-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Cytat:
Zamieszczone przez Essencee
To dziewczynki jak Wy od Poniedzialku to i ja sie spinam, co Bellus zaczynamy cwiczyc od nowego tygodnia? Bo widze po sobie ze jak nie cwicze to czesciej mnie denerwuja takie duperelki ze jak siade i pomysle o co sie meza czepiam to smutno mi sie robi a tak to endorfinki beda i cialo ladne :)
ja musze koniecznie wrócić do ćwiczeń, bo wtedy sie też pilnuje z jedzeniem.
Fajnie, że makaron Ci smakował. szybko sie robi, nie? :)
Cytat:
Zamieszczone przez Essencee
Troszke ciszy mam bo z corcia sama jestem a chlopcy w cyrku siedza.
czas relaksu, relaksu to czas he he :D ja też sobie chyab kawkę zrobie...
JA tez pamietam swoja 18 jakby, to wczoraj było a nie 6 lat :lol:
Nastepnym razem będe robic kuskus z kurczakiem i warzywami, tez wrzucę przepis :D
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
A ja sie nie daje i mimo ze wieczorem to na nic nie mam juz ochoty, staje i cwicze az pot zalewa mi oczy :lol: taki teraz ze mnie slabeusz. O wlasnie przyjechal syn babci a ja siedze czewona i mokra hahaha no trudno. Trzymam was za slowo ze od poniedzialku zaczniecie cwiczyc.
Gladiolus wracaj i fajnie ze od razu tak aktywnie zaczelas. No i grzybobranie to juz chyba naprawde jesien.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Asiu SE w tym ze za każdym razem jak się staram i robię cos nowego to apetyt M rośnie i chce cos jeszcze bardziej odjechanego, a ja zostalabym na tym poziomie do którego podnioslam poprzeczkę i się wycofuje i wracam do tradycjonalizmu.... Najgorsze ze nie mam z kim pogadac, nie wiem ja Wy AE ja ma bardzo ograniczona liczbę bliskich osób z którymi gadam o wszystkim....
Juz się z nikim nie spotykamy bo z grona naszych znajomych tylko my mamy dziecko i większość z nich pali, to sieci młody się nudzi a i nikt będąc u sebie nie wyjdzie palić na dwór....
Ja dzisiaj mam za sobą juz 15 minut orbitreka a planuje jeszcze jakieś brzuszki robić ;-) realizuje mój plan dwóch dni w tyg ćwiczeń :-)
Asiu jeśli rzeczywiście po ćwiczeniach bylas rasdosniejsza to cwicz.
Jogusiu podziwiam Cie za za te siódme poty!
No jutro idzxiemy na dien otwarty w przedszkolu, szkoda bo nie mam jeszcze nowych nkapci dla młodego AE w tym tyg wytrzyma w tych, które ma w domu tylko je umyje :-) w końcu to tydzień adaptacyjny.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Madziu ja w domu zaprzyjaznilam sie z säsiadkä i praktycznie o wszystkim gadamy bo ona tez nie ma nikogo bliskiego, ale jak jestem tu to mamy ograniczony kontakt i tak na prawde mam tu tylko was. Kiedys gadala z siosträ, ale po smierci taty nie utrzymujemy kontaktu i chyba nie umialabym juz jej zaufac. A jak wpadam do polski to czasami brakuje mi czasu na spotkania z kolezankami i ten kontakt juz nie jesta taki jak dawniej.
Ciekawa jestem czy synkowi spodoba sie przedszkole :P
Pilnujcie sie kobietki zeby nie zjesc za duzo w wekend.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Syn z żłobka/przedszkola zadowolony, od razu znalazł kolegę i nie chciał wychodzi po 2,5 godzinie pobytu tam, hehe wyszedł bo siostra z siostrzenica przyszła a poza tym juz były samewe male dziecko to nie było z kim SE bawc, hehe no i 2 dni przystosowania plus CZW piątek po 5h dziennie, w tym miesiącu zapisalam go na 5h dziennie 2 x w tyg a od pazdziernika 3x w tyg bpo 10h, cieszę się jak głupia bo będzie się rozwijał i mam ndzej ze nie manierze złych nwykow bo piwem Wam ze mam całkiem ułożone i spokojne dziecko :-) pisze o złych nawykach bo siostrzenica jak zaczeła chodzić do żłobka to zaczeła do Grzesia z rekai startować w sensie okladac go rękami, heh a wczesniej tylko odchodziła i tyle.
No ja poszlak na śniadaniu do żłobka i tak 5h bez jdze IA, a mieliśmy rodzinny obiasd i głupia napchalam się.....ciastem drozdzowym, bo obiadu zjadlam tyle ze zulam się lekko głodna a jeszcze zlamalam swoja zasadę w tym tyg i 3 raz/dzień zjadła cos 'zakazanego'' muszę dłużej dzisiaj pocwiczc ja wczoraj...
Z M. Juz ok sam stwierdził ze jest zbyt nerwowy.... Dobrze ze się w nadmiarze nie przejmoalam, choć z pisanych slow mogło wyglądać inaczej....
Za to miałam wczoraj czas dla siebie i 'Tożsamość anioła' zelman czytalm do 2 w nocy, skonczylam niemal na 200 stronie, hehe oj portrzebowalm czegos takiego ;-)
Spadam do rodzinki, buziaki
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Hej dziewczynki :)
Taka chora jestem ze nie mam sily z lozka wstac :cry: nic nawet nie jem bo ani apetytu do tego gardlo nawala a na dodatek mam mega dola, bo wszyscy sie bawia na weselu u naszych przyjaciol a my nie :cry: u jeszcze z mezem sie poklucilam, takze dzionek mam zarabiscie udany ech. Maz wyszedl z domu, powiedzial ze woli wyjsc niz mamy sie klucic i moze i lepiej bo sie uspokoilam troche a i on ochlonie.
Bella jak po 18-stce? Pojadlas czy spokojnie?
Makaron bardzo szybko sie robil i przepis na kuskusa tez poprosze jak zrobisz ;) a skad bierzesz przepisy?
Jogusiu dajesz czadu z tymi cwiczeniami, brawo :!: a z kolezankami tak to juz jest, kazdy zajety swoimi sprawami. dlatego ja tez sie ciesze ze mam was :)
Madziu fajnie ze M cos zrozumial a najwazniejsze ze Grzesiowi tak bardzo w przedszkolu sie podobalo, nudzic sie nie bedzie, inne dziec, nowe zabawki, zajecia itd. bedzie chlopczyk zadowolony :)
A co z Toba i tym popuszczaniem pasa co? Ty musisz chyba wcale nie jesc slodyczy bo jak sobie pozwolisz raz, drugi to pozniej beda i kolejne razy :roll: trzymaj sie Madziu dzielnie :)
Kasiu zyjesz :?: :?: :?: :?: :?: :?: :idea: Odezwij sie.
O i moj maz juz wrocil, zmykam dziewczynki dalej wypacac sie a tym bardziej ze dzieciaczki juz spia, wiec cisza jest :)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Oj Asiu zdröwka zycze ;)
A cwiczen nie odpuscilam i dzis :)
Madziu to fajnie ze maly zadowolony.
Ide spac, a reszta dziewczyn pewnie w poniedzoalek sie odezwie .
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Asiu zdrowka! A klotnia pewnie z nemocy wynka, to wesele bez Was i chorobsko a do tego @ masz pelna pule.... Jutro bedzie leiej :*
No siostra robi mega dobre drozdzowe, zjadlam dwa kawalki i pewnie przez. To ze tyle bez jedzenia. Wilczy apetyt gotowy....
W dwa dni lyknelam 320 stron "tozsamosci anola" zelman, hehe oj brakowalo mi takiego czytania, brakowalo mi czasu dla siebie....
Ja mam to wesele brata i ciagle ne wem co z mlodym, mam dylemat bo take mprezy sa meczace dla dziec i roddzicow... Omyslimy...
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dzien doberek :)
Dzieki dziewczynki za zdrowko :) dzisiaj juz bynajmniej z lozka moge wstac bo juz kosci od lezenia mnie bola :lol: No i od razu zrobilam dziecia na sniadanko te nalesniki z banana i jajka, no rewelacja, nigdy nie myslalam ze takie cos wyjdzie z 2 skladnikow ;) polecam.
http://omnomnom-blog.blogspot.de/2013/0 ... -maki.html
Jogusiu oj naprawde fajnie ze nie odpuszczasz cwiczen, a lepiej pewnie i psychizcnie sie po nich czujesz co?
Madziu fajnie ze mialas chwile sam na sam z ksiazka :) tez lubie takie chwile i wlasnie zrobilam sobie herbatke i ide zaraz z ksiazka do wanny.
A drozdzowe ciacho tez bym zjadla, takie najzwyklejsze z kruszonka ;)
No Madziu na bank u mnie kumulacja wczoraj wszystkiego byla i wyladowac na kims sie trzeba bylo :roll:
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
No Asiu chyba i ja sprobuje tych nalesniköw :)
Fajnie ze juz ci lepiej.
Madziu a nie masz z kim zostawic malego? Wesele z dzieckiem to nie jest dobry pomysl tylko sie nadenerwujesz bo nalatasz sie za dzieckie .
U mnie dzis paskudnie i mokro chyba wskocze ponownie do lözka.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Cześć dziewczynki :)
żyję Asiu, ale nie dietkuję, nie umiem się zmobilizować więc Was nie chcę demotywować, poza tym znów mam bliską osobę w szpitalu, tzn. miałam aż kilka godzin bo uparciuch zostać nie chciał, niestety bardzo poważnie, ale już nie mam na to wpływu, tylko siedzę i płaczę i zamartwiam się, nic mi się nie chce :(:(
jutro rozpoczęcie roku szkolnego, aż się boję normalnie bo córa do 4 klasy idzie więc ogromna zmiana, a syn do 3-ej gimnazjum to już trzeba liceum wybrać :(
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Hej :) zwlokłam swe zwłoki po 2 dniach wesela :)
nie ma tragedii, tylko stopy dają o sobie znać.
Bloomi, znam ten szkolny ból. Moja mała siostrzyczka właśnie idzie do liceum. W innymi mieście, będzie mieszkała w internacie. Jest jej ciężko, boi się, stresuje nową szkołą i mieszkaniem osobno. Na weekendy będzie wracać, ale to jednak nie to samo :)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Cześć dziewczynki :)
Wczoraj miałam wolne i dlatego nie było mnie naoforum, ale na szczescie juz wrzesien zaraz i bede miec neta w domu.
Po 18-stce ok, nie pojadłam tylko trochę słatki z feta i pare orzeszków i tyle :) nawet tortu nie ruszyłam, za to dzisaij jeden kawałek sernika na zimno, bo wczoraj robiłam.
Ja tez mam siostre, któa uczy się w innym miescie teraz będzie w 2 klasie i mieszka w internacie. Przez pierwszy rok, a właściwie semestr bylo dziwnie, a teraz nie wobraza sobie nie chodzić tam do szkoły :)
Kasiu rozumiem Twój ból z tym szpitalem, mi siostre w sobote zabrało pogotowie dostała boleści brzucha ( a ma podejrzenie wrzodów żołądka, dodam że to ta o któej pisłąm wyżej, ma dopiero 16 lat i już takie problemy :() mama się starsznie martwi, bo dziś już musi jechać odebrać pokój w internacie, a jeszcze słabo się czuje....
Byłam znów na grzybach, dzisaij juz zbiory duże miałysmy :) no i zwazyłam się waga 65 bez zmian....
Asiu a co z twoją chorobą ? to tylko przziębienie, czy cos powazniejszego ?
Madziu fajnie, że małemu sie podobało w przedszkolu :)
Cytat:
Zamieszczone przez marhefffka
Hej :) zwlokłam swe zwłoki po 2 dniach wesela :)
nie ma tragedii, tylko stopy dają o sobie znać.
oo to pobalowałaś, dwa dni prosze prosze :) fajnie, że jestes zadowolona :)
asiu a przepsiy znlazlam na jakieś str w necie, ale za cholere nie mogę sobie przypomnieć gdzie :)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Kasiu wierze ze jak cos zlego sie dzieje to nie ma czlowiek sily na diete.
A widze ze twöj synek to rok mlodszy tylko od mojej cörki. Ona jutro zaczyna liceum ale ma do niego 5 min drogi, zresztä i ja i moja starsza cörka tam chodzila, wiec mala podtrzymuje rodzinnä tradycje.
Niedziela dzis a wiec nie bylo idealnie dietetycznie, ale z glowä i cwiczenia dzis odpuszczam tylko swoje dzienne 50 brzuszköw zrobie.
Bella uwielbiam zbierac grzyby ale kleszczy sie boje a ja je zawsze mam po lesie, wiec rzadko zbieram grzyby.
Marhefffka to fajnie zaszalalas :D
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
ja zbieram tylko sowy (kanie). Innych grzybów nie widzę. czasem mi się uda jakieś czarne łebki, ale to rzadko, mam za słaby wzrok :)
oj poszalalam :D
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dzien doberek :)
Oj myslalam ze juz mi lepiej bedzie a tu znowu goraczka i cwiczen nawet dzisiaj nie zaczne bo kaszel, bol gardla i ledwo dycham. Jak do Czwartku mi nie przejdzie to pojde do lekarza.
Bella a Ty jak zaczynasz dzisiaj cwiczenia czy poczekasz az ja wyzdrowieje :P
Jogusiu naprawde swietne te placuszki bananowe, i szybko sie robi, sprobuj. A w ogole to juz chyba wyjazdem do domu zyjesz co, bo juz coraz mniej dni zostalo :)
Marhefcia to sama w domu zostajesz z rodzicami? A Ty nie myslisz o wyprowadzce od rodzicow?
Kasiu wierze ze nic Ci sie nie chce, ale siedziec, plakac i zajadac ten caly stres to najgorsze co mozesz zrobic :( uwierz w to w koncu a wiesz dobrze ze bedziesz miala jeszcze gorsze doly jak waga bedzie rosla kazdego tygodnia i co znowu chcesz sie obudzic z 8 na przodzie? A nie lepiej zaczac dbac o siebie, zaczac zmieniac sposob odzywiania na stale i cieszyc sie zyciem, tym co masz. A masz dzieci, meza, wiec tez masz powody do radosci. Trzymam kciuki zebys podniosla sie z tego dolka i przytulam, buzka :)
No my tez mamy stresowy ten rok bo wlasnie w Czwartek synek bedzie mial pierwsze testy przed komisja czy sie nadaje na przyszly rok do 1 klasy i tych testow kilka bedzie w ciagu kilku miesiecy :roll: a on taki emocjonalny i lzy mu leca jak ktos go tak na wyrywki pyta a on mowic nie chce, wiec nie wiem jak to bedzie i wcale sie nie dziwie bo my rodzice tez w stresie jak sie wchodzi na sale, gdzie siedzi komisja z 6 osob i glupie testy jakby na studiach byli.
Moja dzisiejszy waga suwaczkowa, wiec sukces bo @ ciagnie mi sie juz 6 dzien, wiec bylam przygotowana na wieksza.
Moj dzisiejszy jadlospis:
2 kromki razowca z serem zoltym, papryka i szczypiorkiem
maliny z jogurtem nat. i slodzikiem plus kawa
Ryba z grilla plus mix salat z warzywami
kisiel ze slodzikiem i mango
Almased
A w ogole polecam wam Wrzesniowy nr Super Lini, duzo ciekawych artykulow i fajny artykul o slodzikach byl i po nim juz wiem ze nie mam co sie obawiac ze je stosuje ;)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Witajcie :) ja już po rozpoczęciu roku szkolnego :) synek szczęśliwy że w końcu I klasa :)
Asiu to u nas zupełnie inaczej wygląda sprawdzian gotowości szkolnej :) robi go pani która uczy dzieci w zerówce w trakcie zajęć :) i są 2 - na początku roku i to samo pod koniec. Ale nie martw się synuś sobie na pewno poradzi :) A Ty kuruj się kochana :)
Jasiu kanie powiadasz...mniammmmm takie w panierce... :roll:
my wczoraj znów na grzybach...a miałam już nie jeździć bo amatorów u mnie na grzyby nie ma za bardzo...ale w ocet kilka słoiczków zrobiłam :)
Jogusiu no ja właśnie też wolę zbierać...a potem się martwię co z nimi zrobić :lol:
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
dokładnie... w panierce :D
Essi, chciałabym się ewakuować, wróciłam do domu po studiach ze względów finansowych. wiem, niektórzy za moją kasę (najniższa krajowa) muszą rodzinę utrzymać. ale mi szkoda wydawać całą pensję na czynsz i jedzenie. w domu jest taniej. i wygodniej, nie ma co ukrywać.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Witajcie,#
Asiu placuszki zrobie dzis na kolacje, kupilam wlasnie banany.
Dziewczyny tez uwielbiam kanie, mniam.
Asiu pewnie ze mysle o domu, ale szlak mnie trafia na mego meza. Wczoraj nie spalam calä noc, bo sie upil z chlopakiem mojej cörki i ten göwniaz potem szalal icörka calä noc do mnie wydzwaniala. Kazalam jej sie wyprowadzic z powrotrm do domu a ojca zjeb.....c. Oj gotuje sie we mnie jak o tym mysle, ale na odleglosc nie bede go ochrzaniac, bo to bez skutku, ale jak wröce zrobie pogrom i na jakis czas moze spoköj bedzie.
A zmieniajäc temat kupilam dzis sukienke w Aldim :) https://www.aldi-sued.de/de/angebote/an ... y-kleid-2/
tä zielonä a w rzeczywistosci jest bardziej szara, ale dobrze w niej sie czuje.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Hej :)
Cytat:
Zamieszczone przez Essencee
Bella a Ty jak zaczynasz dzisiaj cwiczenia czy poczekasz az ja wyzdrowieje :P
dzisaij nie zaczelam, bo mialam troche do pozałatwiania przed praca, mam nadzieje ze jutro juz zaczne:) Ty tez?
Cytat:
Zamieszczone przez Gladio
Jasiu kanie powiadasz...mniammmmm takie w panierce... :roll:
ja tez kiedys uwielbiaalm kanie, ale od jakiego czasu boje sie jesc, bo glosno bylo o zatruciach, jakies muchomory bardzo przypominaja je i ja od tamtej pory nie jem, ale u mnie w domu zajadaja sie nimi nadal :)
Cytat:
Zamieszczone przez Jogusia74
Asiu pewnie ze mysle o domu, ale szlak mnie trafia na mego meza. Wczoraj nie spalam calä noc, bo sie upil z chlopakiem mojej cörki i ten göwniaz potem szalal icörka calä noc do mnie wydzwaniala. Kazalam jej sie wyprowadzic z powrotrm do domu a ojca zjeb.....c. Oj gotuje sie we mnie jak o tym mysle, ale na odleglosc nie bede go ochrzaniac, bo to bez skutku, ale jak wröce zrobie pogrom i na jakis czas moze spoköj bedzie.
Jogusiu to jakaś powazna sprawa , czy po prsotu alkohol uderzył im do głowy ? Wspólczuje Ci takich stresów na odległość :cry:
Ja te z byłam dzis na zakupach i kupilam buty do biegania i cwiczen :D w zasadzie to prezent na imieniny ale mój ukochany sam nie umie nic kupic i zawsze musze mu towarzyszyc i cos wybrac :)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Bella moze nie az tak powazna, ale niech chlopak przemysli sobie pare spraw w samotnosci. No najgorzej ze tak sie stresuje na odleglosc. Dzis po poludniu padlam i przespalam pare godzin, na sport nie mam narazie sily, chyba ze po wieczör sie zmotywuje.
A prezent super, przynajmniej jestes zadowolona ja tez tak wole.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
i duuuuuuuu.pa. zero grzybow. nawet trujaków nie ma. sucho jak pieprz. przez 1,5h w lesie nie znalazłam nic. wszystkie moje stałe "sowie" miejsca suche i puste. w tygodniu sprobuje pojechac glebiej w las, blizej bagien, tam moze cos rosnac :(
probuje wstawic link do bukietu, ktory zrobilam znajomym na wesele. z totolotkami i raffaello.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...9b85180f5.html
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
udało Ci sie wstawic :P no bukiecik fajny, zdolniacha :D
Na moich wczorajszych grzybach, gdzie się nie obejrzałam jakiś rósł i nawet jak ostatnio byłam w lesie koło mnie, w którym zazwyczaj nie ma nic, a byliusmy tylko na spacerze, zanlezlismy sporo :) Ty musisz miec inny klimta chyba he he he :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez Jogusia74
A prezent super, przynajmniej jestes zadowolona ja tez tak wole.
czasem bym chciała, żeby wymyślił coś sam, wysilił sie, a nie tak na łatwizne idzie....
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Bella, przyzwyczaj się :) mój tato już 28lat tak prezenty robi :P mama jest zadowolona, jak kiedyś spróbował sam kupić to marudziła pod nosem ;) a tak oboje szczesliwi, że mama dostaje prezent jaki się jej podoba. moja kuzynka ma w drugą stronę, jej facet uparcie robi jej sam prezenty, kupuje jej bardzo drogą biżuterię ale kompletnie nie w jej guście. i ona się tylko wkurza, że on tyle pieniędzy wydaje, a jej się to absolutnie nie podoba i nie lubi tego nosić.
a u mnie zawsze mikroklimat. nie wiem co jest.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Witam sie wieczorkiem :) labe mam bo dzieci przed 19.00 spac polozylam, maz dopiero z pracy wraca, wiec delektuje sie ta cisza :mrgreen:
Gladiolus dla mnie bez sensu sa te testy. Dzisiaj kolezanki synek mial te testy i tak plakal, przestraszyl sie tej komisji i nic ani slowa nie powiedzial, nawet po polsku. Nie mogli go uspokoic :( i co komisja stwierdzila ze jak ma isc do szkoly jak taka akcja miala miejsce, ale nikt nie patrzy ze w szkole nie staje przed zadna komisja, tylko na spokojnie bedzie do niej chodzil tak jak do przedszkola. Kolezanka rowniez sie splakala i taki stres niepotrzebny.
Co Wy kobietki z tymi grzybami macie, ja to tylko jednego na co dzien mam i pielegnuje i mi styka :P :lol:
Jogusiu wspolczuje tych nerwow i podziwiam za spokoj bo moj to by taka wiazanke przez tel. Uslyszal ze masakra ;) dobrze ze corka ma oparcie w Tobie i masz racje, chlopak niech sobie przemysli pare rzeczy. Te chloy nieraz rozumu nie uzywaja :twisted:
Sukienka fajna i bylam dzisiaj w Lidlu dwa razy i u nas ich nie ma, wiec nie wiem czy w kazdym Lidlu sa dostepne a chetnie bym sobie ta czarna kupila ;)
A robilas placki?
Bella tak jak Marhefcia mowi, takie prezenty nie sa zle :) a nie wiem czy bys byla zadowolona z czegos nie trafionego, ale rozumiem,ze chcialabys chociaz raz miec nieapodzianke.
No to teraz prezent musisz wyprobowac :mrgreen: A ja mysle ze od Srody zaczne cwiczyc bo poki co lepiej sie czuje a moze jutro bedzie jeszcze lepiej :)
Marhefcia no ja bylam zupelnie inna;) mimo ze mam kochanych rodzicow to w wieku 19 lat wolalam nieszkac sama, mimo ze szlo kasy na mieszkanie duzo, ale ta wlasna swoboda w swoim domu to calkiem co innego niz u rodzicow.
Bukket sliczny i patrz udalo sie fotke wstawic :)
No jak tam dzisiaj dietkowo? U mnie wedlug planu, czyli idealnie.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dziewuszki moje kochane,
mam deczko roboty teraz i ciężko mi w pracce znaleźć czas, staram się jak mogę ale jest jak jest...
Powiem Wam tak do 30 sierpnia miałam 13 dni bez mięsa, ale mój organizm zaczyna się go dopraszać... zjadłam w sobotę jednego niedużego kotleta z piersi kurczaka, normalnie skręcało mnie na ich widok i zapach a po zjedzeniu było mi tak dobrze, hehe jadłam w ukryciu przed rodziną... no i dzisiaj też za mną mięcho chodzi... więc albo nie jest mi pisane być wegetarianką albo mam stan przedanemiczny i organizm domaga się uzupełnienia - często mam tak że to co jem, pokrywa się z tym co powinnam uzupełnić...
No nic uciekam bo na busa nie zdążę, zajrzę z telefonu....
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dzień dobry!
Ależ tu cicho i pusto, ale pewnie później wejdziecie :)
Powiem Wam, że wczoraj znó poczułam potrzebę zjedzenia mięcha, jak jadłam wędliną (kilka plastrów) normalnie jakąś ulgę czułam, choć w psychice było to niezgodne z moimi założeniami.... zdaje się że będę w pół wegetarianką, haha bo myślę że o ile będę potrzebowala to maks raz dziennie a najlepiej raz w tyg będę jadła jakąś wędline/mięso... Dzisiaj dołożylam sobie plasterek wędliny do sera i mi już kanapka nie smakowała, więc jak widać mam zapotrzebowanie na jakąś niedużą ilość...
Syn w żłobku/przedszkolu nawet nie płakał, choć musiałam się cofnąć bo zapomniałam coś zostawić i był taki na pograniczu, pobiegł za mną ale ciocia go wzięła, pewnie jak pójdę po niego później to wyjśc nie będzie chciał, hehe
Idę korzystać z czasu i sprzątać :D
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
jak już się rozpędzisz to zapraszam z tym sprzątaniem do mnie... ;)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
No widzisz Madziu jaki synek zadowolony :)
Asiu a sukienka w Aldi nie w lidlu, a u ciebie jest nawet inna gazetka aldiego u mnie poludniowa u ciebie pölnocna :(
No diete staram sie trzymac, a placuszki dopiero dzis zrobie, wczoraj jak Madzia mialam nieodpartä chec na miecho a i dzidek nie wiele jadl po dializie, ale dzis zrobie na bank.
Oj i ja powinnam cos ogarnäc a nie mam na nic ochoty, ale ruszam sie i ja.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dzien doberek :mrgreen:
Piekny sloneczny dzionek i w ogole @ mi sie konczy i waga o 1kg mniejsza :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja juz rano bylam na miescie kilka spraw zalatwic i jeszcze ok. 14.00 musze jechac do dwoch urzedow a taaaaaaaaaaaaaaaaaaak mi sie nie chce bo moja corcia nie znosi nigdzie czekac.
Madziu no zes wymyslila, pol wegetarianka :lol: nie ma czegos takiego. Po prostu masz ochote na mieso to jedz, ja tez to przechodzilam ze czujesz w glebi siebie ze ponioslas porazke, ale tak nie jest, ogranicz mieso do min. i tez bedzie dobrze :) a raz na jakis czas dobre i 13 dni bez miesa, wiec nie lam sie i nie zadreczaj sie tym ;)
Ale masz labe bez Grzesia ha ha wykorzystaj ja na maxa :)
Jogusiu no patrz a ja myslalam ze Ty z Lidla gazetke pokazalas :lol: no zakrecona jestem. A nerwy juz troszke minely?
Co dzisiaj jecie smacznego?
U mnie:
Almased
owsianka z owocami goji plus kawa zbozowa
ryz brazowy z warzywami
twarozek z rzodkiewka i szczypiorkiem plus kromka chleba
Almased
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
O! owsianka :) przypomnialas mi znowu o owocach goji :) a dzisiaj rano narzekalam, ze sucha owsianke jem, bo nie bylo nic do urozmaicenia. a W szafce paczuszka goji lezy przeciez!
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
He hej :)
o matko ja to juz zapomniałam jak owsinka smakuje, ale jutro sobie zrobie :D
i jutro mam zamiar isc rano pobiegac...oby mi sie udalo :roll:
i w ogóle to jestem w pracy i mam satrszny kocioła jak na razie , więc musze spadac, potem zajrze jeszcze, ale widze, że dziś ogólnie mały ruch na wątku....
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Zrobiłam 50 skrętoskłonów na rozruszanie :D he he he szału nie ma ale do czegos trzeba zacząć.... :lol:
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
No pustki mamy straszne...
Asiu gratuluje, piekny spadek! Czyl Twoja dieta Ci sluzy :)
Bella super, ja jednak nie dam rady cwiczyc i zaluje ze ne zrobilam tego jak mlody spal :/
Kurna jak mnie gazuje po tym spaghett, a co do zmeczenia i ociezalosci to @ bede miala i to najpewnej tez po czesci stad... Znowu mam tak ze po prostu czuje taaaaaake zmeczene ze nie mam sily powiek utrzymac otwartych a co dopiiero robc cokolwek :/ gupia tarczyca...
Do jutra!
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
No pustki. Co te dziewczynki robią bez nas?
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Ups ja dzis pözno a tu pierwsza jestem :o
Asiu gratuluje spadku. A nerwy rozladowalam i juz mi lepiej. Dzis poszalalam z zakupami w kauflandzie i znowu bede sie musiala dobrze upychac w torbach, eh.
Dietetyznie nie jest zle ale tez szalu nie ma :oops:
Bella kazdy ruch dobry.
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Dzien dobry :)
i powróciła dawna Iza- 48 min ćwiczen przed pracą zrobione :mrgreen:
Moje menu na dzis:
jajecznica z cebula, papryka i pomidorem+dwie kromki razowca z koncentratem pom.
1/2 grejfruta i jedna nektarynka
i mam jeszcze do jedzenia dwie bułki zytnie, biały ser, dżem, 1/2 grejfruta i jedna nakterynkę, pomidora i ogóka, Musze to jakoś logicznie rozplanowac w czasie, bo na kolacje czeka mnie niespodzianka od Ukochanego z okazji moich imienin...ciekawe co przygotuje dobrego... :roll: :lol:
Ej ej a gdzie się rezta podziewa?
Cytat:
Zamieszczone przez Jogusia74
Dzis poszalalam z zakupami w kauflandzie i znowu bede sie musiala dobrze upychac w torbach, eh.
po prostu dokup torbe i nie będziesz musiła nic upychać :D
Miałm dzis pobiegać, ale nie miałabym co zrobic z kluczami od mieszkania i przełozyłam to na jutro, bo w biedronce kupie sobie saszetke na biodro:)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
Hej :)
Dziewczynki mnie do Poniedzialku nie bedzie bo mam gosci, kolezanka z coreczka przyjechala, wiec czasu na neta nie mam a w ogole smutno ze forum nam upada:( dziewczyny przestaja dietkowac i sie wykruszaja. Moze umowimy sie na miesiac przerwy od forum i wrocimy 1. Pazdziernika np. Pelne zaplu co? Chcialabym was jakos zmobilizowac do dietkowania, do pisania. Pamietacie jaki w zeszlym roku mialysmy tutaj ruch? Moze taki odpoczynek cos nowego wniesie. Co myslicie? Bo jak taki ruch bedzie jak teraz to i ja przestane zagladac :roll:
Buziaczki sle i zamelduje sie w Poniedzialek :)
-
Re: Nowa odslona-Tym razem bez jojo:)
no właśnie kiepsko :/ nie chcę upadać!! tylko forum jakoś mnie w ryzach trzyma.
przyjemnego weekendu zatem, Essi :)
ja w sobote wybywam na to 50lecie nestorów, będę w niedzielę po południu :)