-
zaczynam 1000 ...
hej ja jestem po urlopie dzis sie wazylam i tak jak sie spodziewalam przybylo mi 3 kg buuu moja waga teraz to 75 kg ale bedzie mniej w przyszlosci juz tak sie zawzielam ze nawet rozpisalam sobie jadlospis na caly dzionek a mam tego kilka wariantow ktore nie beda przekraczac 1000 :lol: i oczywiscie czwiczonka do tego bede tutaj zagladac bardzo mi pomagacie dzieki
waga 75
wzrost 168
-
Bachula oczywiscie bedziemy za Ciebie trzymac kciuki.Tych trzech kg ktore przybyly napewno szybko sie pozbedziesz.Nie zapomnij o cwiczonkach, twoim tysiaczku i bedzie napewno dobrze:) Czekamy razem z Toba na rezultaty
-
mam taka nadzieje ze mi wystarczy sil i samozaparcia bo miejsce mojej pracy jest zwiazane z jedzenie i to takich pysznoc ze czasami nie umiem sie opamietac buuu ale jestem narazie silna a smak krokieta ( co nie jest wskazane w diecie ) narazie umiem sie oprzec pokusie
-
:lol: Widze ze startujesz praktycznie z tej wagi co ja :) Jak widac mi tysiaczek idzie rewelacyjnie i nie tylko mi sadząc po ilosci watków na ten temat :lol: wsparcie masz murowane,pomoc i kopniak w tyłeczek gratis :lol: :wink: Powodzonka
-
dzieki wielkie za kopniaka to mi jest potrzebne :) a co do 1000 juz jestem albo dopiero 3 dzien ale to co zaplanowalam nie przekraczam go do tej pory a jadlospis mam rozny wiec jem nawet czasami loda tylko w granicach kalorii a to wazne oczywiscie sa owoce ktore kocham i jogurty rowniez pieczywo tez mi towarzyszy ale to dlatego ze latwo zjesc je w pracy a pracuje (od 9 -17) wiec ciezko jesc inne rzeczy bardziej gotowane np warzywka lub cos innego ale mam nadzieje ze mimo to i tak schudne i cwicze oj nawet poty sie ze mnie leja hihi
-
Bachula pewnie ze schudniesz...wszystkie schudniemy:) A co do pieczywa to przeciez nic zlego, kanapki nawet wskazane, obys tylko zastapila jasny chlebek ciemnym i jakies zdrowy dodatek do tego..zabieraj ze soba tez jogurty, owoce:] napewno bedzie dobrze, jak pierwsze 3 dni tak ladnie poszlo Ci na tysiaczku to wierze ze dalej bedzie rownie dobrze jak do tej pory.Trzymaj sie!
-
wlasnie jest problem bo jem kazjerki a to biale pszenne pieczywo ale naszczecie jem je z pomidorkiem i ogorkiem badz z bialym serkiem chudym ale nie wiem czym je zastapic co jest rownie smaczne i zapychajace :oops:
-
ja uwielbiam bulki z ziarnem, takie z papryka i siemieniem oraz buleczki kukurydziane ze slonecznikiem.Smaruje je zazwyczaj jakims serkiem w stylu Almette.. sa rozne smaki takich serkow wiec tak sie nie nudza np ogorkowe, czosnkowe, cebulowe,smietankowe itd:]Szczegolnie do smietankowego lubie dokroic ogoreczka.Uwielbiam takie kanapeczki:]
-
wlasnie po twoim poscie zastanawiam sie nad mziana tych kajzerek na garhamki one maja podobna liczbe kalorii ale to nie biale pieczywo tylko musze je zwarzyc :) ale to jutro w pracy zrobie hihihi
-
oj tak grahamki sa pyszne, szczzegolnie takie jakies z ziarnami:)) uwielbiam takie buleczki z ''czyms''.Pewnie bedzie to lepszy wybor niz biala kajzerka:) Czy tam gdzie pracujesz macie pierogi?? oj jak ja kocham pierogi, nalesniki, kopytka itp:] hehe
-
baChula >>> trzymam za ciebie kciuki, myślę, że wytrwasz na tej diecie, bo tak naprawdę to prawie nie dieta, tylko takie jedzenia prawie wszystkiego na co ma się ochotę, tylko w granicach rozsądku :lol: i kalorii :lol: ale to już sama o tym decydujesz, anie podążasz ślepo za przepisami co powinnaś zjeść na śniadanie, co na obiad i co na kolację.
a ja właśnie skończyłam 1000 kcal i dziś mam już 1200 :lol: właśnie wszamałam 9 śliwek, eh, strasznie się nasyciłam :lol: