imponujace 12 kg... i jak mozna bylo nie zauwazyc wczesniej tego
Wersja do druku
imponujace 12 kg... i jak mozna bylo nie zauwazyc wczesniej tego
przy wzroscie 166 wzyc 43-45 kilo to niestety moja droga niedowaga a mam wzrost 164 i nigdy tak malo nie wazylam,moja waga to byla 55-57 kilo i wtedy bylam chuda jak patyk to ty musialas byc prawie sucha :roll:
to nie miala byc obraza z mojej strony oczywiscie :wink:
nie nie bylam jak patyk, wygladalm po prostu dobrze rzeczy rozmiar 36 , plaski brzych - a nie jakbym pilke połknęła i ten mój podbródek , no bo ja tak tyje najpierw na twarzy potem brzuch, uda
dla zapewnienia dodam ze nikt nigdy o zadna anoreksje i tym podobne mnie nie posadzal bylam po prostu szczupla ech i to bylo piekne... hihi
Ja nie cierpię uwag tego typu. Stwierdzenia takie nie są zbyt odkrywcze i jak ktos z czymś takim wyskoczy zasze podejrzewam,że chce mi popsuc humor. Pozdrawiam:)
Cześć dziewczyny wspieram was całym sercem :!: :!: Ja też tak miałam, stanęłam pewnego dnia przed lustrem nago i ....złapałam się za głowę. Zawsze zastanawiałam się jak ktoś pisał: Zobaczyłam się przed lustrem i zamarłam.....Myslałam sobie: A przeprasza, gdzie ta pani była jak tyła????? :roll: Ale teraz wszystko się zmieniło.
Grosse ja tez czułam, że to na mnie zamałe, tamto zamałe... Ale wtedy widocznie nie dorosłam do tego.Tym razem jest zupełnie co innego. Od 1 listopada schudłam 4 kg (chyba więcej bo dawno się nie ważyłam). Wiem, ze muszę i już. Mi zostało jeszcze 7 kg. Mam nadzieję, że wytrwamy :D
hehe pewnie masz racje. A tak wogóle dzwoniła mamusia powiedziałam o rozpoczętej diecie i usłyszałam " no przyda Ci sie troche zrzucic" przynajmniej na swieta nie beda zarcia we mnie wpychac , nie ma jak rodzinka :)
Dziubasek gratuluje!! kurcze jestescie takie wytrwale zycze dalszych sukcesow!
Najlepsza metoda... ZDJĘCIE ZROBIONE Z BOKU - jak nie widzisz.
Niekiedy taki "wstrząs" daje odpowiedniego kopa :lol: Na mnie działa niezawodnie.
pozdrawiam