jak narazie dzieki tej "kopenhadzkiej" schodzi mi 1 kilo na dziń to z atydzień powinnam dojśc do tych 62..a może i niżej :lol: :roll:
Wersja do druku
jak narazie dzieki tej "kopenhadzkiej" schodzi mi 1 kilo na dziń to z atydzień powinnam dojśc do tych 62..a może i niżej :lol: :roll:
niewytrzymałam....rzuciłam sie n ajedzenie a przed chwilą wsyzstko zwróciłam...mam dośc nigdy nei schudne, jestem beznadziejna, to koeniec nic mi si ejuż niechce, doś mam doś, cholera jestem obrzydliwa
To i tak super! Ja licze do sylwka gora 2 kg, bo z moim tempem... hehe :)Cytat:
Zamieszczone przez agassi
Przestrzegam tysiaka, w miare cwicze a leci to to powoli i mozolnie, ze nic tylko zaplakac. I tak juz pol roku. Na szczescie nie dalam sobie terminu czasowego koncowego, a efekt, wiec jak zrzuce te 8 kg nawet do wakacji to bede przeszczesliwa:)
prosze o usunięci eposta..pisze, ze szpitala...nie bede już tu zaglądac, bo.. bo to ost kontakt z kom na wiele miesiecy leczenia....i jeszcze jedno DZIEWCZYNY NIE ZA WSZELKĄ CENE.. ja sie przekonałam, że nei warto
Witam.
Bardzo mi przykro z powodu Twojej choroby, co prawda nie wiem dokladnie co to jest ale, moge sie tylko domyslac.. jednak na pewno nic przyjemnego :(
Teraz slowa na nic sie zdadza, bo sama sie NIESTETY przekonalas... jednak ja bym posta nie usuwala.. bedzie to moze przestroga dla innych dziewczyn, miedzy innymi i dla mnie :roll: Czasami chce szybciej i jem mniej niz powinnam, ale szybko sie upominam na szczescie.
Z calego serca zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia! Trzymaj sie cieplo! :*
wypadaja mi włosy....wygladam żle....ale nei az tak, zeby nei przekonac pana portiera na mała dawke internetu....pale jak smok.. nie jem...tzn. siostry myąlą, ż etak..ale ja nei umei nic przelknąc...karmie psy z aoknem:P, dziewczyny uwazajcie jak sie odchudzacie..bo teraz mi smutno..wygladam jak smierc...w kaloszach ( tak mówi kolezanka z pokoju, ma anoreksie).... czasami bede wpadac i uśmiechac sie do was..moge?