Wersja do druku
Ech.. większość z was stwierdzi pewnie, że jestem dziwna.. zaczynałam się odchudzać od 80 kg.. czułam się fatalnie, że przy wzroście 175 cm tyle ważę... schudłam do 65 kg i cały czas utrzymuję się na tej wadze.. jednak cos we mnie pękło.. przez tyle czasu byłam tak zakompleksiona że teraz moim marzeniem jest osiągnięcie idealnej figury.. tylko potrzebuje wsparcia :) Chce schudnąć jeszcze 10 kg.. co mi radzicie?
[/url]
hej :)
ja tez waze 65kg..i tez mam zamiar zrzucic jeszcze 10kg :)
wiec..moze polaczymy sily :P
Witaj!!!
Wydaje mi się że przy swoim wzroście i osągnięciu zamierzonej wagi staniesz się cieniem samej siebie. Osiągnęłaś piękny wynik i tlko pozazdrościć samozaparcia! Jam mam 174cm wzrostu kiedyś ważyłam 62kg i byłam laską :shock: Po urodzeniu dziecka i leczeniu alergii wpadło mi 12kg. Walczyłam kilka razy z marnym wynikiem :evil: . W tej chwili odchudzam się od trzech tygodni i straciłam 3 kilo!!! Jestem zadowolona, chyba szybki spadek wagi mie jest wskazany. Nie zakładam już, że kiedykolwiek wrócę do 62 kg. wystarczy 68 kg byleby udało się utrzymać ten wynik .
Pozdrawiam!!!! 8) 8)
Hej!!! Nie odchudzaj sie. Teraz twoja waga jest idealna i napewno wyglądasz dobrze. Ale jeśli koniecznie musisz, to zacznij cwiczyć. Ale tylko troche. Myśle że jak schudniesz jeszcze 2 kg to bedziesz sie czuła jeszcze lpeiej:D No ale 10kg to przesada.. Wyglądałabyś jak wieszak :p
Popieram dziewczyny, jak schudniesz 10kg bedziesz wygladac jak wieszak albo kosciotrup!!! Lepiej zacznij cwiczyc, zobaczysz ze to DZIALA, sama sprawdzilam. Cialo lepiej wyglada a i Ty poczujesz sie lepiej :wink:
ja też popieram dziewczyny :D ja mam 170cm i chce osiągnąc 55..Ty powinnam najmniej ważyć 60..ja sobie nie wyobrazam siebie przy wadze 50 albo 45kg :shock:
hej, ja tez mierze 175cm. :D
przy 65kg wygladamdobrze...
ale czuje się jak prawdziwa laska ważąc 60-62 :D
i tobie tez tak radzę...