niech zyja kobiece ksztalty :)

czesc wszystkim! mam na imie Ewa i odchudzam sie od zawsze. od dziecka bylam pulchniutka, ale nigdy jakos chorobliwie otyla.zawsze mialam brzuszek, szerokie bioderka i tak dalej.. ale mysle, ze generalnie dosc proparcjonalnie wygladam. dlatego od dzis mowie dosc wszystkim dietom! nie mam zamiaru sie odchudzac, tylko poprawic ksztalt klepsydry, ujedrnic cialko i byc szczesliwa. dosc oszukiwania, ze 10 kg lzejsza bede sie czula lepiej. zatem od dzis ksztaltuje sylwetke

a oto jak mam zamiar tego dokonac:
1. cwiczenia - rozne w zaleznosci od pory roku, humoru, samopoczucia, mozliwosci- wazne zeby kazdego dnia bylo troche ruchu
2. prawidlowe odzywianie - dbam o cala siebie, nie tylko o figure
3. kremiki, mazidelka, pachnace balsamy i wszystko czego tylko moja skora zapragnie

zatem kto ze mna??

3mam za ciebie kciukii zycze powowdzenia ! :)

JA JA JA :!: :!: :!: Jeśli można 8)

Tylko ze ja stosuję jeszcze dietę pod tytułem MŻ, a tak to stawiam na rzeźbę ...

evus7 bradzo mądre założenia i super że akceptujesz swoje ciało , ja niestety musze troszke zrzucic ale nie samą dieta jak to kiedys robiłam tylko razem z ćwiczeniami , bo chce miec ładną , wysportowana sylwetke a nie tylko chuda 8) powodzenia :)

evus7 brawo!
Też zawsze wyglądałam "dobrze" :evil:
Ale uważam, że kobieta musi miec kobiece kształty
i nie rozumiem dziewczyn, które za wszelką cene chcą ważyć 50kg
albo jeszcze mniej - przy wzroście 170cm albo powyżej.
Ostatnio rzeczywiscie troszkę więcej mi przybyło
dlatego zbijam te nadprogramowe kilogramy dietką i cwiczeniami
ale wiem, że przy swoim wzroście i budowie ciała
bedę dobrze wyglądać nawet z 65kg 8)

Evus 7 - Twoje podejście bardzo mi się podoba, rozsadne, ja tez chce troche nad soba popracować, chciałabym zmienić sposób jedzenia na bardziej świadomy, wyzbyc się nawyku podjadania. Poza tym jestem zadowolon bo coraz bardziej siebie akceptuje, a nad tym co mi sie nie podoba (nogi) będe pracować . Myślę, że łatwiej jest coś zmienić w swoim wyglądzie jeśli lubimy siebie. Tak więc dziewczyny, rozpiszczamy się dobrymi kosmetykami, dbamy o nasze włosy, makijaż i piękniejemy :D - mela

I To Mi Sie podoba :) bo kobeita anorektyczka to jak dla mnie odstrasza od siebie a jedrne cialko pieknie pielegnowane ulalal:) 3mam kciuki pozdrawiam

pumba124 brawo ;)
Cieszy mnie fakt, że niektórzy faceci to zauwazają 8)
Najważniejsze jest to, żeby cieszyc sie z życia, miec pogodę ducha,
dbać o swoje ciałko i polubic siebie takim jakim się jest :wink:
Wiadomo, ze jeśli czujemy się źle w swoim ciele to warto zrzucić pare kilo
ale wszystko z umiarem i realnym podejściem a bedzie 8) 8) 8)
Pozdrawiam wszystkich cieplusio ;)

Dokładnie tak:) ja sie źle czuje więc staram sie odchudzac:) aaa czy kobieta anorektyczka ładna jest hmmm chyab kości czy czoś nie rozumie nie które myśla im chudsze tym ładniejsze mylne zdanie.. pozdrawiam

Faceci nie lubią chudzielców. To udowodnione naukowo ;) Skóra i kości sprawdzają się jedynie na wybiegach, jako wieszak na ubrania. W życiu jednak bardziej ceni się ładne, kształtne, nie pozbawione krągłości w wiadomych miejscach ciałko.
I dobrze! :D

Panie, pamiętajcie - nie liczy się liczba na wadze, liczy się ogólny wygląd. Wiadomo, że panowie polecą prędzej na cięższą kobitkę pokroju Pameli Anderson niż chuderlaczka. Chociaż pamiętajmy - każdy ma inny gust. Pozdrawiam. :)