieple lato dzisiaj u nas, az fruwac sie chce;)

Kobietki to nie jest tak,ze sie calkowicie nie kluje, 5 razy dziennie jeszcze w palce no i insulina na noc, ale to pestka do tego co bylo ;)

Jogusiu swietnie ze w firmie poskutkowalo:) a widze ze zapal do cwiczen zlapalas ,narazie myslowy :lol: Taki to ja tez mam kazdego dnia, wiec trzymam kciuki zeby na mysleniu sie nie skonczylo ;)

Marhefcia Ty co rusz jakies ciasta jesz, wiec przy najblizszej okazji znowu sobie pojesz ;)

Sowko no swietnie ze nas odnalazlas he he a na wyjezdzie odpoczniesz sobie a co z cwiczeniami w tedy, tez wolne?

Bellus ja chce ten przepis na makaron, uwielbiam :) a z cwiczeniami to mnie napewno jesien zastanie.

Studze galaretke i pozniej sie pochwale swoim sernikiem ;)

Asiu nie poprzestalam na mysleniu o cwiczeniach i ruszylam swoje 4 litery :D siedze i zipie. ale fajnie sie czuje.
Jutro zamierzam miec wzorcowo zdrowe menu. Zostalo mi 20 dni i chce je wykorzystac jak najlepiej a i czas szybciej leci jak sie ruszam. Nawet po schodach biegalam dzis z wymachami räk.

Söwko super ze jestes.

Bella dobra kolacja, moze winko :lol: ja uwielbiam sie godzic .

Jogusiu no to uklon w Twoja strone ze jednak pocwiczylas :mrgreen: moze i mnie w koncu zmobilizuje, ale pocieszam sie ze nie tylko mi sie nie chce, nie Bella :lol:

Takie cosik zrobilam :)

http://images69.fotosik.pl/123/c32eee02ee123f93med.jpg

aleś mi dowalila z tym ciastem :D auć. az rachunek sumienia zrobilam. faktycznie czesto ostatnio. co weekend. ciagle nie moge odkryc jak to robilam w naju i czerwcu, ze zero slodyczy bylo. nawet na weselach i urodzinach mnie nie kusilo. cos inaczej umyslowo bylam ustawiona, ale nie moge odnalezc tej sciezki w sobie.

Sówko, to w tygodniu chetnie sie spotkam :) pon mam wolny, zeby po weselu 3dniowym do siebie dojsc :P

Asiu ciasto super i pewnie smaczne :roll:

Söwko widzisz jak to czlowiek wszystkich slöw nie zna :lol: ale ciägle czegos nowego sie ucze, dzieki za podpowiedz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Jogusiu no to uklon w Twoja strone ze jednak pocwiczylas :mrgreen: moze i mnie w koncu zmobilizuje, ale pocieszam sie ze nie tylko mi sie nie chce, nie Bella :lol:

---

tak, tak zgadza się ja też tylko myslę jak narazie o ćwiczeniach :roll: :lol:

Asiu ciasto wygląda mega! :)

Jogusiu brawo za ćwiczenia, zuch dziewczyna :d i własnie wyobraziłam sobie ciebie biegającą po tych schodach i wyma****ąco rekami :mrgreen: :lol:

Skończył mi się internet w domu:( a dopeiro 8 wrzesnia będe miała nowy transfer buuuu

Przepis na kurczaczka z makaronem:
250g ulubionego makaronu
podwójna piers z kurczaka
1 marchewka
mała cukinia
1/4 kapusty pekińskiej małej
1 cebula
2-3 ząbki czosnku
papryka słodka i ostra w proszku
zioła prowansalskie
1 łyżka mąki
sól pieprz
1/2 szklanki wody
1 łyżka przecieru pomidorowego

Cebulę siekamy, na rozgrzany tłuszcz i podsmażamy, dodajemy rozgnieciony czosnek, marchewke i cukinie pokrojona w słupki (ja satrłam na tarce na grubych oczkach). Dusimy. Kurczaka kroimy w kostke oprószamy przyprawami i maką, dodajemy do warzyw. Dusimy aż kurczak się usmaży. Dodaejmy posiekana kapuste pekińską, Dusimy, W 1/2 szklanki wody rozpuszczamy łyżkę przecieru, dodajemy do reszty, dusimy jeszcze chwilę. Makaron gotujemy, dodajemy wszystko z patelni i razem mieszamy. Doprawic do smaku solą i piprzem. Smacznego :)

Kurna zaczynam mec jak Kasia problemy z logowaniem i isaniem :/ co jakis czas mnie wyrzuca, dzsiaj rano nawet zalogowac sie nie moglam a potem. Nagle wszystko ok.... Zastanawiam se czy oni tych naszych loginow nie pousuwaja i od nowa bedze trzeba sie logowac....

Wtaj sowko, fajne ze znow jestes :)

Jogusiu gratk za cwiczenia!

Asu ciacho wyglada super! Ale synio bedzie mial ucieche :)

Bella no az se wierzyc nie chce ze masz problem z cwczenniamii ale kazdy mewa take momenty...

Jasiu masz to co ja, nie jadlam slodyczy tak dwa do czterech mesecy a jak dziabnelam potem cos slodkiego tak do dzisaj mi se cos cagle zdazalo podgryzac....

Ja zla jestem bo wczoraj na noc tj po 19 albo kolo 20 pojadlam zemniorow i buraczkow.... Wec dzisiaj bede se mocno plnowac... Na snadanie zjem bulke z wedzonym halbutem :)

mmm... wędzony halibut? brzmi przepysznie :)

no masakra z tymi słodyczami.
ja nie mam zadnych problemow z logowaniem, ale niepokoi mnie to, co piszesz. Juz i tak zgubilam 2 watki przy tych wszystkich przenosinach :/ nie chce zgubic i Was.

Dzien Dobry:)

no jakos trudno mi sie odnalesc, ale trzymam sie mysli,ze zawsze dobrze mi sie jesienia odchudzalo,to takze i tej jesieni podejme walke:)
wczoraj poplynelam:zjadlam dwa lukrowane paczki, bylo mi potem tak niedobrze, ze hej..
Ale w glowie sobie jz ukladam i wracam do dietkowania!! bo znowu mam problemy z kurtka, co roku mam inny rozmiar i jesien mnie znowu zlapala..a kurtki dapiac nie moge..tylko taka jedna skorzana na mnie pasuje, ale ona juz wysluzona, a co 3 miesiace nie bede nowej kurtki kupowac:)
Ess ciasto wyglada bosko! u mnie urodziny to sezon wiosenno-wakacyjny..zreszta przy tak duzej rodzinie ciagle jakas imprezka wpada! jubileusze, sluby, a za chwile swieta:) pewnie Lidla za 2-3 tyg juz marcepany i pierniki wywali..

Madziulku tylko nie znikaj...ja na poczatku tez mialam problemy,teraz jest ok!

Zycze Wam milego dnai..ja mam dzis spotkanie w pracy w sprawie nowego projektu i mojej ewentualnej spolpracy z inna organizacja...wiec musze troche sie przygotowac i chalupke jeszcze ogaranc, wykorzystac chce ladna pogode i wywalic pranie na dworek!

Naida nie zniknie, tylko od nowa zaloze sobie konto jak os tylko to irytujace jest, te zmiany to wszystko i ty bardziej to ze nikt nie mówi dlaczego co injak ana jestem fit pisza o modernizacji forum bez info ze ni wrocajuz na ten portal....

Uciekaj bawić się z synkiem, bo się stesknil ja tez a jeszcze etyllle porządków muszę zrobić i dzisiaj wypad do kina...

Asiu, ale super torcik! Wyglada tak, ze sama slinka cieknie.
Nie wiem jeszcze dokladnie jak ze sportem przez ten tydzien. Biore ze soba stroj kapielowy i zestaw do biegania, a co z tego wyjdzie to sie okaze.

Jogusiu, bulgur to jest osbna nazwa, po polsku tez tak sie nazywa, ale to bardzo podobne do kuskusa :) Jakbys chciala sobie sama robic to w DMie tez maja.

U mnie bez problemu dziala to forum i mam nadzieje, ze tak pozostanie.

U mnie tez dobrze dziala.

W koncu wyszlo slonko i ponoc ma byc 26 stopni oj polezalabym jeszcze na slonku 8-)

Dzis zaczelam dzien od müssli a potem activia.
Na obiad mam brukselke , kasze jaglanä i kawalek mieska.

Zaraz tez wskocze na chwile na ala rower. Jakos poprawil mi sie naströj to i chce sie ruszac :)
Milego dnia laski.

Naida ja niestety nie moge dopiac sie w möj plaszcz ktöry kilka sezonöw juz wisi :( kurtki puki co jakos pasuja na mnie w kilku rozmiarowych wydaniach.

Ja dzisiaj z wami nie popisze :( corcia od nocy mocno goraczkuje, spalismy z mezem moze z 30 min. bo ciagle placze, katar z noska sie leje i tylko rece i rece, nawet jeszcze sniadania nie jadlam, Almased na szybko wypilam.

Jak bede miala sile to wieczorkiem zajrze bo po poludniu jeszcze synka imprezka urodzinowa.

Milego dzionka :)

Hej Dziewczynki :) próbowałam się już do Was dostać przez kilka dni, ale się nie udawało zalogować :oops: no to mam nowe konto :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Gladio

Hej Dziewczynki :) próbowałam się już do Was dostać przez kilka dni, ale się nie udawało zalogować :oops: no to mam nowe konto :D

---

dobrze, że chcoiaz w taki sposób Ci sie udało do Nas dołączyc :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Ja dzisiaj z wami nie popisze :( corcia od nocy mocno goraczkuje, spalismy z mezem moze z 30 min. bo ciagle placze, katar z noska sie leje i tylko rece i rece, nawet jeszcze sniadania nie jadlam, Almased na szybko wypilam.

---

ojej to niedobrze, miejmy nadzieje, ż to nic powazngo :/

Cytat:

---

Zamieszczone przez Jogusia74

Zaraz tez wskocze na chwile na ala rower. Jakos poprawil mi sie naströj to i chce sie ruszac :)

---

bardzo to cieszy co piszesz :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Madziulek86

Bella no az se wierzyc nie chce ze masz problem z cwczenniamii ale kazdy mewa take momenty...

---

no nie wiem dlaczego tak sie dzieje, w ogóle nie moge sie zmobilizować, wiem że jak bym zaczęła to by mi sie zachciało i bym ruszyła z tym, ale no nie moge....

Byłam dziś z mama na grzybach, ale mało nazbierałysmy...przetworów nie będzie, tylko zupa wyszła, ale jest przepyszna :)

Siostra mi dzis powiedziała, że brzucha mi znów przybyło, zaniedbałam sie starsznie :( może tak jak Naida na jesień sie ogarnę, bo masakra jest jak na razie....

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Ja dzisiaj z wami nie popisze :( corcia od nocy mocno goraczkuje, spalismy z mezem moze z 30 min. bo ciagle placze, katar z noska sie leje i tylko rece i rece, nawet jeszcze sniadania nie jadlam, Almased na szybko wypilam.

Jak bede miala sile to wieczorkiem zajrze bo po poludniu jeszcze synka imprezka urodzinowa.

Milego dzionka :)

---

Asiu zdrowia duuuuzo Wam życzę! Biedna mała, dla dzieci to masakra bo nie rozumieją co się dzieje...

Bella pytalas namoim wątku o przedszkole i Grześ idzi na dwa dni w tyg od września, zaczynamy okres adaptacyjny od 1 września a 30 sierpnia idziemy na dzień otwarty zobaczyć co i jak i podpytac, myślę ze we wrześniu będzie chodził na 5 godzin dziennie a później na cały czas np na 8h dziennie, jak się juz oswoi ;-)

Gladiolus super ze jstes! No i ciekawie mnie czemu nie możesz się zalogować na starym profilu ale taknjak pisalm niedawno, poza Marheffka nie mgr żadnej z Was dodać do znajomych, pewnie gładko będzie teraz wyjątkiem nr dwa.... Tomnjest tak jakbysmy miały tu konta ale wg mnich nieaktywne....

Dzien doberek :)

No my dzisiaj nie idziemy do przedszkola bo corcia dalej na goraczke i mega katar no i mi glowa peka i boli gardlo, zesmy juz cos z przedszkola przyniesli :roll: Szkoda mi tylko synka ze musi w domu posiedziec bo nie mam jak go zaprowadzic, ale po poludniu maz go,do cyrku zabierze i wynagrodzi ten dzionek ;)

Dzisiaj nie staje na wage bo wczoraj @ dostalam, wiec nie chce sie wkurzac jakby waga byla wieksza.

Ciasto w przedszkolu tak wszystkim smakowalo ze wszyscy nauczyciele, dyrektorka i kilku rodzicow poprosilo o przepis :mrgreen:

Sowko to i ja musze kupic to cos co Jogusia miala w salatce bo nie jadlam tego nigdy;)a w Pl na pewno czas aktywnie spedzisz.

Gladiolus Ty zawsze wpadasz jak burza :lol: A gdzie kilka slow co slychac u Ciebie, dlugo Cie nie bylo.

Jogusiu swietnie ze samopoczucie lepsze i wykorzystaj te ostatnie dni na maxa ;) a za cwiczenia wielkie brawa, tylko zebys w domu ich nie przerwala to bedzoe super.

Bella dzieki za przepis, dzisiaj go robie a brzmi naprawde smacznie :)

A internetu nie masz w domu tzn. Ze tylko z pracy bedziesz zagladac?

Madziu ja mysle ze nas juz nie wykasuja ;) ja tez nigdy nie mialam problemu z zalogowaniem sie.

Fajnie ze Grzes idzie do przedszkola, kontakt z dziecmi dobrze mu zrobi :)

Naida trzymam kciuki za ten nowy projekt:)

Nie mam w ogole ochoty na jedzenie przez to bolace gardlo :|

Asiu ta pogoda jest zdradliiwaa, ja wczoraj jechalam na spotkaniie z M. I jaka ulewa mne zlapala a parosla zaomnialam z pospiechu i buty mialam szmaciane i tak do konca dnia z mokrymi nogami, a dzisiaj glut....

Wczoraj mne olsnilo i wpsalam w google pytanie o zaleznosc miedzy podwyzszonymi hormonami tarczycy/podwzgorza a wapniem. Cos mi tam wyskoczylo ze przy zespole gravesa basedowa czesto jest taka zaleznosc, ale wiecie jak to jest z tym internetem i zla jestem ze zaden lekarz mi tego tak nie przedstawia ze to moze byc powiazane z jakas odmiana chorowania na tarczyce.... Bo oni tacy owscoagliwi w wydawanu opnii...

Ja jeszcze sie nie wazylam, wczoraj wieczor mielsmy mily do czasu pojscia do lozka.... Ale mam to gdzies, czasem mysle ze M. Ma zbyt wygorowane hmmmm oczekiwania i nurtuje mnie to czy inni faacecii maja tak samo czy zwykly seks czy seks oralny m w zupelnosci wystarcza?

No tak, dzien podawania wagi i pusto na forum :lol:

Madziu no to zes sie wybrala wczoraj, nic dziwnego ze przeziebienie gotowe, zdrowka a pogoda faktycznie, raz slonce, faz wichura i deszcz, wiec i organizmy wariuja.

Na nastepnej wizycie spytaj o to co w necie znalazlas, ciekawe co powiedza.

Madziu mysle ze malo ktoremu facetowi wystarcza normalny sex itd. A ja sama tez nie lubie jak nuda w lozku wieje :P

Madziu to zalezy od temperamentu faceta, ale to dotyczy tak samo mezczyzn jak i kobiet, jednym wystarcza zwykly seks a inni eksperymentujä cale zycie :lol: . Najgorsze jest to ze my kobiety romantyczki naczytamy sie w tych ksiäzkach jak to cudownie te sprawy przegiegajä a faceci pooglädajä w necie durne filmiki i tak oto mamy dwa rözne spojrzenia na te sprawy :oops: nie zawsze da sie je razem pogodzic, ja nie raz slyszalam - ty nie czytaj za duzo tych ksiäzek . Ale mam to gdzies.

Wczoraj na chwile möj dobry humor prysl jak pogadalam ze starszä cörkä o tym co dzieje sie u mnie w domu, ale nie mam na to wplywu pöki tu jestem wiec staram sie odpuscic. Wolalabym nic nie wiedziec, ale cöz....

Nie zwazylam sie rano, moze jutro.

Asiu wspölczje tych choröb :|

Oj Jogusiu no czemu to nie moze byc zawsze dobrze rawda? Ale pojedziesz do domu i zrobisz porzadek, tak to jest jak facetem sam zostaje jako glowa rodziny, bez nas kobieg zgineliby :P

Ja tam mam duza wyobraznie, moj maz tez, wiec w lozkowych sprawach dobralismy sie idealnie :mrgreen: I juz nie raz do meza mowilam ze jakby ktos nas podgladal to pimyslalby co oni wyprawiaja :lol:

No tak, ale moze to od tego ze ksiazek milosnych nie czytam :lol:

Hehe Asiu, Jogusiu no cos jest w tym wszystkim... Ja mam duża wyobraźnię i chyba na tym to się kończy :-) :-P chociaż Lubie testować rożne miejsca.... U nas chyba największy dysonans jest w tym ze każde z nas chciałoby czuć się wyjątkowo i by to drugie je zaskakiwalo i jak przychodzi co do czego to nikt nic ni obi czekając AZ drugie zacznie, haha no jakoś tak SE nam porobilo... Z reszta ja się jakoś poblokowalam a M. Ma za malo cierpliwości i za szybko zmienia front, nim się zdaze otworzyć na nowo on juz niepocieszony.... Masakra!

Ja waga nie mam się co chwalić 93,7kg.... A i wolne mam i brak mi weny na gotowanie, dzisiaj ryzotto...juz w środę było mi ciężko o dyscyplinę, zapału mi na 1,5 tyg starczyło, heh ale będę się pilnować... IDE obiad robić...

Jogusiu no szkoda xze tak się sprawy maja jak Ciebie nie ma ale niedlugo wrocisz i porobisz podrząd ki;-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Gladiolus Ty zawsze wpadasz jak burza :lol: A gdzie kilka slow co slychac u Ciebie, dlugo Cie nie bylo.

---

oj Asiu nic ciekawego nic się u mnie nie działo....tylko troszkę ciałka nabrałam więc wracam :)

wczoraj po południu pojechaliśmy na przejażdżkę rowerową z chłopakami do lasu i troszkę grzybów nazbieraliśmy :) dzisiaj rano powtórka :) pogoda jest piękna więc trzeba korzystać :)

Dzien dobry :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Essencee

Bella dzieki za przepis, dzisiaj go robie a brzmi naprawde smacznie :)

A internetu nie masz w domu tzn. Ze tylko z pracy bedziesz zagladac?

---

No na razie tylko z pracy, na początku września będe miec nowy transfer.
I jak robiłas to danie, smakowało Ci?

Dobrze, że my nie mamy problemów w kwestii łożkowej oboje jestesmy tradycjonalistami :mrgreen:

Jaki mam wredny dzień dziś w pracy wrrrr :evil:

Hejka ,
wpadam tylko na chwilę, bo dziś aktywny dzień..
właśnie ciasto piekę i barszcz gotuję..nowe odkrycie mojego męża..jakoś w Pl polubił i teraz ciągle chce jeść..
szkoda,że wcześniej nie zadzwonił, bo na obiad też buraczki z kasza i gulaszem..no cóż bardzo buraczkowo u nas dzisiaj:)
moje jesienne odchudzanie dojrzewa, od poniedziałku startuję pełną gebą..co nie znaczy, że teraz bedę jeść bez opamiętania:)
co tam u Was?
widzę,że łóżkowe tematy zawsze aktualne:) Madziulek nikt nie lubi nudy.. ;)

Bella już weekand więc i twój wredny dzień w pracy się skończy\

Gladious fajnie, że znowu jesteś..

Cytat:

---

Zamieszczone przez N_A_I_D_A

Bella już weekand więc i twój wredny dzień w pracy się skończy\

---

niestety do 22 muszę się męczyć, jutro wolne i w niedziele znów 2 zmiana :(

idę dzsiaj znów na imprezkę 18stkową :D pobawie się z młodzieżą :lol: a jutro na urodziny chrzesnicy, pewnie będzie jakiś grill, bo na działce robią...oby pogoda dopisała.

Cytat:

---

Zamieszczone przez N_A_I_D_A

moje jesienne odchudzanie dojrzewa, od poniedziałku startuję pełną gebą..co nie znaczy, że teraz bedę jeść bez opamiętania:)
co tam u Was?

---

ja tez od poniedziłaku spinam posladki, weekend imprezowy, więc sie nie da już z tym nic zorbić.....

To dziewczynki jak Wy od Poniedzialku to i ja sie spinam, co Bellus zaczynamy cwiczyc od nowego tygodnia? Bo widze po sobie ze jak nie cwicze to czesciej mnie denerwuja takie duperelki ze jak siade i pomysle o co sie meza czepiam to smutno mi sie robi a tak to endorfinki beda i cialo ladne :)

Troszke ciszy mam bo z corcia sama jestem a chlopcy w cyrku siedza.

Gladiolus oj zawsze jak ktos mi mowi ze byl na grzybobraniu to sie zastanawiam co w tym fajnego he he bo ja ani jesc ani zbierac ich nie lubie ;) a ile Cie przybylo? Wstawiaj aktualny suwak.

Bella oj makaron byl boski i nie moge go czesto robic bo zjadlam dwie porcje a maz wroci z cyrku to tez zje, chociaz on za makaronem nie przepada, ale niech je co jest bo w kosciach mnie lamie to i tak dobrze ze przy garch stalam ;)

Madziu poswiec sie raz i zaskocz M czyms nowym. Wykaz inicjatywe to moze i on nastepnym razem sie postara :)

Naida no buraczkowo u was dzisiaj;) ale buraczki zdrowe to jesc mozecie. A co za ciasto pieczesz?

Bella jeju jak sobie tak pomysle 18stka nie dawno mialam a to juz 13 lat minelo he he a to poczatek dnia w pract i juz wrednie sie zaczal. Oby szybko do 22 zlecial.

Ide kawe strzelic moze mnie pobudzi ;)