Wersja do druku
Chce schudnąć ale nie potrawie wytrzymac zbyt długo na dietce..
Mozecie mi cos poradzic?
Wytrzymywałam dosc długo na tysiaku ale tez mi sie czesto zdarzalo zjesc jakie 1200 i wiecej nawet.
Czy jest jakas w miare krótka skuteczna i niezbyt rygorystyczna dieta . (wiem troche za wiele bym chciała :roll: )
Najlepsza dla nastolatek jest dieta 1200-1500 i tyle. :P i jest malo rygorystyczna jesli sie porzadnie ulozy jadlospis :P
Duzo osób poleca nastolatka własnie ta diete ;)
A ty Agas89 tez na niej jestes? Jakie efekty? jestes czasem na niej glodna?
Jak sobie rozplanujesz diete to nie jest sie glodnym. Malo ale co 2-3 godziny i ok.
Dzieki :)
A myslicie ze 1000 kcal to za mało jest czy moze byc?
Ja od dzisiaj jade na tysiaku i nie jest tak zle .. tzn. nie czuje sie głodna..
Boje sie tylko ze bede miała jakis napad na słodycze a wtedy to bedzie juz po liczeniu kalorii
To, czy wsystarczy Ci tysiąc zależy od twojego wieku, trybu życia i od wzrostu w jakiejś mierze też. Uważam, że na tysiącu naprawdę można się najeść, o ile dobrze się go rozplanuje :)
Masz racje Lean na tysiaczku mozna sie najesc...dzisiaj zjadłam spory obiadek dobrze sie najadłam a kalorii bylo malo. :D w sumie to jak sie juz przyzwyczai do niskokalorycznego jedzenia to mozna własciwie normalnie jesc i nie byc glodnym :D Chociaz czasem żal za słodyczami :roll:
nawet jesli zdarzy Ci sie zjedzienie czegos slodniego to nie bedzie to zadna tragedia...mi sie przynajmniej raz w tygodniu zdarza przekroczyc limit a jakos i tak chudne...poprostu trzeba tez miec Troche ruchu! :lol:
Ja dopiero zaczynam (nie pierwszy raz , no ale czaczynam :) ) i narazie mam jakies tam motywacje zeb jednak tego 1000kcal nie przekraczac.. jem slodycze wlasciwie prawie codziennie, no ale w naprawde malych ilosciach ( 1 raffaello , kostka czekolad) ale czasem mam ochote na duuuze lodyalbo batona :roll: :roll: :roll: No ale sie nie daje :D Jest dobrze ;)