Cytat:
cholera, znowu mam doła...yasmin, qwerq, cheerli, peszymistin - pliiiiiiiiiizzzz, pomóżcie!!!!!!! błagam, potrzebuję natchnienia...nie mogę już tak dłużej...zwariuję...nie wiem, co ze mną, znowu "porażka na froncie jedzienia"...nawet teraz mnie ciągnie i nie opieram się...jakby ktoś mnie zaczarował...voo doo???!!! no i jak głupia kupiłam herbatkę z senesem, pomaga, ale to tylko usprawiedliwienie...obżerstwa...zabijcie mnie!!! ja się nie użalam nad soba, ale jestem wściekła na siebie i swoją głupotę... co do cholery???!!!
To ja się niestety przyłączam do grona czasowego obżarstwa... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj zjadłam całą pake wafelków 90g, kilka szklanek otrębów chociaż wcale nie jestem głodna!!..... Najlepsze wyjście to chyba jechać na miasto, chodzić po sklepach i nie chce się jeść- dla mnie najlepsze...Ale większość osób właśnie w sklepach ma najwięszą chęć na słodycze- bo wszędzie można je kupić...