Czy będąc na diecie można jeść nieodtłuszczone jogurty? Uda mi sie schudnąć, gdy będę je jadła? Macie jakieś ,,doświadczenia z jogutrami w diecie"? Pozdrawiam!
Wersja do druku
Czy będąc na diecie można jeść nieodtłuszczone jogurty? Uda mi sie schudnąć, gdy będę je jadła? Macie jakieś ,,doświadczenia z jogutrami w diecie"? Pozdrawiam!
ja jem wszystkie jogurty na jakie mam ochotę i chudnę :) jestem na diecie 1000kcal więc jeśli się zmieszczę w przedziale to jem wszystko :)
moja diete oparlam glownie na rybach, owocach i jogurtach i bardzo schudlam. mysle ze mozesz jesc takie jogurty, na jakie masz ochote jesli liczysz kcal. niektore jogurty maja bardzo malo kcal, inne dosyc sporo ale jesli to ladnie wkopmponujesz w swoja diete to na pewno schudniesz:) powodzenia:)
Dzięki za odpowiedzi! Ja jestem na diecie 1000-1300 kcal, to zależy od tego jak bardzo w danym dniu jestem głodna:-)... Mam nadzieję, że mi się uda i za Was tez trzymam kciuki! Pozdrawiam!
polecam jogurty Sanok 0% tłuszczu i bez cukru, są pyszne :)
I te naturalne, danone albo jeszcze lepsze są wg mnie bakomy... Wydaje mi się, że w diecie jogurciki sa wskazane jak najbardziej :)
Ja nie wyobrażam sobie diety bez jogurtów :D Chyba nie maiłabym co jeść :lol: A tak na serio, to jogurty są wskazane, bo poprawiają perystaltykę jelit i nie ma się wtedy problemów w łazience. Ale też trzeba z nimi uważać, bo są dosyć słodkie (zawierają głównie węglowodany). Sadzę, że jeden duży jogurt dziennie to powinna być norma :D
ja uwielbiam naturalny - zotta :wink: dzien bez jogurtu do dzien stracony :twisted:
Ja praktyczbnie zyje na samych jogurtach:)uwielbiam je...czasem zamiast obiadu potrzafie wtrzachnac taki duzy..jabluszka i cynamon jogobelli..teraz jestem na soutch beach i rewelacja...jem jogurty zotta naturalne kremowe..a oto przepis jak sobie je udoskonalam nie podwyzszajac kalorii:P
jogurcik
cynamon
slodzik
i aromat na jaki mam ochote:P
ostatnio dodaje takze kawe rozpuszczalna rewelacja:)
Po jogurtach nie mam wogole zaparc...jestem taka szczesliwa a waga leci w dol:)
Zycze wszystkim powodzenia:)
ps.wybieraj najlepiej te ktore maja do 3%tluszczu...
szycha69 --> dobry pomysł na smakowego jogurta :D chyba skorzystam z Twojej rady dzisiaj i udoskonalę sobie jeden z jogurtów :lol: jak ja kocham cynamon! :mrgreen:
activia naturalna lyzeczka miodu. pychota. a tak wogole to co za dziwny pomysl zeby od jogurto przytyc?! nie mozna przesadzac z odtluszconymi light produktami
A ja staram sie jeść 500kcal dziennie, no zawsze mam tam kilka ponad bo trudno tak wdzystko dopasować ale 600 nei przekraczam. Zawsze na kolacje jem jogurcik, a dokładniej Activię, żeby wspomogła mi pracę jelit bo mam z tym problemy. Takzę nie trzeba sie martwić o jogurciki. Pozdrawiam:*
zacznij sie leczyc dziewczyno :roll: :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Desire88
Desire88, mam nadzieję, ze Ci się źle wystukało na klawiaturze...
szycha!!!
mam pytanko czytalam ze na diecie SB nie mozna jesc wogole jogurtow ani pic mleka w I fazie a Ty jesz wiec jak to jest wkoncu?? chcialabym zaczac ta diete ale wlasnie przeraza mnie to ze nie moge jest nabialu napisz prosze:)
Hmm uważam że jest to każdego indywidualna sprawa ile kto je. :roll: mi tam jest dobrze z tym.
jak będziesz miała jojo, albo zdrowie zacznie Ci padać, to powiem 'a nie mówiłam' :roll:
Jem niewiele mniej niż zwykle, czuję się najedzona, a pozatym już keidyś byłam na tej dietce i nie miałam jojo.
Jeśli to można nazwać "dietą" :roll:
desire88 wspolczuje tobie a przede wszystkim twoim rodzica ktorzy beda sie patrzec jak sie niszczysz!!!!!!!! DZIWCZYNO OPANUJ SIE
Nie iwem czy mozna nazwać to niszczeniem się. Jem 3 posiłki dziennie, czasem nawet 4, wystarcza mi to, jak już pisałam nie jem wcale o wiele mneij niż wcześniej. jak narazie nie odczuwam skutków ubocznych, mam mocne paznokcie, włosy, normalną skóre i nie iwem co jeszczemam na ten teamt napisać, dlatego nei wiem czym jest spowodowane wasze oburzenie :?:
skoro nie miałaś jojo to z czego się teraz odchudzasz? :D
To było tak że ja tą dietkę stosowałam 2 lata temu. No i przez ten czas urosłamitd wiadomo co sie z tym wiąże, przybrałam troche na wadze, mimo że nie nabrałam jakiś ogromnych rozmiarów. Poprostu teraz chcę zrzucić jeszcze 3 kg i będzie dobrze :)
Napisz co jesz w jakimś przykładowym dniu..Cytat:
Zamieszczone przez Desire88
No więc tak. Przykładowo napiszę wam vco zjadałam coś. Wyniosło to 504 kcal. na śniadanie musli z mlekiem i otrębami 146 kcal potem ok 14 sałatkę taką: pomidor, ogórek, papryka, ser feta, oliwki czarne - ok45 kcal ok godziny 16 kotleta takiego z jajka z surówką, czyli kotlet wyniósł mi 139kcal i surówka 70 i teraz jem na kolację jogurt który ma 104kcal. To jest naprawdę wystarczająco i wcale nie czuję sie głodna a wręcz przeciwnie. Do tego piję sobie różne herbatki i dużo wody. Pozdrawiam:*
witaj
może nie jesz więcej (nie dobijasz do 1000), bo boisz się, że możesz zjeść za dużo??? ja tak mam - jeśli nie liczę kalorii, jem albo za mało albo za dużo...albo mam napady obżarstwa :oops:
No w sumei nie wiem czemu tak jest. Nie mam żadnych napadów i naprawde dobrze sie z tym czuję. Dla niektórych 1000 kcal jest to strasnza dieta, ja poprostu wyrzuciłam słodycze i dobieram produkty mneij wiecej tak zeby wyszło ok 500 i wtedy naprawdę dobrze sie czuje i nie uważam żeby to było cos złego. pozdrawiam:*
Ja najchętniej tez bym jadła 500kcal bo poprostu nie jestem głodna.
Nie wiem czym jest to spowodowane... :?
Ale mam ogromną chęć na jedzenie..
Coś mi się dzieje..
No i widzicie, że wcale to nie jest takie straszne i Wasza początkowa reakcja nie była chyba do końca słuszna :)
Nie prawda... :roll:
Różnica jest między tym co twój organizm potrzebuje żeby prawidłowo funkcjonować a to na co ty masz ochotę...
Organizm musi dostawać przynajmniej minimalną dawkę energi (patrz post OBLICZ ILE KALORI POTRZEBUJESZ DZIENNIE ) jeśli jej nie dostanie zwalnia przemiane materi.I
I teraz słuchaj.. organizm dostaje małą dawkę kalori i zwalnia przemianę materib żeby przygotować się na jeszcze cięższe chwile. I dlatego nie dość że nie chudniesz (może na początku tak) to jeszcze wystarczy że w jeden dzień zjesz 750 zamiast 500 i od razu tyjesz. A potem już sę nie odchudzisz, bo co to za dieta skoro jesz 1000kcal zamiast 500 :roll:
Ja tez tak jadłam, dlatego wiem co mówie.Myślałam tak samo jak ty "przecież nic mi się nie stanie jeśli nic nie będę jeść, a nawet więcej schudne" i skutki były opłakane. Jak coś to napisz na gg: 4607340
Oki dodałam Cię do listy. Moj numer 3453970. Tylko jest taka sprawa, ja jadąm zawsze naprawdę mało i teraz tak, wyrzuciłam słodycze i dałam sobie tyle ile potrzebowałam, do tego jestem wegetarianką i jak sobie to podliczyłam weyszło wąłsnie ok 500kcal. Jesli będę jeść np 1000 wówaczs będę jeść wiecej niż zawszei nie będzie to dla mnei żadna dieta :(
Kiedyś głównym punktem mojego menu były jogurty odtłuszczone zott z twarogiem odtłószczonym,ale arazie wydaje mi się że jest za ziiiiimno na takie cuda :)
w pierwszym etapie nie mozna jesc jogurty tylko bialy chudy ser ale ja jadlam serek wiejski 3%. Bylam na tej diecie ladnie schudlam ale jest ona dosc ciezka bo nie mozna jesc przez dwa tyg owocow, choc proponowalabym ci ja zastosowac jak sie cieplej zrobi i pojawia sie swieze warzywa bo tak w zime to ciezka:/ ale zrobisz jak bedziesz uwazac:) w kazdym badz razie zycze powodzenia i wytrwalosci :)) ale zapominialam napisac mozesz orzeszki jesc:) nie za w duzych ilosciach :)
dzieki bardzo za wyjasnienie :D narazie nie bede stosowala tej dziety ale sprobuje ograniczyc weglowodany. Bede jadla owoce bo bez nich jest ciezko dla mnie ale sprobuje z innych zrezygnowac rzeczy zobczymy jak mi pojdzie:P 3majcie kciuki :)
O jogurcikach :arrow: Ja jem wszystkie i mi z tym dobrze :)
Desire88 :arrow: Nie będe się rozpisywać tylko powiem że dziewczyno ty uważaj na siebie bo możesz nawet w anoreksje wpaść... chociaż tak myśle...
Nie martw sie kochana, wszystko jest pod kontrolą :D Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów :)