ja jestem zadowolona z tej diety i nie musisz mi wspolczuc. po to jest tyle roznych diet, zeby kazdy dobral odpowiednia dla siebie.
Wersja do druku
ja jestem zadowolona z tej diety i nie musisz mi wspolczuc. po to jest tyle roznych diet, zeby kazdy dobral odpowiednia dla siebie.
no to nie współczuję, tylko trzymam kciuki. Po prostu ja ją źle wspominam, schudłam dużo ale również przytyłam. No i od tego czasu mam wstręt do brokuł i szpinaku.
Dzisiaj nie podjadalam nic;) Trzymam sie!!Mam zawsze butelke wody mineralnej,(niegazowanej oczywiscie)pod reka i jak czuje ze mam na cos ochote,to pije wode:)Narazie sie udaje!
hehe a ja mam problem z podjadaniem RANO :|
ehh też sobie z tym nie radzę za bardzo
ale i tak jest już lepiej niż było np. przez wakacje....
tez bym chciala rano podjadac,a po poludniu juz nic nie jesc.Latwiej spalic przez caly dzien te kalorie..A wieczorem nic juz nie zrobisz,najesz sie ,idziesz spac i tluszczyku przybywa ;)
ale to tez jest denerwujące gdy sobie pomyślisz że mogłaś nie zjeść tych cholernych 200kcal bo nie musiuałaś wcale
do szczęścia ci to potrzebne nie było
a jednak zjadłaś...
a
tak mogłabyś przeznaczyć to na coś innego .....
anikta zgadzam się z Toba mi dzisiaj jakoś udało się wytrzymać na 110 kcal .. jadłam dzisiaj cały dzień i myślałąm , że tego było naprawde dużo ale tak po podliczeniu , nie wyszło tak źle .... :))))
i Tobie tez się uda zobaczysz:]
Dzieki za slowa otuchy :) Ja tez dzisiaj nie zjadlam duzo i jestem z siebie dumna.Chociaz teraz walcze z glodem,nie poddaje sie:)Caly czas popijam wode,wiec bedzie dobrze:)Nie mysle wcale o tym by cos zjesc i cieszy mnie to bardzo :D
Heyka!
Ja myję zęby za każdym razem jak mi się chce coś słodkiego.Właśnie od kilku dni nie palę i mam y tym problem bo strasznie mi się chce słodyczy.W dodatku jestem na diecie 900 kalorii.Więc moja szczoteczka już prawie nie ma włosków-bo się sterły- :wink: no ale jak już to nie podziała to wychodzę z chaty i błąkam się po osiedlu,albo idę na plac zabaw z córą.Nic zdrowszego.POWIETRZE NIE TUCZY!!!heh
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...ace/weight.png
pozdro dla was ode mnie.3mam kciuki...
Cytat:
Wydaje mi się , że nie ma konkretnego sposobu, aby nie podjadać.. Ja sama cierpie na syndrom chronicznego podjadania, nie jem wcale dlatego ze jestem głodna, tylko z nudów, albo dlatego ze muj mózg i oczy tego chcą. :( Jak jush otworze lodówke (choć czasem nic w niej nie ma) to potrafie nawet zjeść palcem dzem ze słoika :!: :!: A najgorzej jest kiedy ide ulicą i widze jak ludzie jedzą, oczy chodzą mi dookoła głowy.........Boże co ja mam zrobić, jak sobie z tym poradzić?? :( :?