-
DaJcIe mI SiŁę ... :(
cześć. zwracam się do was, ponieważ wiem, że możcie mi pomóc. chciałabym schudnąć jednakże mam czas tylko do 6 grudnia. to krótko. ale 4 zgubione kilogramy mi wystarczą. odchudzam się od lipca, jednakże jest to okres wzlotów i upadków. lipiec był dawno. konsekwencją tego jest to, iż nie mam już po prostu sił na odchudzanie. myślę: zjem sobie batona. przeplata mi się to z myślą: co z dietą... ale baton wygrywa. wyrzuty sumienia pojawiają się wieczorem. tragedia. ja tak dalej nie mogę a został mi tylko miesiąc. nie mówcie tylko, że odchudzania nie muszę ograniczać czasem. chcę dobrze wyglądać własnie 6 grudnia. jestem na 1000kcal a własciwie byłam... chodzę na fitness wiem jak mam się odżywiac. ale brak mi sił. pomóżcie.
-
Hej RESIMA:) mam bardzo podobny plan do Twojego,bardzo mi zalezy na pozbyciu sie 4-5 kg do prawie tego samego czasu co Tobie 3-6 grudzien, w tych dniach moj chlopak wraca z Londynu i niesamowicie zalezy mi na idealnej wadze.
Napisz ile masz wzrostu i ile wazysz
ja mam 175cm i waga 60 kg.Kiedys wazylam 55-56 i bylo mi z tym naprawde swiatnie, mysle ze zeby osiagnac ten cel(4-5 kg w miesiac ) musimy sie ostro za siebie wziasc.Mi zalezy na tym tak bardzo ze nie wiem czy moja dieta bedzie w pelni zdrowa.Nie mam problemu z takimi rzeczami jak pieczywo,cukier i smazone jedzenie ( od dawna juz nie uzywam i przywyklam)natomiast moja zmora sa slodycze.... Ale od dzismowie im STOP,
na sniadania zamierzam jesc platki owsiane na mleku lub jakiegos owoca, na obiad kawalek chydej ryby pieczonej,tunczyka z puszki w sosie wlasnym lub jogurt bez cukru a na kolacje owoc,brokuly na parze,warzywa gotowane lub pare plasterkow wedliny chudej.2 razy w tygodniu zamierzam chodzic na termo odchudzanie i codziennie 25 min na rowerku stacjonarnym:) uffff mam nadzieje ze dam rade,razem napewno damy
A jezeli wolno spytac to jaka jest Twoja motywacja?
Jezeli bedziesz chciala odchudzac sie razem ze mna to ja chetnie bede Cie odwiedzac :)
razem bedzie razniej zwlaszcza ze cel mamy podobny, 3mam za ciebie kciuki i bede tu napewno zaglądac
pozdrawiam Paulina :):)
-
hej hej :D super !! będziemy odchudzać się razem !!! :D ja mam 173cm a ważę hmm zależy na której wadze tak między 56-58 :D a moją motywacją jest miss polski nastolatek !!! jak możesz to podaj mi swój nr gg :P
-
ja z pieczywkiem, cukrem, słodkimi sokami nie mam w ogóle problemu. kawy i herbaty nie słodzę a piję tylko prawdziwą, zieloną prosto z Chin :D po obiedzie zaczyna się nieprzestrzeganie diety :( w ogóle mam tak, że jeśli zjem za dużo na śniadanie, to później odbije się to na całym dniu. chodzę po kuchni, podjadam, bo w końcu skoro zjadłam za duzo na sniadanie to juz nic mi pewnie nie zaszkodzi.....to chore :D ratunku
-
najbardziej kuszą mnie lody oraz dżemy. z tym kompletnie nie mogę sobie poradzić, bo to po prostu jest u mnie w domu. gdyby nie było to również nie byłoby problemu. ale przeciez to JA jestem na diecie a nie moja rodzinka, także nie mogę im mówić, że tego w domu ma nie być skoro lubią to jeść. każdy je co lubi. a mnie to kuuuusi :D często mam też winogrona, którym po prostu oprzeć się nie mogę :D agrrrr..... poza domem nie mam problemu z jedzeniem, bo naprawdę nigdy nie kupuję żadnych słodyczy. chociaz cos :D uff ale się rozpisałam. no ale chyba to już większość co chciałam przekazać :))))) LET'S START !!!!
-
Ohoho no to tez bardzo mocna motywacja,a przy okazji jakas szansa:) jezeli nam sie uda to twoj sukces bedzie rowniez moim :P:P:P hehe. przy okazji tego wszystkiego co nas laczy mamy jeszcze podobne bmi, ja jestem wyzsza o 2 cm a ty wazysz mniej o jakies 2 kg i wlasnie takie jak my maja najwiekszy problem z odchudzaniem bo jak tu wszyscy pisza na forum niby nie mamy z czego chudnac:P ale dla nas to oczywiscie zbedne stwierdzenia bo i tak wiemy swoje :)podaje gg i czekam ze sie szyciutko do mnie odezwiesz :) 5373079 :P
Napisz jak planujesz diete?
wiesz ze u mnie jest to samo z jedzeniem, jak zjem kawalek ciasta to jem jeszcze 5 bo skoro zjadlam jeden to juz dzien stracony i nie ma co go ratowac.U mnie jest niestety albo wszystko albo nic,to nie zdrowe ale inaczej nie potrafie,mam czyste sumienie tylko wtedy jak nie przekrocze 600 kcal i fizycznie tez czuje sie duzo lepiej,taka lekka duchowo i cielesnie,jedni mowia ze to nie zdrowo inni ze 2 - 3 tygodnie na takiej diecie robi dobrze dla organizmu, sama juz nie wiem.W kazdym razie jestem idealistka i jezeli dieta na ktorej sa wszyscy to 1000 kcal to ja schudne szybciej jedzac 600:)glupie com? :P
Odzywaj sie szybciutko na gg to sie jeszcze powspieramy :)
-
ja mam dokładnie tak samo :D wszystko albo nic...aaaaaa nie chce tak dłużej !! oczywiście dziś jest 1 listopad piękna data na rozpoczęcie diety...ale dzień już stracony... zawaliłam cały :) ;D jutro wstaję z upadku 8) damy radę ! musimy dać, bo takich celów nie ma się na codzień !!! będziemy się nawzajem wspierać, super, już czuję przypływ chęci... mam nadzieję, że utrzyma się on jeszcze przez ten miesiąc... :D