-
5 kg w 10 dni...
Wiem,wiem temat topcia brzmi jak tandetna reklama środka odchudzającego...no ale to niestety nie jest reklama. Wiem ze mozna to zrobić, tylko jak? Utrata tych 5 - ciu kg jest dla mnie bardzo bardzo ważna, nie pytajcie czemu, nie chce mi się pisać swojej biografi. Jak powinnam się ograniczyć w kcal i ile ćwiczyć ( i co ćwiczyć !!) żeby zgubić te kiloski? Gadki szmatki typu, ze to niezdrowe, ze sie nie da, ze powinnam o tym zacząć myśleć wcześniej itd - proszę, zostawcie dla siebie. :wink: :? :D Thx, pozdro.
-
Gadki dla siebie nie zatrzymam. Bo się nie da! 5 kilo w 10 dni, jest po prostu nierealne. Musiałabyś głodować, i każdą wolną minute poświęcać na ćwiczenia, a nie wiem czy by wyszło...
Zabrałaś się za późno "do roboty".
-
:cry: JAK TO NIE DA?????? Niektórzy piszą, że w ciągu 3 dni schudli 2 kg i takie tam....no to 5 kg w 10 dni jest REALNE ! :evil: Tylko musze wiedziec jak.
-
Obetnij noge.
A tak serio, to nie wiem. Za pozno sie do tego zabaralas :)
-
Da się :)
Moim zdaniem 5 kg. w 10 dni jest możliwe. Wszystko zależy od diety, przemiany materii i motywacji :lol: Napewno sobie poradzisz :) trzymam kciuki
Ja mam do zrzucenia ok. 25 kg. Bardzo szybko chudne :D ale boje sie jojo :cry:
startuję 21 sierpnia:) Czy ktoś sie przyłaczy?? :lol: czekam na odpowiedzi.......
trzymajcie się :wink:
-
Ja kiedys koniecznie musialam schudnac 4-5 kg w tydzien i udalo mi sie to :))) Bylam tylko na jablkach , chrupkim pieczywie i czerwonej herbacie, 5 godzin dziennie jezdzilam na rowerze i udalo sie :))) Wiem ze to nie zdrowo, i szybko mi wrocily te kg, ale za to jaka mialam satysfakcje z tego ze sie wbilam w sukienke w ktorej planowalam wyjsc na wazne spotkanie. ale to juz przeszlosc, teraz walcze z duza nadwaga, bo musze sie pozbyc az 20 kg :( I na pewno wiem, ze nie bede stosowac takich glupich sposobow ;) Pozdrawiam i 3mam kciuki ;)
-
:D Mam nadzieją że dwóm paniom powyżej zrobiło się łyso !! 5 godzin na roiwerku....Można to zastąpić innymi ćwiczeniami?
-
Ja uwielbiam jazde na rowerze, i te 5 godzin w porownaniu z tym ile teraz jezdze jest niczym. Jak sie cos lubi to na zegarek sie nie patrzy, tylko sie to robi !! I szczerze wole to bardziej od innych sportow, badz gimnastyk, no moze jeszcze plywanie wlicze do mych ulubionych sportow ;) Pozdrawiam ;)
-
Łyso to się raczej Tobie powinno zrobić nie im. Przestań jeść w ogóle to na pewno schudniesz. A potem wróci. Opanuj się dziewczyno, ile Ty chcesz ważyć, 40 kg? Masz metr dwadzieścia wzrostu? Walnij się zdrowo w głowę to może Ci rozsądek wróci.
-
Jezeli Ty nadal kierujesz swoje wypowiedzi do mnie, to lepiej przeczytaj moje wczesniejsze wypowiedzi, zanim zaczniesz mnie oceniac. Ja jem, stosuje diete 1000kcal, a to co wczesniej pisalam o nie jedzeniu, to napisalam ze to bylo nie zdrowe i na pewno teraz w odchudzaniu zastosuje inna taktyke. I nie rozumie w czym Ci przeszkadza jazda na rowerze :twisted: Czytaj dokladnie a nie komentuj :!: Pozdrawiam