-
Hej witam po świętach . prosze o nakrzyczenie na mnie . objadałam się w te święta a to sałatek zmajonezem a to karpia śmażonego a to pierogów z kapusta i grzybami( aż4 )co za wstyd! najgorzej było jak pojechałam do mej przyszłej teściowej bo ona jest z gatunku co uwielbia wpychać jedzenie w gości i domowników: :cry: jak byłam w lecie na kopenhackiej diecie to wtedy schudłam wtedy 5 kg potem pojechala do rodzinki chłopaka a jego ciocia ,bratowa mej teściowej zniweczyła cały efekt . nie docierało do niej słowo:NIE DZIEKUJE DOPIERO CO JADŁAM!! horror . tym bardziej iż uwielbiam jeść a moja rodzinka ,szczególnie rodzice twierdzą zawsze żewyglądam super a jak zaczne się odchudzać to wpadne w anoreksje i wogóle po co mi to !! i jak tu schudnąć??? :cry: pomóżcie
dziś wziełam się ostro na śniadianie tylko grajfrut iherbata granulowana( jest wystarczająco słodka bym jej nie słodziła)a co u was?? jak przeżyłyście święta??mnie jeszcze czeka sylwester z rodzicami i chłopakiem
-
Hej witam po swietach. Prosze o nakrzyczenie na mnie. objadałam się w te święta a to sałatek z majonezem a to karpia smazonego a to pierogow z kapusta i grzybami( az 4 )co za wstyd! najgorzej było jak pojechalam do mej przyszlej tesciowej bo ona jest z gatunku co uwielbia wpychac jedzenie w gosci i domowników: :cry: jak bylłam w lecie na kopenhaskiej diecie to wtedy schudlam 5 kg potem pojechalam do rodzinki chlopaka a jego ciocia ,bratowa mej tesciowej zniweczyla cały efekt . nie docieralo do niej slowo: NIE DZIEKUJE DOPIERO CO JADLAM!! Horror. tym bardziej iż uwielbiam jesc a moja rodzinka ,szczegolnie rodzice twierdza zawsze że wygladam super a jak zaczne sie odchudzac to wpadne w anoreksje i w ogole po co mi to !! i jak tu schudnac??? :cry: pomozcie
dzis wzielam sie ostro na sniadanie tylko grajfrut i herbata granulowana( jest wystarczajaco slodka bym jej nie słodziła )a co u was?? Jak przezylyscie swieta?? Mnie jeszcze czeka Sylwek z rodzicami i chlopakiem
-
Hej witam po swietach. Prosze o nakrzyczenie na mnie. objadałam się w te święta najgorzej było jak pojechalam do mej przyszlej tesciowej bo ona jest z gatunku co uwielbia wpychac jedzenie w gosci i domowników: :cry: j Horror. tym bardziej iż uwielbiam jesc a moja rodzinka ,szczegolnie rodzice twierdza zawsze że wygladam super a jak zaczne sie odchudzac to wpadne w anoreksje i w ogole po co mi to !! i jak tu schudnac??? :cry: pomozcie
dzis wzielam sie ostro na sniadanie tylko grajfrut i herbata granulowana( jest wystarczajaco slodka bym jej nie słodziła )a co u was?? Jak przezylyscie swieta?? Mnie jeszcze czeka Sylwek z rodzicami i chlopakiem
-
Hej witam . Prosze o nakrzyczenie na mnie. objadałam się najgorzej było jak pojechalam do mej przyszlej tesciowej bo ona jest z gatunku co uwielbia wpychac jedzenie w gosci i domowników: :cry: j Horror. tym bardziej iż uwielbiam jesc a moja rodzinka ,szczegolnie rodzice twierdza zawsze że wygladam super a jak zaczne sie odchudzac to wpadne w anoreksje i w ogole po co mi to !! i jak tu schudnac??? :cry: pomozcie
dzis wzielam sie ostro na sniadanie tylko grajfrut i herbata granulowana( jest wystarczajaco slodka bym jej nie słodziła )a co u was??
-
sorki wyskoczyl mój post za duzo razy ! :oops:
-
dziś zważyłam się ijestem w rozpaczy dwa tygodnie świąteczne i waże az 74 kg :cry: :cry: :cry: :cry: jestem w dołku
musze schudnąć teraz to już kwestia zmieszczenia się się we własne ciuchy. a wy dziewczyny jak waga po świętach??
-
waga poświętach tak samo jak i przed świętami tyle tylko że ten zastój trwa już ok 2 miesięcy :?
-
ja po świętach przekroczyłam 70 kilo :/
:oops:
koszmar..
więc ciężkie postanowienie - po raz kolejny, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
na razie mam swoje grube zdjęcie przed sobą - niezły motywator.. szczupłe sprzed paru lat tuż obok...
-
tyle że ja nie pamiętam jak byłam szczupła bo chyba nigdy nie byłam nawet jako dziecko :?
ehh... trudno mi z dietką idzie... pomóżcie jakoś :)
-
Hej pochwale się ze waga spadła mi do 72,5kg :) małe zwycięstwo na początek :) oby tak dalej !! na szczęście moja mama zrozumiała że naprawde musze schudnąć i nie katuje mnie domowym obiadem :) rodzinka je obiad a ja gotowane skrzydełko z kury i 2 gotowane marchewki np... :D i są postępy :)