-
yasmin :arrow: masz zdecydowanie rację, widzę po swoim przykładzie jak wiele zależy właśnie od tego wiecznego niechciejstwa, lenistwa, szkoda czasu na przygotowanie posiłku zdrowego. A, bo składniki iść kupić do sklepu, upichcić, itd. Ja nawet lubię rzeczy typu warzywa i drób, tyle żeby to było smaczne trzeba się wysilić :P
echh... I znowu wraca potrzeba knajpy "1000 kalorii" gdzie będą zbilansowane posiłki niskokaloryczne.
-
no rzeczywiscie przydaloby sie cos takiego. i na przyklad ezby mozna bylo zampowic dobra pu-erh.
-
Na Gertrudy jest Vega - chyba jak dla mnie najlepsza knajpa wege - tam mają wybór herbat, m.in b.smaczna zielona i cudna zupa szczawiowa ;)
Ale taki hmm.. (brzydko brzmi!) fast food zdrowy i niskokaloryczny - pomysł rewelacyjny. Żeby było i mięso, ale w normalnych cenach, smaczne i chude.
Oooo, moje marzenie, stołowałabym się non stop.
-
a dostarczaja moze do domu? bo ja do rynku mam daleko.
-
aha pris bylas na temacie "a moze by tak?" mamy spotkanie w piatek o 17. 30. moze sie zobaczymy?
-
TUTAJ jest strona Vegi, wiem, że można u nich zamowić katering, ale nie wiem czy dowożą indywidualne zamówienia :/ Trzeba by napisać maila albo zadzwonić.
Jedzonko pycha :)
-
hej :)
przeczytalam wszystko - mase refleksji mi sie nasunelo ;)
tak czytajac to ze to okropne ze trzeba sie pilnowac do konca zycia (dla mnie rowniez) pomyslalam sobie ze to jest jednak wlasnie fajne - zeby nie myslec za 2 tygodnie zaczyna sie reszta mojego zycia tylko:
tu i teraz żyję zdrowo<=> jestem zadowolona
bo przeciez to jest prawda ;)
zero wyrzutow sumienia, zero stresow z powodu zarcia - chcialabym bardzo .... :roll:
POZDRAWIAM :D
-
no i szkoda ze nie mieszkam w Krakowie bo w Lublinie to chyba nie ma takich restauracji ... ale byc moze sie myle ;) warto poszukac 8)
-
yasminsofija :arrow: w piątek pracuję akurat od 8:00 do 20:00 i niestety... :cry:
-
pris spokojna twoja :wink: . spotkanie przeniesione( na razie nie wiem na kiedy). buraczeq nie moze...